To fakt mi też wszyscy odradzają mycie serduszkadanielos8 pisze:ale ogolnie mechanik co mi to robił nie polecał mi tego mycia
![]() |
![]() |
![]() |
[ - ] Myć silnik czy nie?
-
Gość
- robertas
- Super Klubowicz

- Posty: 2044
- Rejestracja: 08 paź 2009, 18:44
- Lokalizacja: ślask
Mozna myc, ale z glowa... nie napierdzielac woda po cewkach, czy tez ukladach elektronicznych...
Dla mnie mowa o myciu silnika opiera sie o czyszczenie powierzchni zarzyganych olejem czy tez innymi nagarami... przewaznie cierpi na to blok... Nie polecam natomiast lania cieplego silnika zimna woda... moze sie to zle skonczyc 
-
ernesto
A ja stosuje od czasu do czasu mycie dla samej satysfakcji ładnego wyglądu.
Pędzelki różnego rodzaju, ropa i jazda. Myjka parowa też się fajnie sprawuje. Ważne by nie topić wszystkiego tylko czyścić i systematycznie wycierać. Oczywiście dobrze jest się też wspomagać kompresorem by wydmuchiwać bród z zakamarków.
Do plastików polecam środek czysty plastik firmy plak.
Przewody gumowe traktuje środkiem do konserwacji opon, guma to jest guma i warto ją dodatkowo zabezpieczyć.
Moja była kochanka R19 1.7
![Obrazek]()
A4 którą jeździłem ja teraz moja żona
![Obrazek]()
Corsa byłe autko mojej żony
![Obrazek]()
I niunia: któregoś wolnego dnia porobię fotki bez osłon:
![Obrazek]()
Pędzelki różnego rodzaju, ropa i jazda. Myjka parowa też się fajnie sprawuje. Ważne by nie topić wszystkiego tylko czyścić i systematycznie wycierać. Oczywiście dobrze jest się też wspomagać kompresorem by wydmuchiwać bród z zakamarków.
Do plastików polecam środek czysty plastik firmy plak.
Przewody gumowe traktuje środkiem do konserwacji opon, guma to jest guma i warto ją dodatkowo zabezpieczyć.
Moja była kochanka R19 1.7
A4 którą jeździłem ja teraz moja żona

Corsa byłe autko mojej żony

I niunia: któregoś wolnego dnia porobię fotki bez osłon:

- martinezzg
- Super Klubowicz

- Posty: 474
- Rejestracja: 06 cze 2011, 20:23
- Lokalizacja: Czeladź/Śląsk
no to i ja musz ewrzucić zdjęcia mojeósemki z czystym silnikiem:)
co do samego wątku - w d3 czyli u mnie - często myję silnik - ale na zasadzie APC pędzelki i jazda do roboty a potem zymol ew megs engine dressing i tyle ..
choc ostatnio podczas mycia silnika tak się ochoczo za to zabralem ze ....uwaliłem krócic z węzykiem od zbiornike płynu chłodnicy..... masakra cały polany i dwa dni mycia silnika z tego usrojstwa
co do samego wątku - w d3 czyli u mnie - często myję silnik - ale na zasadzie APC pędzelki i jazda do roboty a potem zymol ew megs engine dressing i tyle ..
choc ostatnio podczas mycia silnika tak się ochoczo za to zabralem ze ....uwaliłem krócic z węzykiem od zbiornike płynu chłodnicy..... masakra cały polany i dwa dni mycia silnika z tego usrojstwa
A8>eSka
-
bunga bunga
- Super Klubowicz

- Posty: 727
- Rejestracja: 28 gru 2010, 17:07
- Lokalizacja: WSC
-
maciu
- Super Klubowicz

- Posty: 3525
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
- Lukas134
- Super Klubowicz

- Posty: 1243
- Rejestracja: 12 paź 2009, 22:18
- Lokalizacja: Łosice
Tez zrobie foto swojego silniczka :-) ostatnio siedzialem plakowalem czyscilem oslony itd :-)
a co do mycia juz 2 razy mylem w Corvette u siebie i normalnie splukalem kurz piana do silnika polalem szczotami wyczyscilem i splukalem i odpalila :-) tylko nie lalem po czesciach elektrycznych :-)
a co do mycia juz 2 razy mylem w Corvette u siebie i normalnie splukalem kurz piana do silnika polalem szczotami wyczyscilem i splukalem i odpalila :-) tylko nie lalem po czesciach elektrycznych :-)
Najlepsze fora internetowe samochodowe w Polsce a8team.pl
-
ernesto
Bo Silniki Jankesów są robione przez Rambo i TerminatoraLukas134 pisze:a co do mycia juz 2 razy mylem w Corvette u siebie i normalnie splukalem kurz piana do silnika polalem szczotami wyczyscilem i splukalem i odpalila :-) tylko nie lalem po czesciach elektrycznych :-)
- Lukas134
- Super Klubowicz

- Posty: 1243
- Rejestracja: 12 paź 2009, 22:18
- Lokalizacja: Łosice
-
zgiel
- Forum Audi A8

- Posty: 37
- Rejestracja: 08 lut 2014, 23:52
- Lokalizacja: mielec\paris
To i ja napisze o moich doświadczeniach. Myłem silniki w moim a4 a6 1.9tdi w sprinterze 2.2 cdi i nigdy z tego powodu nic złego się nie stało do dnia kiedy to umyłem moja a8. Nagle choinka błedów abs esp wykszykniki brak recznego brak predkościomierza... Zalaniu uległ sterownik pompy abs dość kosztowna czesc (o ile wogole bedzie dostepna). Wiec moje mycie kosztowało mnie 2 tys zł plus wymiania tej cześci. Odradzam zdecydowanie jakie kolwiek mycie silnika








