 |
 |
 |
[D2 ALL ] hamowanie pulsacyjne po wymianie opon
-
ernesto
Pytam o to, bo dziś byłem u mechanika, przejechaliśmy się i to moje całe "dziwne" hamowanie wg. niego nic nie ma wspólnego z tarczami. U mnie odkąd zaczęły się problemy z biciem przy hamowaniu, jeszcze przed wymianą tarcz z klockami, związane to było z telepaniem na kołach, a nigdy te wibracje nie przenosiły się na kierownicą. Nawet najmniejszych drgań na niej nie było. A tym bardziej, że skoro tarcze krzywe to teoretycznie telepanie powinno być cały czas, a u mnie raz zatelepie i spokój, później znów i jest to takie nieregularne. Ot taka zagwostka <niewiem>
beyer28, hehhe dziwne rzeczy się dzieją a jak z tylnymi tarczami kolego ?? Bo kiedyś miałem taki przypadek, że tylne tarcze mocno biły może nie tyle na kierownice ale auto dostawało drgań mocnych przy hamowaniu najłatwiej sprawdzić jadąc i delikatnie ręcznym hamować tak aby klocki dochodziły do tarcz i jak będzie tak samo jak dzieje się u Ciebie to tył do wymiany )
Powiem Ci, u mnie w D2 tarcze biły strasznie, ale był problem bo pościągałem koła mam zegar w domu itd sprawdziłem kilka razy i nic proste, a One pod wpływem temperatury się krzywiły i biły strasznie a jak sprawdzałem na zimnych to nic elegancko
wymieniłem i diagnoza okazała się prawidłowa
a jak z tylnymi tarczami kolego ?? Bo kiedyś miałem taki przypadek, że tylne tarcze mocno biły może nie tyle na kierownice ale auto dostawało drgań mocnych przy hamowaniu najłatwiej sprawdzić jadąc i delikatnie ręcznym hamować tak aby klocki dochodziły do tarcz i jak będzie tak samo jak dzieje się u Ciebie to tył do wymiany )Powiem Ci, u mnie w D2 tarcze biły strasznie, ale był problem bo pościągałem koła mam zegar w domu itd sprawdziłem kilka razy i nic proste, a One pod wpływem temperatury się krzywiły i biły strasznie a jak sprawdzałem na zimnych to nic elegancko
wymieniłem i diagnoza okazała się prawidłowa Najlepsze fora internetowe samochodowe w Polsce a8team.pl
To masz zagwozdke identyczną jak moja,u mnie to samo,wszystko sprawdzone,zawias,hamulce itd a telepie niemiłosiernie.
Założyłem letnie koła 20 i podczas jazdy tez telepie,raz mocniej raz lżej, na zimowych nie było tego czuć,było tylko przy hamowaniu, ale zimowe mam16.
Jadę jutro koła sprawdzić,czy proste itd,jezeli tak,to jadę na rolki,moze coś pokaż
,a jak nie to rozbieram wszystko od nowa.
Już mam tego k...a dość.
Trzecie moje A8 i pierwszy raz takie jaj,do tego rozrusznik do zrobienia,pekla jedna sprężyną i zgubiłem kratke ze zderzaka, zlamalem od kumpla lewarek, a moja zabka się spie....ila,załamać się idzie.
Części już jadą do mnie,trzeba się brać za to wszystko.
Założyłem letnie koła 20 i podczas jazdy tez telepie,raz mocniej raz lżej, na zimowych nie było tego czuć,było tylko przy hamowaniu, ale zimowe mam16.
Jadę jutro koła sprawdzić,czy proste itd,jezeli tak,to jadę na rolki,moze coś pokaż
,a jak nie to rozbieram wszystko od nowa.
Już mam tego k...a dość.
Trzecie moje A8 i pierwszy raz takie jaj,do tego rozrusznik do zrobienia,pekla jedna sprężyną i zgubiłem kratke ze zderzaka, zlamalem od kumpla lewarek, a moja zabka się spie....ila,załamać się idzie.
Części już jadą do mnie,trzeba się brać za to wszystko.
Oj dziwne, dziwne Co ja bym dał, żeby pojawił się człowiek, który jednoznacznie mógłby stwierdzić o co kaman ale z tymi tylnymi tarczami to jest jakiś trop, bo wymieniane były przez poprz. właściciela już jakiś czas temu i tylko bosch niestety, a do tego klocek z jednej strony mam zjechany do połowy, bo dłuższy czas jeździłem na nie świadomce <tjaa> z zakleszczonym zaciskiem - tłoczek się zblokował i trzymał, a więc może od tego tarcza się skrzywiła też. Jutro sprawdzę patent z tym ręcznym, chciałbym żeby to było to.
Najbardziej zastanawia mnie to, czemu to uwidoczniło się dopiero po zmianie opon na letnie, tych gorszych w moim przypadku, bo to ich ostatni sezon.
Jest jeszcze jedna rzecz - teoria mechanika. Powiedział mi, że mój samochód mógłby robić jako tester równości dróg w GDDKiA
bo poprzez utwardzone zawieszenie z przodu (S8) i już twarde opony na dość dużej feldze 18', jak żaden inny samochód wyłapuje wszelakie nierówności nawet na teoretycznie prostej drodze. Dodatkowo po przejażdżce stwierdził, że to "gorsze" hamowanie występuje właśnie tylko na tych nierównych drogach.
Reasumując dojść o co chodzi z tym hamowaniem u mnie to jak wygrana na loterii i wysyłam litra dobrej wódki pod wskazany adres temu, kto postawi trafną diagnozę
Co ja bym dał, żeby pojawił się człowiek, który jednoznacznie mógłby stwierdzić o co kaman ale z tymi tylnymi tarczami to jest jakiś trop, bo wymieniane były przez poprz. właściciela już jakiś czas temu i tylko bosch niestety, a do tego klocek z jednej strony mam zjechany do połowy, bo dłuższy czas jeździłem na nie świadomce <tjaa> z zakleszczonym zaciskiem - tłoczek się zblokował i trzymał, a więc może od tego tarcza się skrzywiła też. Jutro sprawdzę patent z tym ręcznym, chciałbym żeby to było to.Najbardziej zastanawia mnie to, czemu to uwidoczniło się dopiero po zmianie opon na letnie, tych gorszych w moim przypadku, bo to ich ostatni sezon.
Jest jeszcze jedna rzecz - teoria mechanika. Powiedział mi, że mój samochód mógłby robić jako tester równości dróg w GDDKiA
bo poprzez utwardzone zawieszenie z przodu (S8) i już twarde opony na dość dużej feldze 18', jak żaden inny samochód wyłapuje wszelakie nierówności nawet na teoretycznie prostej drodze. Dodatkowo po przejażdżce stwierdził, że to "gorsze" hamowanie występuje właśnie tylko na tych nierównych drogach.Reasumując dojść o co chodzi z tym hamowaniem u mnie to jak wygrana na loterii i wysyłam litra dobrej wódki pod wskazany adres temu, kto postawi trafną diagnozę
beyer28, Hehe mówię sprawdź tylne tarcze tak jak Ci pisałem ) miałem taki przypadek ostatnio w Lexusie Rx. Klient przyjechał, że tarcze biją i, żebym wymienił. Tak zrobiłem i dalej to samo, przejechałem się sprawdziłem tył i bije, nowy komplet na tył i zero bicia Klient zadowolony )
A na zimówkach w ogóle tego nie czułeś ??
mówię sprawdź tylne tarcze tak jak Ci pisałem ) miałem taki przypadek ostatnio w Lexusie Rx. Klient przyjechał, że tarcze biją i, żebym wymienił. Tak zrobiłem i dalej to samo, przejechałem się sprawdziłem tył i bije, nowy komplet na tył i zero bicia Klient zadowolony ) A na zimówkach w ogóle tego nie czułeś ??
Najlepsze fora internetowe samochodowe w Polsce a8team.pl
Jakub, dokładnie, czasami to idzie się pochlastać. Człowiek robi coś wkoło, wsadza w ten samochód kasę, mnóstwo czasu, zaangażowania i serca przede wszystkim, wciąż nie jest tak jak by chciał. Ostatnio czyściłem odmę, bo wyła, po przeczyszczeniu ryczy dwa razy mocniej, a sucha <niewiem> aż wioska jeździć jak się zagrzeje. Niewdzięczne to jest bardzo Ze mnie w robocie to już się śmieją, że mam dobry samochód i zamiast spokojnie jeździć, to ja wnikam cały czas i wkólko bym coś robił <niewiem> Leję na to bo i tak I Love This Car
Lukasz, na zimówkach tego nie było, tak mi się przynajmniej wydaje wyłapałbym to raczej. Sprawdzę ten tył jutro z samego rana, bo może rzeczywiście to będzie,dzięki za pomysł <okioki> pozdro
Ze mnie w robocie to już się śmieją, że mam dobry samochód i zamiast spokojnie jeździć, to ja wnikam cały czas i wkólko bym coś robił <niewiem> Leję na to bo i tak I Love This Car Lukasz, na zimówkach tego nie było, tak mi się przynajmniej wydaje
wyłapałbym to raczej. Sprawdzę ten tył jutro z samego rana, bo może rzeczywiście to będzie,dzięki za pomysł <okioki> pozdroHej. na razie stoję w miejscu.Twój patent z tylnymi tarczami sprawdzałem i niestety nie to. Zaraz do Fossa jadę to zapytam, może naprowadzi mnie jakoś.Sam już nie wiem, dojeżdżając do świateł bez hamowania mam wrażenie, jakby nierówno się toczył przodem-takie mikro nierówności ,a więc może rzeczywiście to nie tarcze. Tylko co... 
,a więc może rzeczywiście to nie tarcze. Tylko co... 
Ale po dzisiejszej jeździe na trasie, przy hamowaniu z większych prędkości telepawce towarzyszy regularne stukanie w prawym kole, przed wymianą też to było. Czyżby zacisk? <niewiem>
