Przyciemnianie szyb (folia)
Ok spróbuję cos obfocic ale jak dorwę lepszy aparat. Moje przyciemnione z tyłu szyby baaardzo utrudniają cofanie w nocy ale A8 do cofania to jest cięzkie i bez folii. W sumie jako zawodowy kierowca to nie miałem z natury sie odwracac i patrzeć do tyłu tylko lustereczka. Mimo to jednak widze jesli potrzebuję w nocy także.
Jeśli chodzi o widoczność przy cofaniu w nocy, to o czymś takim nawet nie może być mowy. Ja mam 90% i widoczność w nocy jest praktycznie żadna. Szczerze to nawet w obecne szare i ciemne dni poza światłami samochodu za mną też niewiele widać. Ja już przyciemnione szyby miałem po poprzednim właścicielu, sam bym nie przyciemniał. Postanowiłem już to zostawić, ale tylko dlatego, bo zawodowo jestem kierowcą busa i oduczony jestem korzystać ze wstecznego lusterka, tylko boczne. Ale samo przyciemnianie pasuje do a8, szczególnie ciemnego.preston81 pisze:wrzuc foty jak mozesz + foty od środka i powiedz jak widac w nocy np przy cofaniu ?:)
Ostatnio zmieniony 15 gru 2013, 15:43 przez beyer28, łącznie zmieniany 2 razy.
Są, jest tego pełno ale musiał byś się rozeznać jak podchodzą do tego służby mundurowe w naszym kraju i czy jest to zgodne z przepisami.
http://xcar.net.pl/wp-content/uploads/2012/11/41.jpg
http://img686.imageshack.us/img686/1553/img6984.jpg
http://xcar.net.pl/wp-content/uploads/2012/11/41.jpg
http://img686.imageshack.us/img686/1553/img6984.jpg
Odnośnie szyby czołowej to wiadomo, że nie wolno.
Boczne przednie w praktyce również nie, bo muszą mieć minimalną przepuszczalność 75 % a taką już zapewnia producent.
Kiedyś w jednym z odcinków Komendy była poruszona kwestia przyciemnianych szyb i policjant wspomniał coś o zakazie przyciemniania bocznych przednich folią bo strażacy podczas wypadku Cię nie wyciągną wspomniał natomiast, że można "tknąć" je piecowo. O dziwo nie zanegował oklejania bocznych przednich folią antywłamaniową :-) co w ogólnym kontekście wydało mi się zaprzeczeniem samemu sobie. Zresztą każda z firm przyciemniających szyby zostawia mały nieoklejony pasek aby straż pożarna mogła wyciągnąć poszkodowanych z wypadku.
Policyjne uzasadnieni 75 % przepuszczalności przednich bocznych - jak jest więcej to policjant nie zobaczy, czy aby ktoś nie mierzy w niego z klamki. Wychodzi na to, że z tylnej kanapy już wolno celować :-)
Od słupka do końca - wolnoć tomku w swoim domku. Odnośnie luster weneckich to ręki pod topór nie podłoże ale nie raz widywałem Voyagery z błyszczącym tyłem i jakoś nikt się ich nie czepiał.
Przeczytaj to co jest na tej stronie może w czymś Ci pomoże http://www.autoszyby.auto.pl/przyciemnianie_szyb.html Osobiście pierwszy raz spotkałem się z takimi wytycznymi.
PS. odpuściłbym lustra tylko przyciemniłbym na czarno. Moje zdanie odnośnie przyciemniania jest takie, że nie jest to tylko "look" ale również zabezpieczenie termiczne (jak masz dzieci, nie głupia sprawa) oraz ochrona przed kociomordyzmem - zostawiony laptop (dość niemądre) raczej nie wyparuje z auta.
Boczne przednie w praktyce również nie, bo muszą mieć minimalną przepuszczalność 75 % a taką już zapewnia producent.
Kiedyś w jednym z odcinków Komendy była poruszona kwestia przyciemnianych szyb i policjant wspomniał coś o zakazie przyciemniania bocznych przednich folią bo strażacy podczas wypadku Cię nie wyciągną wspomniał natomiast, że można "tknąć" je piecowo. O dziwo nie zanegował oklejania bocznych przednich folią antywłamaniową :-) co w ogólnym kontekście wydało mi się zaprzeczeniem samemu sobie. Zresztą każda z firm przyciemniających szyby zostawia mały nieoklejony pasek aby straż pożarna mogła wyciągnąć poszkodowanych z wypadku.
Policyjne uzasadnieni 75 % przepuszczalności przednich bocznych - jak jest więcej to policjant nie zobaczy, czy aby ktoś nie mierzy w niego z klamki. Wychodzi na to, że z tylnej kanapy już wolno celować :-)
Od słupka do końca - wolnoć tomku w swoim domku. Odnośnie luster weneckich to ręki pod topór nie podłoże ale nie raz widywałem Voyagery z błyszczącym tyłem i jakoś nikt się ich nie czepiał.
Przeczytaj to co jest na tej stronie może w czymś Ci pomoże http://www.autoszyby.auto.pl/przyciemnianie_szyb.html Osobiście pierwszy raz spotkałem się z takimi wytycznymi.
PS. odpuściłbym lustra tylko przyciemniłbym na czarno. Moje zdanie odnośnie przyciemniania jest takie, że nie jest to tylko "look" ale również zabezpieczenie termiczne (jak masz dzieci, nie głupia sprawa) oraz ochrona przed kociomordyzmem - zostawiony laptop (dość niemądre) raczej nie wyparuje z auta.