Witam serdecznie, nabyłem ostatnio nowszy model A8, D3.
Z autem jest w miarę dobrze, problem jaki wystepuje ze skrzynią jest nastepujący.
Normalna jazda, dojeżdżam do skrzyżowania, staje w miejscu, czuję że skrzynia zrzuciłą bieg, występuje przy tym delikatne poruszenie całym autem, coś jak szarpnięcie, przy dodawaniu gazu bieg wskakuje spowrotem, czasem jednak z opoźnieniem i wystepuje niestety szarpniecie autem, nie zawsze zrzuci bieg na postoju, czasami zdarzy mu się zrzucić bieg kiedy nie do końca stoje a turlam się jeszcze przy dojeździe do skrzyżowania i przy dodawaniu gazu objaw ten sam, obroty rosną a skrzynia wrzuci z opóźnieniem. Tak jak mówię czasami jest wszystko w porządku, w ogole nie zrzuca, auto jest w gotowości. Jeżdżę delikatniej to też skrzynia ma czas na ten manewr jednak czasami trzeba szybciej gdzieś ruszyć, irytujące to jest.Objaw wystepuje zsnacznie rzadziej jak auto jest już rozgrzane. Poza tym skrzynia pracuje ładnie, biegi zmienia płynnie, żadnych błędów nie miałem na komputerze, nie mam niestety kabli diagnostycznych aby sprawdzić głębiej. Może ktoś sie spotkał z podobnym problemem ? Pozdrawiam
 |
 |
 |
[D3 03 4.2MPI ] Skrzynia szarpie przy zmianach biegów
[D3 03 4.2MPI ] Skrzynia szarpie przy zmianach biegów
Ostatnio zmieniony 25 sie 2014, 01:29 przez kosovo, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak zrzuca z jakiego biegu to szarpie autem ? Jaki masz przebieg tego auta bo to zasadnicza sprawa. Kiedyś był wymieniany olej czy tak jak ASO zaleca że nigdy ?
Jeździsz na "piórko" czy raczej naciskasz zdecydowanie na gaz. Te skrzynie mają swoje przypadłości ale z opisu to jak dla mnie "wyuczyła" się delikatnej jazdy. Brak błędów o niczym nie świadczy. U mnie skrzynia myliła biegi a błędów nie było...
Jeździsz na "piórko" czy raczej naciskasz zdecydowanie na gaz. Te skrzynie mają swoje przypadłości ale z opisu to jak dla mnie "wyuczyła" się delikatnej jazdy. Brak błędów o niczym nie świadczy. U mnie skrzynia myliła biegi a błędów nie było...
Zrzuca z jedynki, gdy stanę autem, np. na skrzyżowaniu. Autem zrobiłęm dopiero 2tys. kilometrów, obecnie ma 220tys. wątpię czy był wymieniany olej. Co do stylu jazdy, jestem raczej spokojnym kierowcą ale mam czasami cięższą nogę, oczywiście bez przesady 
staram się nie szarpać autem jak potłuczony...
staram się nie szarpać autem jak potłuczony...-
ernesto
-
martinezzg
- Super Klubowicz
- Posty: 474
- Rejestracja: 06 cze 2011, 20:23
- Lokalizacja: Czeladź/Śląsk
Hmmm rano jak wsiadłem do auta, uruchomiłem silnik, wrzucam D, lekkie szarpnięcie autem i zaraz po nim drugie w odstępie pół sek/sekunda. Rownież jak wrzuce D i czuć że coś skrzynia wrzuciłą, auto delikatnie rusza, ale po tym drugim dopiero rusza w pełni samo...
Mieszkam w niemczech, pytałęm dziś o wymianę oleju, pan mi powiedział że wchodzi coś koło 6l. Koszta to 22 eur za litr plus wymiana 150 eur. wychodzi jakieś 350 eur cała usługa także nie tak źle myślę, pytałem jaki olej leją to twierdzą że taki jak fabryczny, cena by sie zgadzałą za olej.
Mieszkam w niemczech, pytałęm dziś o wymianę oleju, pan mi powiedział że wchodzi coś koło 6l. Koszta to 22 eur za litr plus wymiana 150 eur. wychodzi jakieś 350 eur cała usługa także nie tak źle myślę, pytałem jaki olej leją to twierdzą że taki jak fabryczny, cena by sie zgadzałą za olej.
-
martinezzg
- Super Klubowicz
- Posty: 474
- Rejestracja: 06 cze 2011, 20:23
- Lokalizacja: Czeladź/Śląsk
Też tak myślę, nie bede kombinować, wole jak wpiszą mój vin i dobiorą olej porządny, w tym samym mieście jest serwis audi oryginalny i stamtąd brali mi swego czasu czujnik od poziomowania xenonów także z dostępem częsci nie beda miec problemów. Wracając do pracy skrzyni to tak wygląda jak by wrzucałą sobie jakiś pół bieg i dopiero jak puszcze hamulec to dodaje resztę, bez sensu...
Teoretycznie olej wymienia się co 120 tyś więc można powiedzieć że jedną wymianę przejeździłeś. Ja w nieświadomości wymieniłem olej przy przebiegu około 250k. Potem przeczytałem wątki na grupie A6 ludzi którzy po takiej wymianie rozpoczęli swoją "przygodę" z automatem. W moim przypadku auto jeździło tak jak przed wymianą czyli dobrze. Inni mieli mniej szczęścia. Trzeciej wymiany jednak skrzynia już nie doczekała...
Z tego co wiem tam jest taka konstrukcja że do 3 biegu to zwykły automat. Potem dopiero są "półsprzęgła" więc dziwne trochę te objawy które opisujesz. Zakładam że nie zmieniasz na światłach pomiędzy N i D.
Z tego co wiem tam jest taka konstrukcja że do 3 biegu to zwykły automat. Potem dopiero są "półsprzęgła" więc dziwne trochę te objawy które opisujesz. Zakładam że nie zmieniasz na światłach pomiędzy N i D.
Jeszcze jedno, zauważyłem że to sie dzieje tylko przy wciskaniu hamulca, gdy zwalniam do skrzyżowania i nie wciskam hamulca to jest wszystko okej, tylko jak wcisnę to skrzynia zrzuca bieg. Może mieć to związek w jakiś sposób z hamulcami? Te układy są jakoś połączone? Może jakiś czujnik do wymiany, ślepo strzelam...
Powiem tak, jezeli chodzi o przypadek gdzie pisałeś o tym jak wrzucasz D i dellikatnie rusza i po upływie sekundy czy tez dwuch przezuca znowu skrzynia i dopiero auto rusza pełną parą to ja mam identycznie. Z tym, że jest tam 370 tyś.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Witam.
Podepnę się pod temat.
Czy to jest normalne zachowanie, że przy zmianie z 1 na 2 delikatnie szarpnie? Jest to słabo wyczuwalne szarpnięcie i dzieje się rzadko - raz na tydzień może.
Poza tym wzorowo pracuje - błędów brak. Poprzedni właściciel wymieniał olej podobno, ale nie wiem czy dynamicznie czy statycznie i jaki olej zalany.
Sprawdzałem olej odkręcając śrubę od spodu - na oko ładny, przeźroczysty, ale wydaje mi się, że widziałem opiłki. tzn na ok 1cm kwadratowy oleju na palcu były ok 3-4 opiłki.
Podepnę się pod temat.
Czy to jest normalne zachowanie, że przy zmianie z 1 na 2 delikatnie szarpnie? Jest to słabo wyczuwalne szarpnięcie i dzieje się rzadko - raz na tydzień może.
Poza tym wzorowo pracuje - błędów brak. Poprzedni właściciel wymieniał olej podobno, ale nie wiem czy dynamicznie czy statycznie i jaki olej zalany.
Sprawdzałem olej odkręcając śrubę od spodu - na oko ładny, przeźroczysty, ale wydaje mi się, że widziałem opiłki. tzn na ok 1cm kwadratowy oleju na palcu były ok 3-4 opiłki.
