[ALL] Ile pali wasze monstrum ??
Witam!
W tym dziale wielu kolegow jest poza wszelka konkurencja. Ja natomiast nie widze zadnego uzasadnienia dla spalania powyzej 21 litrow.Sam jezdze szybko i i"nieoszczednie" bardzo czesto z predkosciami znacznie powyzej 200 i auto nie przekracza 16,5 litra na sto kilometrow gdziekolwiek bym nie tankowal przy praktycznie zadnym ( zaraz po uruchomieniu przelacza sie na gaz ) zuzyciu benzyny.
Stefan.
W tym dziale wielu kolegow jest poza wszelka konkurencja. Ja natomiast nie widze zadnego uzasadnienia dla spalania powyzej 21 litrow.Sam jezdze szybko i i"nieoszczednie" bardzo czesto z predkosciami znacznie powyzej 200 i auto nie przekracza 16,5 litra na sto kilometrow gdziekolwiek bym nie tankowal przy praktycznie zadnym ( zaraz po uruchomieniu przelacza sie na gaz ) zuzyciu benzyny.
Stefan.
majkaistefan, to czy ktoś jeździ szybko czy nie przy silniku V8 ma najmniej do dyskusji. Dlaczego?
Silniki V8 posiadają taką magiczną wróżkę która się nazywa ( moment obrotowy ) to ta magiczna wróżka sprawia iż ten niewiarygodny kawałek aluminium posiadający osiem cylindrów, sprawia iż auto pędząc stałą prędkością zużywa optymalną ilość paliwa.
Zrób test. Zatrzymaj się do zera i noga w podłogę aż do 200 i zatrzymaj i w podłogę i do 200 nie mówie tu o spokojnym przyspieszaniu tylko maksymalne wyciśnięcie ile się da z jednostki napędowej.
Jak magiczny wskaźnik pokaże Ci że przejechałeś 100 km jedz na stację i zatankuj. Zobaczymy czy wyjdzie 16 litrów.
Wtedy możesz powiedzieć że jeździsz dynamicznie.
Bo ktoś kto rozpędzi auto do 150 czy 200 i jedzie cały czas ze stałą prędkością to dynamizm nie jest według mnie.
To jest prędkość podróżna.
Następną sprawą przejdź po mieście 100km tym twoim dynamizmem. Następnie zostaw auto odpalone przez 2 godziny na postoju co ma przypominać warunki korkowe. Dalej spali 16 litrów na setkę ?
Inna sprawa wrzuć D i tocz się na D 100km i gwarantuje Ci że nie zmieścisz sie w tych 16.
Silniki V8 posiadają taką magiczną wróżkę która się nazywa ( moment obrotowy ) to ta magiczna wróżka sprawia iż ten niewiarygodny kawałek aluminium posiadający osiem cylindrów, sprawia iż auto pędząc stałą prędkością zużywa optymalną ilość paliwa.
Zrób test. Zatrzymaj się do zera i noga w podłogę aż do 200 i zatrzymaj i w podłogę i do 200 nie mówie tu o spokojnym przyspieszaniu tylko maksymalne wyciśnięcie ile się da z jednostki napędowej.
Jak magiczny wskaźnik pokaże Ci że przejechałeś 100 km jedz na stację i zatankuj. Zobaczymy czy wyjdzie 16 litrów.
Wtedy możesz powiedzieć że jeździsz dynamicznie.
Bo ktoś kto rozpędzi auto do 150 czy 200 i jedzie cały czas ze stałą prędkością to dynamizm nie jest według mnie.
To jest prędkość podróżna.
Następną sprawą przejdź po mieście 100km tym twoim dynamizmem. Następnie zostaw auto odpalone przez 2 godziny na postoju co ma przypominać warunki korkowe. Dalej spali 16 litrów na setkę ?
Inna sprawa wrzuć D i tocz się na D 100km i gwarantuje Ci że nie zmieścisz sie w tych 16.
Witam!
Tak nie do konca moge to "objac"
Pozdrawiam.Stefan.
Tak nie do konca moge to "objac"
Zapraszam zatem kolege do przejazdzki ze mna lub (nie daj Boze) corka po miejscu do tego odpowiednim czyli Nürburgring.Wtedy mozemy ujednolicic wykladnie "jazdy dynamicznej".Tam wlasnie przedmiotowe auto pali 21 litrow.To o czym kolega pisze tu skonczyloby sie na trzecim-czwartym skrzyzowaniu.O jezdzie w korkach tez troche wiem bo choc tu ruch jest znacznie lepiej zorganizowany to tez czesto "wystepuja" a wowczas jest 18 z groszami.ernesto pisze:majkaistefan, to czy ktoś jeździ szybko czy nie przy silniku V8 ma najmniej do dyskusji. Dlaczego?
Silniki V8 posiadają taką magiczną wróżkę która się nazywa ( moment obrotowy ) to ta magiczna wróżka sprawia iż ten niewiarygodny kawałek aluminium posiadający osiem cylindrów, sprawia iż auto pędząc stałą prędkością zużywa optymalną ilość paliwa.
Zrób test. Zatrzymaj się do zera i noga w podłogę aż do 200 i zatrzymaj i w podłogę i do 200 nie mówie tu o spokojnym przyspieszaniu tylko maksymalne wyciśnięcie ile się da z jednostki napędowej.
Jak magiczny wskaźnik pokaże Ci że przejechałeś 100 km jedz na stację i zatankuj. Zobaczymy czy wyjdzie 16 litrów.
Wtedy możesz powiedzieć że jeździsz dynamicznie.
Pozdrawiam.Stefan.
moja s8 przy jechaniu 200km/h spaliła też niby tylko 15/16l benzyny a w mieście nie mogłem zejsc ponizej 17 litrów jezdzać spokojnie. już nie mowie o takich krótkich dojazdach do pracy i rozgrzewaniu silnika 2 razy dziennie bo tu już 20 było PB ! Jak czytam te niskie spalania to smiać sie tylko chce. Nie raz widze takich mułów na mieście co się toczą limuzynami i sie nie dziwie, ze mało palą.
A majkaistefan, Ma silnik 3.7 wic ciut mniej bedzie palił niż 4.2.
A majkaistefan, Ma silnik 3.7 wic ciut mniej bedzie palił niż 4.2.
dare to be great
Witam!
Stefan.
- to nieprawda. Tu jest to niemozliwe.W miescie wszyscy jada tak samo (zodnie z przepisami) bo inaczej drogo kosztuje.danielos8 pisze: Nie raz widze takich mułów na mieście co się toczą limuzynami i sie nie dziwie, ze mało palą.
Jesli mocy jest mniej to zuzycie paliwa wieksze poniewaz dluzej trzeba rozpedzac z maksymalnie otwarta przepustnica.danielos8 pisze:A majkaistefan, Ma silnik 3.7 wic ciut mniej bedzie palił niż 4.2.
Stefan.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2014, 22:14 przez majkaistefan, łącznie zmieniany 1 raz.
ja mieszkam w małej miejscowości
śmigam koło komina innym autem aby było taniej to śmigam autami cudzymi które naprawiam
Ostatnio byłem w stolicy i na lpg za 130 pln zrobiłem dokładnie 340 km
tam gdzie było można to 140-180 utrzymywałem
na innych odcinkach albo tak jak każdy a jak było miejsce to wyprzedzałem
po warszawie zrobiłem ze 30-40 km z czego wiele w korkach
Tylko ja preferuję jazdę z głową jak się tego nauczycie to wam auto zejdzie
i można sporo zyskać
Na BRC paliło mi 22-25 zazwyczaj 17 l ;(
śmigam koło komina innym autem aby było taniej to śmigam autami cudzymi które naprawiam
Ostatnio byłem w stolicy i na lpg za 130 pln zrobiłem dokładnie 340 km
tam gdzie było można to 140-180 utrzymywałem
na innych odcinkach albo tak jak każdy a jak było miejsce to wyprzedzałem
po warszawie zrobiłem ze 30-40 km z czego wiele w korkach
Tylko ja preferuję jazdę z głową jak się tego nauczycie to wam auto zejdzie
i można sporo zyskać
Na BRC paliło mi 22-25 zazwyczaj 17 l ;(
majkaistefan >
Hmmm Jakbym nie jezdził po mieśćie to bym Nie napisał a pisze to co zobserwowałem ! I jest to 100% prawdą . Mi też zdarzyło sie tak czasem pojezdzić i chcialem bić rekord niskiego spalania i udało mi sie !
a odnośnie spalania To :
Jezdziłem 3.7 a8 d2 i jezdzilem s8 d2 przed lifty obydwa i 3.7 paliło mniej... Pisze rzeczy z zycia wziete a nie z jakis ksiażek czy internetu
Hmmm Jakbym nie jezdził po mieśćie to bym Nie napisał a pisze to co zobserwowałem ! I jest to 100% prawdą . Mi też zdarzyło sie tak czasem pojezdzić i chcialem bić rekord niskiego spalania i udało mi sie !
a odnośnie spalania To :
Jezdziłem 3.7 a8 d2 i jezdzilem s8 d2 przed lifty obydwa i 3.7 paliło mniej... Pisze rzeczy z zycia wziete a nie z jakis ksiażek czy internetu
dare to be great
Witam!
Stefan.
napisz jeszcze ze jestes absolutnie pewien ze wynikalo to z roznicy w pojemnosciach silnika a nie ich stanu technicznego. Wyjatkiem moze byc tylko jazda z pelna moca kiedy to trzeba dostarczyc wiecej energi.danielos8 pisze:a odnośnie spalania To :
Jezdziłem 3.7 a8 d2 i jezdzilem s8 d2 przed lifty obydwa i 3.7 paliło mniej...
Stefan.
silnik 3.7 pali mniej przy odpowiednim traktowaniu gazu
a jeśli chce się dotrzymać kroku takiemu 4,2
to różnice trzeba dolać paliwem i otwarciem przepustnicy
Koło siebie mam jednego młodego gniewnego co sobie kupił tdi 90 km
on bardzo daje i paliło to mu 7 l
pojechał podkręcił mu to ktoś na 105 km
co pomiar z 90 wypluł 82 km
Auto po podniesieniu mocy mniej pali dlatego tylko że bardziej pasuje do jego stylu jazdy
ale pali więcej
Jak to mówią autem trzeba pewnie przyspieszać i na używać hamulców i przewidywać co może się stać na drodze
bo nasze auta o masie małego słonia palą mało ale jak już jesteśmy rozpędzeni
i tu leży sekret
a jeśli chce się dotrzymać kroku takiemu 4,2
to różnice trzeba dolać paliwem i otwarciem przepustnicy
Koło siebie mam jednego młodego gniewnego co sobie kupił tdi 90 km
on bardzo daje i paliło to mu 7 l
pojechał podkręcił mu to ktoś na 105 km
co pomiar z 90 wypluł 82 km
Auto po podniesieniu mocy mniej pali dlatego tylko że bardziej pasuje do jego stylu jazdy
ale pali więcej
Jak to mówią autem trzeba pewnie przyspieszać i na używać hamulców i przewidywać co może się stać na drodze
bo nasze auta o masie małego słonia palą mało ale jak już jesteśmy rozpędzeni
i tu leży sekret
Dokładnie, zgadzam się w stu procentach. To jest prawidłowa szkoła jazdy. A przy manualnych skrzyniach zakaz wyrzucania na luz.pepi pisze:Jak to mówią autem trzeba pewnie przyspieszać i na używać hamulców i przewidywać co może się stać na drodze
bo nasze auta o masie małego słonia palą mało ale jak już jesteśmy rozpędzeni
i tu leży sekret
A te 21 to tak dużo <niewiem> Przyjedź do mnie na bemowo, pojeździj parę dni w wiecznych korkach i zobaczysz ile Ci wtedy spali.majkaistefan pisze:Ja natomiast nie widze zadnego uzasadnienia dla spalania powyzej 21 litrow.Sam jezdze szybko i i"nieoszczednie" bardzo czesto z predkosciami znacznie powyzej 200 i auto nie przekracza 16,5 litra na sto kilometrow gdziekolwiek bym nie tankowal przy praktycznie zadnym ( zaraz po uruchomieniu przelacza sie na gaz ) zuzyciu benzyny.
Stefan.
Człowieku jak 21l to dla Ciebie coś nie tak to gdzie ty jeździsz?bo napewno nie w zatłoczonym mieście.
Chociaż jak ma się słabe 3.7 to i spalanie będzie mniejsze
Kolego w trasie to i moja pali 13-14 i prędkości są spore. Trasa i miasto to jak niebo i piekło