[D2 94 4.2PB/LPG ] Wymiana pompy wspomagania - brak możliw

ernesto · Post autor: **ernesto** » 21 mar 2015, 09:18

Chodzi o to że w momencie pierwszego odpowietrzania pompa nie maiła za ciężko kiedy będzie pusta.
Dlatego podnosisz przednie koła i kręcisz po zalaniu. Teraz jest loteria co się stało. Czy padł magiel czy pompa <niewiem>

Smali20 · Post autor: **Smali20** » 21 mar 2015, 10:01

O masz,

w takim razie jeszcze zmienię ten zawór , może to to .\

a Potem albo magiel albo pompa:(

Smali20 · Post autor: **Smali20** » 23 mar 2015, 22:28

Mieć pecha to mieć pecha,

nowa pompka legła w gruzach po 5 kilometrach..

Gość · Post autor: **Gość** » 23 mar 2015, 22:47

Why??

Smali20 · Post autor: **Smali20** » 23 mar 2015, 22:56

Urwał się walec od pompki na którym montuje się koło...fachowo nazwać ne umiem

Gość · Post autor: **Gość** » 24 mar 2015, 07:19

Pękła ośka?

Smali20 · Post autor: **Smali20** » 24 mar 2015, 07:53

zgadza się

Smali20 · Post autor: **Smali20** » 25 mar 2015, 21:14

Rozebrałem pompę uszczelniacze wszystkie nowe itd itd... kiedy kręciłem na "sucho" kołem w lewo pompa pompowała w prawo już nie, założyłem i widzę ze pasek kreci ja w prawo.

czy jest możliwość ze złożyłem pompę odwrotnie?

adrian949 · Post autor: **adrian949** » 25 mar 2015, 21:20

Nie mam możliwości inaczej jej założyć.

Smali20 · Post autor: **Smali20** » 25 mar 2015, 21:27

Nie załozyłem, tylko złożyłem jej bebechy tak że daje ciśnienie wtedy gdy kręcę w lewo

J@ck · Post autor: **J@ck** » 03 lis 2018, 18:29

Dodam dla potomnych. W D2 2.8 V6 pompa wspomagania jest u góry pod cewkami, koło pasowe na górze. Dostęp rewelacja.Cała operacja przebiegła w około 4 h.