Forum Audi A8 Klub Polska

Witam mam taki problem wymieniali mi na maglownicy ten zawór co odpowiada za siłę wspomagania. Firma co regeneruje maglownice wymieniła ten zawór na nowy bo miałem taki objaw że wspomaganie chodziło ciężko na miejscu musiałem kręcic z takim oporem jak bym jechał bynajmniej ze 150.
I problem jest taki że po wymianie wspomaganie na miejscu działa leciutko naprawdę lekko i jak jadę autem szybciej to w ogóle nie czuje żeby się utwardzało przy większej prędkości a powinno. Kierownica lata za lekko i w zakrętach jest niebezpiecznie. Nie powinno tak być.
Gdzie szukać przyczyny.

pozdrawiam

W tym właśnie zaworze moim zdaniem,zostaje on w pozycji w jakiej pracuje na postoju.
Z tego co wiem to nowy w orginale kosztuje pare "groszy"

bronko86 pisze:W tym właśnie zaworze moim zdaniem,zostaje on w pozycji w jakiej pracuje na postoju.
Z tego co wiem to nowy w orginale kosztuje pare "groszy"

no tak ale w sensie rozumowania powinien pracować tak jak należy po to on tam jest jak jadę np. 180km/h to w zakrętach można ostro popłynąć nie może tak być za lekko to chodzi raczej w ogóle się nie usztywnia przy większej prędkości.
Czy ten zawór może nie pełnić takiej funkcji jak w oryginale gdzie szukać przyczyny może coś jest nie tak z tym przekaźnikiem od servotronika.

Ja mamm ten sam problem co ty miałeś na początku.
Czeka mnie wymiana tego zaworu.
A niestety u ciebie wymieniali zawór i pwnie on tez jest rafiony tylko w dróga strone czyli otwiara sie cały czas....

Pers pisze:Ja mamm ten sam problem co ty miałeś na początku.
Czeka mnie wymiana tego zaworu.
A niestety u ciebie wymieniali zawór i pwnie on tez jest rafiony tylko w dróga strone czyli otwiara sie cały czas....

kurcze no to jak to jest gadałem z gościem co zawoził do tej firmy i powiedział mi że oni nie bawią się w naprawę tych zaworów tylko wymieniają na nowe,a może to sa po regeneracji te zawory i faktycznie jakis felerny. Nowy w oryginale występuje coś ponad 900 zł a ja zapłaciłem za ten zawór 350zł na miejscu to idealnie pracuje leciutko tylko problem przy większych prędkościach

[ Dodano: 2010-06-21, 19:02 ]
jednak ten gościu co to robił naprawiał ten zawór i jak z nim gadałem mówił że ciężko jest ustawić już w nim przy jakiej prędkości ma sie przełanczać na cięższe wspomaganie. Jechałem 180 i nic tak samo chodziło. Twierdził że był rozbierany i czyszczony ale juz nic z nim nie idzie zrobić czy to prawda co mówił że tam sie ustawia kiedy ma sie przełanczać. Nowy trochę kosztuje 920 zł może ktoś ma jakies namiary gdzie to zrobią dobrze i w miarę w rozsądnej cenie.

zaworem steruje przekaźniczek-sterowniczek
nie ma tak że do jakiejś prędkości jest tak a potem inaczej - to ma być ciągły proces

na poczatek do sprawdzenia jest czy wogóle jest to dobrze podłączone itp.

pytanko mam czy te magiki wymieniły zaworek na maglu na aucie czy wygrzebywali
magiel?

maciu pisze:zaworem steruje przekaźniczek-sterowniczek
nie ma tak że do jakiejś prędkości jest tak a potem inaczej - to ma być ciągły proces

na poczatek do sprawdzenia jest czy wogóle jest to dobrze podłączone itp.

pytanko mam czy te magiki wymieniły zaworek na maglu na aucie czy wygrzebywali
magiel?

auto było na warsztacie taki zaufany zakład zdemontowali z auta i zawieźli do tego gościa co regeneruje. Mi ogólnie magiel przed zabiegiem chodził już cały czas ciężko na postoju musiałem kręcic z taka siłą jak bym jechał bardzo szybko. Jak juz mi zamontowali i się przejechałem to dzwonili do niego i mowił że zawór był rozebrany wyczyszczony i tak go ustawił żeby chodziła lekko nawet jak szybciej jadę i mówił że to tak ciężko wyregulować od jakiej prędkości ma ciężej chodzić coś to wszystko trochę dziwne. Kostka podłączona do magla więc tutaj raczej jest wszystko ok. Dodam że jak auto kupiłem to magiel chodził idealnie.
Co powiecie o firmie PURM z łodzi co regenerują

odłącz servo w nadkolu i zobacz na postoju czy bedzie ciezko jesli tak to zaworek jest ok

glinka pisze:odłącz servo w nadkolu i zobacz na postoju czy bedzie ciezko jesli tak to zaworek jest ok

gdzie ta wtyczka dokładnie jest rozumiem że po stronie kierowcy. I jeszcze taka sprawa dzwoniłem do firmy w łodzi co regenerują i gadałem z gościem to mówił że najczęściej ci co regenerują to robią taki myk że w tym zaworze jest igielnica która otwiera i zamyka ten zawór po prostu reguluje ile ma wpuścić ciśnienia a ile zamknąć dopływ. I krótko mówiąc ucinają ją i wtedy zawór jest całkowicie zamknięty dlatego wspomaganie chodzi leciutko. To jest taki patent niby regeneracja a nic to z tym wspólnego nie ma tylko kase trzeba płacić Gościu mi powiedział że jak taki zawór już umarł to tylko wymieniają na nowy bo nic z tym nie zrobi. A tak dla ścisłości to 924 zł trzeba dać bo tylko oryginał jest dostępny. I chyba tyle w tej kwestii

solox011 pisze:

glinka pisze:odłącz servo w nadkolu i zobacz na postoju czy bedzie ciezko jesli tak to zaworek jest ok

gdzie ta wtyczka dokładnie jest rozumiem że po stronie kierowcy. I jeszcze taka sprawa dzwoniłem do firmy w łodzi co regenerują i gadałem z gościem to mówił że najczęściej ci co regenerują to robią taki myk że w tym zaworze jest igielnica która otwiera i zamyka ten zawór po prostu reguluje ile ma wpuścić ciśnienia a ile zamknąć dopływ. I krótko mówiąc ucinają ją i wtedy zawór jest całkowicie zamknięty dlatego wspomaganie chodzi leciutko. To jest taki patent niby regeneracja a nic to z tym wspólnego nie ma tylko kase trzeba płacić Gościu mi powiedział że jak taki zawór już umarł to tylko wymieniają na nowy bo nic z tym nie zrobi. A tak dla ścisłości to 924 zł trzeba dać bo tylko oryginał jest dostępny. I chyba tyle w tej kwestii

tak w nadkolu od strony kierowcy jest wtyczka a co do zaworka jesli utniesz ten bolec to cisnienie w maglu spada i skreca z oporem musi byc zamkniety wtedy jest ok popytaj na szrotach od wersji angielskiej cały magiel ja wyrwałem za 100 zł

glinka pisze:

solox011 pisze:

glinka pisze:odłącz servo w nadkolu i zobacz na postoju czy bedzie ciezko jesli tak to zaworek jest ok

gdzie ta wtyczka dokładnie jest rozumiem że po stronie kierowcy. I jeszcze taka sprawa dzwoniłem do firmy w łodzi co regenerują i gadałem z gościem to mówił że najczęściej ci co regenerują to robią taki myk że w tym zaworze jest igielnica która otwiera i zamyka ten zawór po prostu reguluje ile ma wpuścić ciśnienia a ile zamknąć dopływ. I krótko mówiąc ucinają ją i wtedy zawór jest całkowicie zamknięty dlatego wspomaganie chodzi leciutko. To jest taki patent niby regeneracja a nic to z tym wspólnego nie ma tylko kase trzeba płacić Gościu mi powiedział że jak taki zawór już umarł to tylko wymieniają na nowy bo nic z tym nie zrobi. A tak dla ścisłości to 924 zł trzeba dać bo tylko oryginał jest dostępny. I chyba tyle w tej kwestii

tak w nadkolu od strony kierowcy jest wtyczka a co do zaworka jesli utniesz ten bolec to cisnienie w maglu spada i skreca z oporem musi byc zamkniety wtedy jest ok popytaj na szrotach od wersji angielskiej cały magiel ja wyrwałem za 100 zł

a nie jest tak że jak ten zawór padnie to bolec własnie przytrzymuje go i nie zamyka. Gościu co regeneruje to mi właśnie mówił żę tak najczesciej robią i to się nazywa regeneracja ale może się mylę. No racja po patrze może z używki coś pójdzie tylko nie wiadomo ile wytrzyma i jak go sprawdzić czy jest dobry.

solox011 pisze:może z używki coś pójdzie tylko nie wiadomo ile wytrzyma i jak go sprawdzić czy jest dobry.

najłatwiej sprawdzic zwykłym zasilaczem bedzie słychac jak sie zamyka i otwiera

Podepne sie pod temat
czy kazde s8 d2 miało servotronic?

matrose1983 pisze:Podepne sie pod temat
czy kazde s8 d2 miało servotronic?

Nie każde s8 miało servotronic

też podpinam pod temat..z servotronika słychać cichy dzwięk jakby szum delikatne wycie podczas krecenia w miejscu ..działa bardzo dobrze ale ten dzwięc przy wyłaczonym radiu słychac i chyba nie jest to normalne...według vin servotronicbył wymieniony w srewisie na oryginalny jakies 100k wstecz pompa sucha i więcej zadnych wycieków nie zauwazyłem ...mam tak juz 3 lata od zakupu i jest tak jak na poczatku odgłosy nie wzrastają..ktoś coś takiego zauwazył u siebie?