Wiem, dlatego szczerze, to do centrum, gdzie wiem, że będzie problem z postojem, wybieram często tramwaj... bo po co się stresować... a jak mam stanąć np. w Złotych Tarasach i zasuwać kilka kilometrów, to nie ma sensu...tomi5 pisze:Na tekie parkowanie również znajdziesz debili co Ci hakiem wciśnie rejestrację bądź podrysuje tylny zderzak podjeżdżając za blisko.
CZasami jak widzę ludzi parkujących na osiedlu przed blokiem, krew sie gotuje, najchętniej to bym wyszedł i wpyerdol spuścił.
P.S. FOSS, w Złotych masz już 'obczajone' dobre miejsce przy myjni na samym dole?
