[D3 02 4.2MPI ] Jaki olej silnikowy? Tylko Motul ?

ernesto · Post autor: **ernesto** » 06 lip 2015, 06:01

dracus6662 pisze:
stan pisze:Jeżdżę od 70 tys. a8 a zalewam orlen platinum 10w40, gdzie na wymianę (2x4,5l) przeznaczam 90 zł, zmieniam olej raz w roku czyli wydałem 630 zł. Gdybym zalewał 0w40 lm musiałbym wydać prawie 3 tys., nie odczuwam jakiejkolwiek negatywnego oddziaływania tego oleju przez ostatnie 5 lat użytkowania samochodu no i też nie mam nagaru.
z tego co mówisz to twoj SILNIK jest w stanie AGONALNYM ,wychodzi z twoich obliczeń ze olej wlewasz wiadrami!!!

jezeli wydałbyś 3000 na LM poprzez rok....!!!!!!! mało to to nazywa sie konsumpcja oleju albo wymiana na bierząco

Chyba nie zrozumiałeś kolegi.
Zrobił autem już 70 tyś, średnią wymianę robi co 10 tyś. Czyli zrobił już 7 wymian.
7 x 90 zł = 630 zł przez obecny okres użytkowania

pepi · Post autor: **pepi** » 06 lip 2015, 06:58

a ile dolał

stan · Post autor: **stan** » 06 lip 2015, 12:41

ernesto pisze:Chyba nie zrozumiałeś kolegi.
Zrobił autem już 70 tyś, średnią wymianę robi co 10 tyś. Czyli zrobił już 7 wymian.
7 x 90 zł = 630 zł przez obecny okres użytkowania

100 punktów za refleks i odrobinę myślenia.

pepi pisze:a ile dolał

Przecież jest wyraźnie napisane: na wymianę przeznaczam 2x4,5 l. Nie wlewam więcej przy wymianie niż 7,5 l czyli ile zostaje na ewentualne dolewki? Następne pytanie za 100 pkt. Kolega ernesto pewnie już zna odpowiedź a inni będą musieli przetrawić to pewnie przez najbliższe 3 dni. Czasem jest tak, że dolewam symbolicznie, a między wymianami spali mi na bagnecie od max stanu do głębokiego minimum. Ja już jeżdżę normalnie, każda skoda i passat tdi mnie wyprzedzają.

dracus6662 · Post autor: **dracus6662** » 06 lip 2015, 21:04

Jezeli olej 10w40 orlenowski to najtrafniejszy wybór to równie dobrze mozna zalać wahe 89 oktanów bo to tez benzyna

Tyle co Ty robisz w ciągu roku to ja robie mniej niz w miesiąc , na tym oleju co sugerujesz innym nie poleciłbym frytek smażyć a dlaczego??

to tez zajmie z dobre 3 dni

jezeli ktokolwiek dysponujący minimalną wiedzą w zakresie branży olejowej zobaczy te heretyki to za głowe sie zlapie

jezeli ktoś używa auta na co dzień w trasy to patrzy zawsze za najlepszym gatunkowo oleju dla pasjonata co trzyma w garazu to i 15w50 będzie dobry

bo i tak nie porusza sie praktycznie nigdzie

10w40 orlen +zima

i nagaru nima

zestawienię 2 skrajnie różnych gatunkowo oleum jeden budżetowy drugi z najwyższej połki jedyne jaka zaleta to że 10w40 orlen jest tani i na tym koniec jego zalet <jezyk>

Warto pamiętać, że jakość oleju ma kluczowy wpływ na żywotność panewek, wałków rozrządu czy turbosprężarki – elementów poddawanych największym obciążeniom, a zarazem najdroższych w naprawie

Pamiętać również trzeba że PÓŁSYNTETYK to nic innego jak MINERAŁ z domieszką składników oleju syntetycznego

oleje półsyntetyczne mają niska odpornosć na wysokie temperatury, nie trzymaja parametrów przez co odkładaja się w postaci nagaru w wewnętrznych częsciach silnika co oczywiście skraca jego zywotność

ech zawsze znajdzie się ktoś z dobą radą niestety

Pozdrawiam

Marcin1981 · Post autor: **Marcin1981** » 06 lip 2015, 22:13

Ja na MOTULU 10w40 zrobiłem 60 tkm i silnik w środku wygląda tak.Wszystko zależy od poprzedniego właściciela ,jeżeli wymieniał olej co 30 000 lub jak mu się przypomniało to nagar będzie czego byś nie wlał .

pepi · Post autor: **pepi** » 06 lip 2015, 23:13

nie zgodzę się tym

Marcin1981 · Post autor: **Marcin1981** » 06 lip 2015, 23:14

wal

,Ja tylko jeszcze powiem że na motulu jechałem nie raz grubo powyżej 200 km/h i nic się nie stało po za tym że silnik trochę go wypił .

dracus6662 · Post autor: **dracus6662** » 06 lip 2015, 23:19

wszystko pieknie tylko firma i cenka już inna a kolega ma budżet 90 pln za 9 litrów a nie przypuszczalnie 100 za 4l więc twoja propozycja również by spaliła na panewkach niesty chociaz oferta zapewne bardziej kuszaca cenowo niż LM

Co do nagaru to niestety odporność temperaturowa oraz sklad olejów połsyntetycznych przyja szybszemu osadzaniu sie nagaru nieuchronnie wystarczy spojrzeć na etykiety zawartość popiołów jest wysoka oleje semi stosunkowo szybko tracą swoje parametry oleje w pełni syntetyczne nie mylic pojecia technologia oraz hydro w wiekszosci sa stosowane do wydłużonego interwału wymiany tudzież właśnie wspominam o LM , oleje syntetyczne w swoim skladzie zawieraja bogata ilość składników myjacych czego w semi jest jak na lekarstwo niestety ,jedynym krokiem pozytywnym jest czesta wymiana i stosowanie plukanki ,,,, dodatkowo porównanie motula z orlenem

trzeba również pamietać o tym że przy każdym zimnym odpaleniu gestość robi swoje.. a nadmiar nie spalonej miszanki pływa pogładzi do czesci korbowej co równiez pogarsza parametry i tak słabego oleju nie wspominajac o kropelkach pary osadzajacej się na wewnetrznych sciankach przestrzeni korbowej , które to kropelki mieszaja się z olejem czasami mozna zaobserwować tzw majonez pod korkiem zwłaszcza bardziej uwidocznione podczas krótkich tras przy niedogrzanym silniku

według mnie optymalnym wyborem jest 5w40 napewno nie 10w a najlepszym to 0w40

pozdrawiam

pepi · Post autor: **pepi** » 06 lip 2015, 23:22

bo np niektóre motory mają olej wymieniany co taki przebieg 30 tys
ja kiedyś robiłem mazdę 626 w której gość wymieniał olej co 10 tys i raz na rok
przynajmniej
auto było normalnie traktowane marka oleju to ten 1
A szlamu było ze 1 centymetr autem zrobił 100 tys

dracus6662 · Post autor: **dracus6662** » 06 lip 2015, 23:28

ee tam zaraz ktoś powie że to nie wina oleju tylko silnika bo niechciał wypluć wydechem

Marcin1981 · Post autor: **Marcin1981** » 06 lip 2015, 23:28

Bo według mnie ten 1 jest gorszy od olejów z grupy lotos .Oklepany i mieszany z czym się da

dracus6662 · Post autor: **dracus6662** » 06 lip 2015, 23:30

ojtam ojtam ale za to tani

Marcin1981 · Post autor: **Marcin1981** » 06 lip 2015, 23:34

Powiem tak: Jeżeli kogoś stać na konia to i na bat powinien mieć

pepi · Post autor: **pepi** » 07 lip 2015, 06:36

lotos nie jest aż tak złym olejem

ernesto · Post autor: **ernesto** » 07 lip 2015, 22:06

dracus6662 pisze:ee tam zaraz ktoś powie że to nie wina oleju tylko silnika bo niechciał wypluć wydechem

Ja to powiem. Bo jeden ma kompresje 9 a inny 14 jeden nie dolewa nic a inny dolewa 10 litrów między wymianami.
Od zakupu zrobiłem 94 tyś w 1,5 roku. Olej wymieniam co 15 tyś i średnio dolewam litr od wymiany do wymiany. Obecnie od ostatniej wymiany mam przejechane 7000 km i nie dolałem ani grama oliwy.
To znaczy że mam zje....y silnik bo nie bierze oliwy ? Nie bierze litra na 1000 km.
Może niech ktoś mi odpowie na to pytanie czemu tak jest

Konsumpcja oleju nie wróży nic dobrego i nie jest wskazana. Komora spalania ma być szczelna. Ma dostawać paliwo i powietrze. To nie jest kosiarka.