[S8 D2 98 LPG ] Skrzynia biegów zero reakcji
[S8 D2 98 LPG ] Skrzynia biegów zero reakcji
Witam. Dzisiaj podczas jazdy skrzynia wskoczyła w tryb awaryjny przy około 100km/h, po czym auto przestało przyśpieszać aż się zatrzymało i już nie dało się nim ruszyć ani do przodu ani do tyłu, zero reakcji , po zgaszeniu i ponownym odpaleniu tryb awaryjny znika do momentu włączenia biegu i próby ruszenia, w sterowniku zapisał się błąd 17114 błędne przełożenie biegu. Wczesniej skrzynia działała prawidłowo , (bardzo rzadko było można wyczuć delikatne szarpnięcie przy zmianie z 3 na 4. Olej był wymieniany kilka lat temu , ale nie było na nim przejechane więcej niż 50 tyś .Co o tym myślicie ? Ogólnie chciałem sprzedawać auto i teraz zastanawiam się czy nie sprzedać go z tą usterka za odpowiednio mniejszą cenę
Czyli wychodzi na to że nie ma cisnienia oleju. Cóż jak napisałem wyglada to nieciekawie. Cześć elektryczna zatem może byc spraw a mechanicznie nie to wywala błeda. Niewiele ci moge wywrózyc a ze skrzyniami juz sie użerałem. Trza bedzie ja na stół. Mozna uprzednio zerknac do miski co sie tam dzieje.
Na szczęście Wujek zajmuje się skrzyniami automatycznymi (mały warsztat), ale ludzie mieszkający blisko kartuzy na pewno go znają. Jutro będę do niego dzwonił zobaczymy co wymyśli.
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2015, 22:33 przez mmd317, łącznie zmieniany 1 raz.
U mnie pęknięty był tylko ten jeden kosz.. niestety jego odłamki poniszczyły mi przekladki i tarczki w innym koszu wiec było drogo. Samochód jechał do tyłu. Do przodu wyglądało to tak.... dodajesz gaz obroty rosną... i nagle jebut szarpniecie i tryb awaryjny. Z tym ze u mnie skrzynia dwa razy wcześniej dała mi znać ze coś jest nie tak....ruszałem z pod świateł i tak samo było tylko bez trybu awaryjnego i po zgaszeniu auta kilka tygodni bez problemu. Myślę ze kosz pękal, stopniowo i momentami puszczał ciśnienie oleju aż do momentu gdy pierścień zabezpieczający puścił i tłok kosza swobodnie wypadł.
Z tym ze ja wymieniłem też kosz wstecznego na mniej zmęczony życiem... tak na wszelki wpadek. Skrzynia nie jest skomplikowana ale jeśli ktoś nigdy nic podobnego nie rozbieral i nie miał styczności z wymianą simeringow, łożysk itd to lepiej nie zaczynać
Z tym ze ja wymieniłem też kosz wstecznego na mniej zmęczony życiem... tak na wszelki wpadek. Skrzynia nie jest skomplikowana ale jeśli ktoś nigdy nic podobnego nie rozbieral i nie miał styczności z wymianą simeringow, łożysk itd to lepiej nie zaczynać
Zobacz jeszcze czy sterownik na podszybiu nie zatopiony. W mojej tak było, że objawy wskazywały rozwalony kosz a w środku wszystko było w miarę ok (kosze całe). Także zanim wpakujesz się w koszta, zobacz sterownik, zrób test elektrozaworów VAGiem i ewentualnie dopiero po tym działaj z mechaniką skrzyni.
Podszybie suche już patrzałem, dosyć często tam grzebie bo czyszczę sączki. Ogólnie myślę że to usterka mechaniczna skrzyni z kilku powodów , nie odpadł żaden przegub ani wał samochodu na P nie idzie popchnąć , skrzynie nawet jak ogołocimy z elektryki powinna ruszyć w trybie awaryjnym na trójce a przerzucenie biegu odbywało by się z szarpnięciem. Po usterce na D kręciłem do 3 tyś obrotów nie ma ani szarpnięcia ,ani stuknięcia auto zachowuje się jak na luzie. Jeszcze nie miałem auta na kanale gdyż nie dysponuje własnym, muszę poziom oleju sprawdzić i zobaczyć jak tą małpę wyjąć podejrzewam ze trzeba będzie sanki wyrzucić i tu pytanie do kogoś kto to robił , czy może jednak da rade wyjąć skrzynie bez demontażu sanek, już chwile nie widziałem auta od spodu i nie wiem jak to wygląda. Na osobisty remont skrzyni się nie czuje , ale na jej demontaż z auta tak
Pchając na P chciałem sprawdzić czy jakiś przegub nie trzasł, bo pewnie wtedy mógłbym go pchnać. Tak jak piszesz w 5hp24 blokuje przednia oś. Na co dzień zajmuje się naprawą ciężarówek wiec sprzęt by był. Jak pisałem wcześniej skrzynia zajmować będzie się wujek który bez problemu ją ogarnie , Gwarancji nie oczekuje lecz wiem ze kompletny remont skrzyni bedzie też tańszy niż w większości serwisów ASB a robiąc to z rodziną będę wiedział co mam w srodku,