jest ktos z podlasia
Dobra wszystko jest już ustalone wstawiam tekst który napisał Kuba z AKPodlasie.
Plan wygląda w ten sposób że spotykamy się o godzinie 12:30 na parkingu przy Galerii Piotr i Paweł na ul. 1000-lecia PP w Białymstoku. O 13 wyruszamy w stronę Augustowa.
O godzinie 15 spotykamy się z chłopakami z Vag Augustów i jak to zawsze bywa stoimy i "pitolimy" o naszych cackach i nie tylko. Jak już wszyscy się zjadą zmieniamy miejsce na bardziej klimatyczne, prawdopodobnie nad wodą gdzie będzie można rozpalić grilla itp itd ogólnie tak zwana integracja
Powrót do Białegostoku w godzinach wieczornych. Proponujemy zainwestować w kierowców i się dobrze bawić.
Plan wygląda w ten sposób że spotykamy się o godzinie 12:30 na parkingu przy Galerii Piotr i Paweł na ul. 1000-lecia PP w Białymstoku. O 13 wyruszamy w stronę Augustowa.
O godzinie 15 spotykamy się z chłopakami z Vag Augustów i jak to zawsze bywa stoimy i "pitolimy" o naszych cackach i nie tylko. Jak już wszyscy się zjadą zmieniamy miejsce na bardziej klimatyczne, prawdopodobnie nad wodą gdzie będzie można rozpalić grilla itp itd ogólnie tak zwana integracja
Powrót do Białegostoku w godzinach wieczornych. Proponujemy zainwestować w kierowców i się dobrze bawić.
Byliśmy ale organizacja to była masakra, podczas spotkania przy kauflandzie nie było zgrania. Gospodarze nic nie zaproponowali <niewiem> np. jakiegoś fajnego miejsca gdzie można by było porobić zdjęcia lub wspólnego grilla. Po prostu podaliśmy sobie ręce trochę podyskutowali i każdy pojechał gdzie sobie chciał
Krzysztof, nie wprowadzaj ludzi w błąd. W 2016 było kilka spotów (w tym lokalne ludzi z Białegostoku). Aktualne informacje znajdziesz tu: http://audiklubpodlasie.com/forum/
i tu: https://www.facebook.com/audipodlasie/?fref=nf
Ja ze względów służbowych w tym roku na zlotach być nie mogłem, ale mam nadzieję, że na najbliższym zawitam. A my z Krzysztofem to robimy takie zloty bardzo lokalne (w Bielsku), nie koniecznie z autami ;-)
i tu: https://www.facebook.com/audipodlasie/?fref=nf
Ja ze względów służbowych w tym roku na zlotach być nie mogłem, ale mam nadzieję, że na najbliższym zawitam. A my z Krzysztofem to robimy takie zloty bardzo lokalne (w Bielsku), nie koniecznie z autami ;-)
Bądź dobry jak chleb.