Dzieje się tak i na PB i na LPG, niezależnie czy silnik ciepły czy zimny - zaczyna powoli trzepać budą, silnik dostaje drgawek, po 5 - 10 sek odpala się CAT.
Cały układ paliwowy od baku, aż do wtrysków włącznie został wyczyszczony.
Moduły są sprawne, wszystkie cewki są sprawne i dokręcone, świece wymienione 100km temu.
Szczelność układu sprawdzone, wydaje się być wszystko w porządku.
Zastosuję się do tych uwag odnośnie przepustnicy, silniczka krokowego i okablowania bo tego nie ruszałem póki co.
I jeszcze raz daję info - telepanie i CAT występują głównie kiedy stoję, tak jakby na jałowym biegu - chyba tylko 2/50+ razy wyskoczyło mi to podczas normalnej jazdy.
W momencie ruszenia ze świateł lub nieco przegazowania auta w 90% przestaje telepać autem i CAT samoistnie znika. Raz na jakiś czas nie pomaga to i muszę wyłączyć auto i włączyć go po kilku sekundach i znowu jest spokój.
Ostatnie +/- 50km auto jeździło tylko na PB i jest to samo, nawet mam wrażenie, że bardziej jest to odczuwalne niż na LPG ale być może to tylko przypadek.
[D2 95 4.2PB/LPG ] Problemy z układem paliwowym.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
wykręć śruby od jednej cewki z nie działającej głowicy i na odpalonym aucie unoś ją aż zacznie przeskakiwać iskra (dzwięk jak byś strzelał z kapsla od FRUGO ) i sprawdzisz czy tam jest całkowity brak spalania czy po prostu sonda wysyła złe sygnały do dawkowania.Ravez pisze:Moduły są sprawne, wszystkie cewki są sprawne i dokręcone, świece wymienione 100km temu
A i sprawdz połączenie masy do głowicy taki brązowy przewód .