![]() |
![]() |
[D3 03 4.2MPI/LPG ] Stag 300 nie chce przełączyć na gaz
[D3 03 4.2MPI/LPG ] Stag 300 nie chce przełączyć na gaz
Witam Panowie.
Mam taki problem że czasem jak jadę zimnym autem i ma się przełączyć na gaz. To piszczy jakby nie było gazu a w butli pełno i nie przełącza. Dopiero jak mu np ręcznie włączę podczas jazdy to np ostatnio za 2 razem się przełączyl. Przytrafiło mi się to może 3 razy przez ostatnie 2 tyg.
Miał ktoś może podobny problem? Wydaje mi się że będzie to jakaś pierdoły typu zabrudzony elektrozawory czy coś nie łączy gdzieś....
Jakieś pomysły sugestie co można samemu sprawdzić zamiast od razu jechać do gazownika?
Mam taki problem że czasem jak jadę zimnym autem i ma się przełączyć na gaz. To piszczy jakby nie było gazu a w butli pełno i nie przełącza. Dopiero jak mu np ręcznie włączę podczas jazdy to np ostatnio za 2 razem się przełączyl. Przytrafiło mi się to może 3 razy przez ostatnie 2 tyg.
Miał ktoś może podobny problem? Wydaje mi się że będzie to jakaś pierdoły typu zabrudzony elektrozawory czy coś nie łączy gdzieś....
Jakieś pomysły sugestie co można samemu sprawdzić zamiast od razu jechać do gazownika?
Na początek do wymiany filterki. Jesli to nie pomoże trzeba przyjrzeć się elektrozaworom. Wystarczy że któryś z nich nie będzie się w pełni otwierał lub będzie miał problemy z otwarciem i spadnie ciśnienie na listwie wtryskowej.
Wtedy wybija go na benzynę lub w ogóle nie chce się przełączyć.
Ja miałem taki przypadek. Pierw były to filterki a potem okazało się, że uszkodzony jest elektrozawór.
Wtedy wybija go na benzynę lub w ogóle nie chce się przełączyć.
Ja miałem taki przypadek. Pierw były to filterki a potem okazało się, że uszkodzony jest elektrozawór.
Ogólnie wtyczki od instalacji gazowej, te wsówki co idą do elektrozaworów, do listw wtryskowych itp.
Jeśli chodzi o filterki to fazy płynnej kupowałem za ... chyba około 7 zł a lotnej
nie pamiętam ale też nie drogo było.
Spokojnie zrobisz to samemu.
Zakręć butlę z gazem i możesz odkręcać. Uważaj bo cisnienie w układzie będzie, podczas odkręcania może troszkę buchnąć .
Ja zazwyczaj odkręcam pomału, jak słyszę że syczy to odpuszczam. Czekam aż przestanie i odkręcam dalej. Na spokojnie.
Wymiane filterków ogarniesz sam. Daj znać co się dzieję. Czy się poprawiło czy dalej jest to samo.
Edit :
Wracając do filterków. Bierz swoje na wzór i jedź do sklepu kupić. Drogo nie będzie. A samemu ogarniesz sam spokojnie.
Pamiętaj by bytlę zakręcić przed jakimi kol wiek pracami przy gazie.
Jeśli chodzi o filterki to fazy płynnej kupowałem za ... chyba około 7 zł a lotnej

Spokojnie zrobisz to samemu.
Zakręć butlę z gazem i możesz odkręcać. Uważaj bo cisnienie w układzie będzie, podczas odkręcania może troszkę buchnąć .
Ja zazwyczaj odkręcam pomału, jak słyszę że syczy to odpuszczam. Czekam aż przestanie i odkręcam dalej. Na spokojnie.
Wymiane filterków ogarniesz sam. Daj znać co się dzieję. Czy się poprawiło czy dalej jest to samo.
Edit :
Wracając do filterków. Bierz swoje na wzór i jedź do sklepu kupić. Drogo nie będzie. A samemu ogarniesz sam spokojnie.
Pamiętaj by bytlę zakręcić przed jakimi kol wiek pracami przy gazie.
Aaaaa właśnie miałem jeszcze jeden przypadek. przerwany przewód przy czujniku ciśnienia na listwie wtryskowej. Przetarł się. Wtedy też nie chciał przełączyć na gaz.
Zwarcie na czujniku temperatury też to moze spowodować lub to że czujnik wypadł z obudowy reduktora. Jest na wcisk zazwyczaj. Podczas drgań mógł wyskoczyć i źle odczytuje temperaturę reduktora. Wtedy nie przełączy na lpg
Zwarcie na czujniku temperatury też to moze spowodować lub to że czujnik wypadł z obudowy reduktora. Jest na wcisk zazwyczaj. Podczas drgań mógł wyskoczyć i źle odczytuje temperaturę reduktora. Wtedy nie przełączy na lpg
Ok w tym tygodniu będę z tym walczył jakoś wtorek środa,
Na 1 ogień pójdą filtry i będę jeździć żeby zobaczyć czy problem się powtórzy.
Bo np w piątek mi wyskoczyło, w sobotę jeździłem sporo, dzisiaj to samo i nic.
Zrobię filtry i obczaje wtyczki. Posmigam do końca tygodnia a jak będzie ok to elektrozawory i tak profilaktyczne później wyczyszczenia. Nie zaszkodzi
)
Na 1 ogień pójdą filtry i będę jeździć żeby zobaczyć czy problem się powtórzy.
Bo np w piątek mi wyskoczyło, w sobotę jeździłem sporo, dzisiaj to samo i nic.
Zrobię filtry i obczaje wtyczki. Posmigam do końca tygodnia a jak będzie ok to elektrozawory i tak profilaktyczne później wyczyszczenia. Nie zaszkodzi

Ja miałem ostatnio tak ze 4 razy na 2 tyg w moim Prinsie, pojechałem do gazownika mówił może te filterki, może te elektrozawory, po odebraniu mówił że mapa w reduktorze do mapy w sterowniku była jakoś tam przesunięta, pochodził 2 tyg i znowu, pozmieniał w drugą stronę, na drugi dzień znowu, dzwonię a oni że to już pewnie reduktor pada, mówię spoko ma prawo, ale jakoś zacząłem tankować tylko na BP i ustało, może to kwestia gazu ... sam już nie wiem, teraz śmiga 
