Forum Audi A8 Klub Polska

Pojeździlem trochę dziś, nie zakrecalem butli tylko zwróciłem uwagę na ten zaworem na reduktorze. Otóż wydaje mi się, sprawdzając metodą na sline jak przy wentylu , że wówczas gdy auto jest odpalone i chodzi na lpg to ten zaworem nie puszcza gazu. Gaz ulatnia się z niego tylko gdy silnik jest zgaszony. Muszę jeszcze to sprawdzić dokładniej bo to wydaje się conajmniej dziwne
Pojeździlem trochę bez włączania instalacji. Przed wyjazdem sprawdziłem ten zaworek, po ok 5 h postoju gaz już z niego się nie ulatniał. Po jeździe bez włączania lpg wstawiłem do garażu, sprawdzając zaworek wyszło że ulatnia się z niego gaz czyli reaguje na temp. Po 10 min postoju znowu zaczyna zjeżdżać gazem. Wychodzi na to że trzeba najpierw zająć się zaworkiem a potem ewentualnie szukać dalej.

kolego daj na niego wężyk i dwie opaski i śrubkę i po sprawie
ten zawór jest tylko po to że jak by reduktor się nadmiernie nadymał to ma upuścić
ale można go zaślepić zwłaszcza na zobaczenie
zavolaki mają zazwyczaj je zaślepione np

Problem rozwiązany dopiero teraz bo straszne kolejki u gazownika. Przyczyna okazała się rdza wewnątrz zaworów bezpieczeństwa która spowodowała ich otwarcie. Ale skąd się tam wzięła to czort wie, może sie woda jakoś dostała albo jakis syf. Ogólnie gazownik pierwszy raz spotkał sie z czymś takim.