![]() |
![]() |
![]() |
[D2 97 2.8PB/LPG ] ubytki oleju
[D2 97 2.8PB/LPG ] ubytki oleju
Witam, mam problem z moją A8.
Kupiłem ją kilka miesięcy temu, nie wiedziałem jaki zalany jest olej więc ok. dwa miesiące temu zalałem motula 8100 5w40. No i od tego czasu zauważyłem znaczące spadki oleju, pierw były mniejsze więc jak to w vce się nie przejmowałem ale ostatnio wydaje mi się, że się zwiększają. Ojciec mój gdy zaparkował ją u siebie w garażu na kilka godzin i potem zabrał stwierdził, że strasznie śmierdzi olejem tak jakby się spalał razem z paliwem.
Obecnie oleju ubywa mi ok. 0,1l na każde 100km, trochę sporo... ktoś mi powie na co się szykować??
Kupiłem ją kilka miesięcy temu, nie wiedziałem jaki zalany jest olej więc ok. dwa miesiące temu zalałem motula 8100 5w40. No i od tego czasu zauważyłem znaczące spadki oleju, pierw były mniejsze więc jak to w vce się nie przejmowałem ale ostatnio wydaje mi się, że się zwiększają. Ojciec mój gdy zaparkował ją u siebie w garażu na kilka godzin i potem zabrał stwierdził, że strasznie śmierdzi olejem tak jakby się spalał razem z paliwem.
Obecnie oleju ubywa mi ok. 0,1l na każde 100km, trochę sporo... ktoś mi powie na co się szykować??
było: 80 b4 2.0
a8 d2 2.8 ack manual
jest: a8 d2 4.2 aqf manual
a8 d2 2.8 ack manual
jest: a8 d2 4.2 aqf manual
Wycieku żadnego nie zlokalizowałem właśnie, plam też żadnych nie zostawia.
Też obstawiam, że wcześniej był półsyntetyk ale zalecali mi do tego silnika pełny taki więc wlałem.
Na niebiesko nie kopci wcale... jeśli już to na biało ale przy obecnej temperaturze i lpg to chyba normalne ( przynajmniej 80tka też bardziej mi kopciła zimą na lpg)
Ile ma nalatane rzeczywiście to tylko jeden Bóg wie, na blacie mam 248tyś, lpg zakładane przy 244k, w historiapojazdu.gov.pl ostatni wpis licznika był w styczniu na przeglądzie 237tyś, auto w kraju od 2013 i nie znam stanu licznika zanim tu przyjechało, ale po samych śladach użytkowania nie widać aby miał więcej.
Też obstawiam, że wcześniej był półsyntetyk ale zalecali mi do tego silnika pełny taki więc wlałem.
Na niebiesko nie kopci wcale... jeśli już to na biało ale przy obecnej temperaturze i lpg to chyba normalne ( przynajmniej 80tka też bardziej mi kopciła zimą na lpg)
Ile ma nalatane rzeczywiście to tylko jeden Bóg wie, na blacie mam 248tyś, lpg zakładane przy 244k, w historiapojazdu.gov.pl ostatni wpis licznika był w styczniu na przeglądzie 237tyś, auto w kraju od 2013 i nie znam stanu licznika zanim tu przyjechało, ale po samych śladach użytkowania nie widać aby miał więcej.
było: 80 b4 2.0
a8 d2 2.8 ack manual
jest: a8 d2 4.2 aqf manual
a8 d2 2.8 ack manual
jest: a8 d2 4.2 aqf manual
- dice111
- Moderator
- Posty: 6034
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Jak czuć przepalonym olejem (głównie przy starcie) to nie ma opcji by dymka nie puścił. Mało która D2 ma tu rzeczywiście nalatane poniżej 300 tyś, jak samochód był traktowany, ale nie o tym rzecz... Jeździsz dalej i dolewasz, zmieniasz z powrotem na 10W40, sprawdzasz czy zużycie faktycznie się zmniejszyło czy co tam miałeś, albo... rozbierasz silnik. Mam nadzieje, że zdajesz sobie sprawę ile mniej-więcej roboty jest z Vką i jakie koszta. Mogą być uszczelniacze, przy okazji jak Ci zrzucą i porobią obie głowice, pierścienie... opcji masz trochę - bez rozbierania ciężko gdybać.
Black Cars Matters
Silnik ogólnie nie powinien brać oleju, a jeśli nawet to minimalną ilość od wymiany do wymiany.
Ogólny wpis w książce jest litr/1000 dopuszczalne.
To jednym słowem zabezpieczenie, byś nie miał pretensji, że jest coś nie tak i auto żre oliwę.
Oczywiście ma wpływ na to również stan jednostki napędowej, sposób dotarcia silnika w pierwszym okresie jego żywotności.
Zużycie litr/1000 jest niedopuszczalne.
Litr/10000 jeszcze zrozumiem.
Ogólnie słowa wypowiadane typu, że te silniki muszą brać jest wymyślona przez osoby których motory są w kondycji agonalnej.
Polecam zrobić pomiar kompresji i będziesz wiedział na czym stoisz.
Dodam jeszcze że brat posiada A6 z tym samym silnikiem i od wymiany do wymiany na stalce nie widać różnicy wielkiej w ubytku.
Ogólny wpis w książce jest litr/1000 dopuszczalne.
To jednym słowem zabezpieczenie, byś nie miał pretensji, że jest coś nie tak i auto żre oliwę.
Oczywiście ma wpływ na to również stan jednostki napędowej, sposób dotarcia silnika w pierwszym okresie jego żywotności.
Zużycie litr/1000 jest niedopuszczalne.
Litr/10000 jeszcze zrozumiem.
Ogólnie słowa wypowiadane typu, że te silniki muszą brać jest wymyślona przez osoby których motory są w kondycji agonalnej.
Polecam zrobić pomiar kompresji i będziesz wiedział na czym stoisz.
Dodam jeszcze że brat posiada A6 z tym samym silnikiem i od wymiany do wymiany na stalce nie widać różnicy wielkiej w ubytku.
Ja Ci powiem swoją historię 
Pół litra na tysiąc - tyle mi jadł. Dla mnie to bylo za duzo. Poszedł remont (regeneracja głowic, wymiana pierscieni, panewek, uszczelnień).
Teraz nie bierze nic (a przynajmniej po przejechaniu 4k km nie ubylo na miarce nic od momentu dolania po pierwszych 200 km)
Na pewno warto zrobic proble olejową, bo po niej poznasz czy masz problem z uszczelniaczami zaworów a ich stan bardzo mocno wpływa na pobór oleju.

Pół litra na tysiąc - tyle mi jadł. Dla mnie to bylo za duzo. Poszedł remont (regeneracja głowic, wymiana pierscieni, panewek, uszczelnień).
Teraz nie bierze nic (a przynajmniej po przejechaniu 4k km nie ubylo na miarce nic od momentu dolania po pierwszych 200 km)
Na pewno warto zrobic proble olejową, bo po niej poznasz czy masz problem z uszczelniaczami zaworów a ich stan bardzo mocno wpływa na pobór oleju.
Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
z ciekawości.. jaki koszt?Bugalon pisze:Ja Ci powiem swoją historię
Pół litra na tysiąc - tyle mi jadł. Dla mnie to bylo za duzo. Poszedł remont (regeneracja głowic, wymiana pierscieni, panewek, uszczelnień).
Teraz nie bierze nic (a przynajmniej po przejechaniu 4k km nie ubylo na miarce nic od momentu dolania po pierwszych 200 km)
Na pewno warto zrobic proble olejową, bo po niej poznasz czy masz problem z uszczelniaczami zaworów a ich stan bardzo mocno wpływa na pobór oleju.
było: 80 b4 2.0
a8 d2 2.8 ack manual
jest: a8 d2 4.2 aqf manual
a8 d2 2.8 ack manual
jest: a8 d2 4.2 aqf manual
Lolek, napisałem wszystko co chciałem i napisałem to dobrze. Jeśli tego nie zrozumiałeś to przykro mi. Powtórzę jeszcze raz zebys sie mógł upewnic - tak próba olejowa daje odpowiedź o stanie uszczelniaczy.
Koszt remontu silnika podaje tylko w częściach bo robocizna moja, nikomu tego nie oddawałem (ale regeneracja głowic była robiona na zewnątrz i jest w cenie). Około 3,5k za części bez rozrządu, około 5k za komplet z rozrządem (a szło wszystko nowe włącznie z łożyskiem pompy oleju, smieringami wału, wałków itd.)
Koszt remontu silnika podaje tylko w częściach bo robocizna moja, nikomu tego nie oddawałem (ale regeneracja głowic była robiona na zewnątrz i jest w cenie). Około 3,5k za części bez rozrządu, około 5k za komplet z rozrządem (a szło wszystko nowe włącznie z łożyskiem pompy oleju, smieringami wału, wałków itd.)
Lolek84 pisze:Ja pier....leBugalon pisze:Na pewno warto zrobic proble olejową, bo po niej poznasz czy masz problem z uszczelniaczami zaworów
Przeczytaj raz jeszcze co napisałeś i przemyśl to.
Pozdrawiam Bugi
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
"Diesel jest jak cymbałki dla przedszkolaków. Zaczynasz grać melodię i nagle brakuje Ci skali"
Mógłbyś wyjaśnić? Zawsze myślałem, że próba olejowa pozwala ustalić czy ciśnienie sprężania ucieka z cylindra przez pierścienie czy przez zawory, a nie czy gumki zaworowe są dobre. (Żadnej zgryźliwości, tylko czysta ciekawośćBugalon pisze:Lolek, napisałem wszystko co chciałem i napisałem to dobrze. Jeśli tego nie zrozumiałeś to przykro mi. Powtórzę jeszcze raz zebys sie mógł upewnic - tak próba olejowa daje odpowiedź o stanie uszczelniaczy.

Four rings to rule them all