[D3 03 3.7MPI/LPG ] NIe chce odpalić, Cyka

mmmat · Post autor: **mmmat** » 20 lis 2015, 13:09

Witam, 2 dni się cieszyłem rozrusznikiem i znów lipa:( Rano chciałem odpalić i zero reakcji, tylko pompka paliwa się załącza. Teraz nic nie cyka, nawet kontrolki nie przygasają, jak by gdzieś prąd nie dochodził

mechanik mówił coś o wsuwce od kabla sterującego, dużo teraz roboty by tą wsuwkę sprawdzić czy nie spadła? bo na reklamację pojedzie dopiero auto w poniedziałek

MatGol · Post autor: **MatGol** » 20 lis 2015, 20:13

Żeby się dostać do rozrusznika trzeba odkręcić pokrywę silnika, drążek stabilizatora, podporę silnika (podwiesić silnik), prawą łapę z poduchą silnika i można sprawdzić

mmmat · Post autor: **mmmat** » 21 lis 2015, 00:36

mogli jeszcze do miski olejowej ten rozrusznik schować...a ten kabelek sterujący do rozrusznika skąd idzie? zobaczę go gdzieś by spróbować podać plus na niego? czy będę musiał wykręcić klapę bagażnika i fotel pasażera?

pepi · Post autor: **pepi** » 21 lis 2015, 12:37

ze stacyjki

Post autor: **marekp750** » 22 lis 2015, 18:48

Dla potomnych by wiadomo było o czym dyskusja się toczy.

Widok rozrusznika po zdjęciu łapy z prawą poduszką silnika w D3 v8 Pb:

Obrazek

Widok śruby od strony skrzyni... zaznaczone w czerwonym kółku:

Obrazek

Trochę czasu zajmuje wykręcenie tej "diablicy"... gdyby nie katalizator to by była
bułka z masłem.

mmmat · Post autor: **mmmat** » 22 lis 2015, 20:58

Marku a jest tam możliwość żeby ten cienki kabelek się wyczepił? bo z tej perspektywy nie widzę niestety

Post autor: **marekp750** » 22 lis 2015, 21:07

Cienki kabelek jest przykręcany śrubką, nie ma możliwości wysunięcia się.
Dodam, że dojście do tej śrubki jest prawie niemożliwe. Dopiero jak się odkręci
rozrusznik można swobodnie dojść do niej...