![]() |
![]() |
[D2 02 3.3TDI ] Sprzęgło mostkujące
[D2 02 3.3TDI ] Sprzęgło mostkujące
witam kolegów od niedawna mam mały problem z autem a mianowicie po wymianie czujnika temperatury wody (założony oryginał) w trakcie jazdy mam takie odczucie jakby auto ślizgało się na sprzęgle :-x biegi zmienia normalnie załącza na postoju normalnie ale w trakcie jazdy odczuwam jakby delikatny poślizg dodaje gazu obroty się podnoszą a auto przyśpiesza dopiero po chwili i wtedy idzie normalnie. natomiast w trakcie jazdy i puszczania nogi z gazu obroty spadają ale ja mam nadal uczucie jakby auto dalej jechało nie czuć hamowania skrzynią dopiero po dłuższej chwili zaczyna hamować . po podłączeniu pod komputer wyskoczył błąd sprzęgło mostkujące błąd sporadyczny :-( :-( po skasowaniu błędu nic się nie zmieniło .nadal chodzi tak samo. może któryś z kolegów miał podobne objawy w swoim aucie .oczywiście przed wymianą tego czujnika nie było tych objawów ale też mogło sie tak złożyć że obie awarie zbiegły się w czasie piszę ten post w skrzyni ale być może nie tu tkwi problem ale ze względu na to że innych błędów komputer nie pokazuje piszę go tutaj. z góry dziękuję za odpowiedzi
Ostatnio zmieniony 12 mar 2011, 14:44 przez sławek 36, łącznie zmieniany 1 raz.
pawlik 36
kolego masz problem z lock up-em, krotko mowiac zle zapina i prawdopodobnie juz siada. Czujnik temp nie ma nic do tego, posprawdzaj jeszcze bledy w silniku, skrzynie potrafia wariowac tez przez bledy silnika ale wydaje mi sie ze w twoim przypadku to nie to. Z vagowac skrzynie pozadnie, sprawdzic stan oleju i to tyle na ta chwile.
witam kolegów ponownie byłem dzisiaj u speca od skrzyń gość się przejechał i niestety usterka dokładnie taka jak pisze paulo79 kwestia tylko czy wina leży po stronie sprzęgła czy sterownika bez rozebrania skrzyni się nie obejdzie :-x :-x gość mówi że jeżeli w misce znajdą się opiłki metalu to 100% sprzęgło a jeżeli nie to sterownik ale głowy nie daje musi najpierw rozebrać nawet gdyby okazało się że sam sterownik to i tak jak znam życie koszty nie będą niskie
zaczynam się mocno zastanawiać nad sprzedażą mojej lali bo zaczyna mnie wkurzać pomimo że dbam o nią bardziej niż o żonę :mrgreen: :mrgreen: i robionych niedużych przebiegów to co rusz coś wychodzi 


pawlik 36
dobry elektromechanik potrafi sprawdzic sterownik, jednak wydaje mi sie ze to nie jego wina, zawsze mozna podmienic na chwile jesli masz kogos z takim samym wozem (tylko nr sterownika musi byc ten sam), a czy to na 100% wina sprzegla to tez nie powiedziane bo moze byc to wina zuzytego oleju lub jego niski stan (skrzynia zawsze daje jakies poczatkowe objawy z tego powodu i szybko reagujac mozna to zrobic stosunkowo nie wielkim kosztem). Pamietaj ze najpierw zaczyna sie od najtanszych sposobow i nie ma co sie bac, to tylko skrzynia wiec uwazam ze powinienes zaczac od sprawdzenia stanu oleju i jego jakosci. Jesli beda opilki w misce to dobrze nie jest, jednakze zwazajac na to ze jest to skrzynia w ktorej wystepuja tarcia,przeciazenia itd to obecnosc niewielkiej ilosci opilkow jest rzecza normalna. Mozesz zaryzykowac wymiana oleju a jesli to nie pomoze to skrzynie na stol i porobic co trzeba. Niestety uzytkujac takie auto trzeba liczyc sie z kosztami bo to a8 ;-)
to mnie kolego zaskoczyłeś muszę się zastanowić nad tą wymianą oleju tyle że niestety nie jestem mechanikiem więc nie będe tam gmerał :mrgreen: bo mogę tylko popsuć ale jeżeli chodzi o sprawdzenie poziomu i koloru oleju to to akurat mogę sprawdzić :mrgreen: .a może podpowiesz kolego paulo79 jak sprawdzić te opiłki bez ściągania miski i która śruba jest od sprawdzania poziomu.właściwie przy wymianie będzie widać co i jak a może się orientujesz jaki jest koszt takiego sterownika. piszę na pw do kolegi jaro bo jest z okolic poznania i miał taki sam problem jak u mnie i czekam na odpowiedż jak to się skończyło u niego :mrgreen: :mrgreen: może mi podpowie gdzie wymienić olej w okolicach poznania bo nie uśmiecha mi się wydać w serwisie kasy a okaże się że jednak nic nie pomogło
najbardziej mnie zastanawia że skrzynia nadal chodzi pięknie bez szarpnięc i zgrzytów mimo że nie widzę żadnych wycieków oleju pod spodem i innych niedomagań skrzyni tylko ten poślizg
dałem auto koledze który jeżdzi automatem już kilka lat i gdyby nie to że mu powiedziałem o tym ślizganiu to nawet by nie zauważył :mrgreen: no nic w przyszłym tygodniu wezmę się za sprawdzenie i wymianę tego oleju i napiszę jak sprawa się rozwinęła


pawlik 36
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
Połączenie stale tzw lock-up zalacza sie jak dobrze pamietam na 4 i 5 biegu gdy jedziemy constans. Generalnie widac to po obrotomierzu, jesli jadac dodasz delikatnie gazu i obroty wzrosna to lock-up nie jest zalaczony. Jesli po dodaniu gazu obroty zaczna wzrastac proporcjonalnie do przyrostu predkosci to lock-up jest zalaczony. Ten rodzaj sprzegla nie jest w stanie przenosic zbyt duzego momentu obrotowego i dlatego zalacza sie na wysokich biegach w celu oszczedzenia paliwa. Proponuje wskoczyc na kawalek autostrady i sprawdzic.
Z drugiej strony jesli konwerter ma wiecej niz 200kkm to i tak nadaje sie do regeneracji - wtedy przy okazji zobaczy sie sprzeglo. Bardzo mozliwe ze okladzina juz sie wytarla - to jest waski pasek cierny.
Z drugiej strony jesli konwerter ma wiecej niz 200kkm to i tak nadaje sie do regeneracji - wtedy przy okazji zobaczy sie sprzeglo. Bardzo mozliwe ze okladzina juz sie wytarla - to jest waski pasek cierny.
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
właśnie dokładnie mam takie objawy jak piszesz kolego tyle że do tego dochodzi jeszcze objaw że jak puszczam nogę z gazu to mam odczucie że auto pomimo spadających obrotów nie zwalnia jest to sporadyczne ale trochę męczące :-x . do tej regeneracji konwertera musi być rozebrana skrzynia czy można to zrobić inaczej :-/ jak już pisałem wcześniej w przyszłym tygodniu podjadę zobaczyć ten olej i sterownik a co dalej to napiszę póżniej :-x
pawlik 36
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
witam ponownie kolegów jako że cała ta sytuacja ze skrzynią nie daje mi spać
więc pojechałem dzisiaj do znajomego na kanał sprawdzić ten olej odkręciłem tę śrubę do wlewania i trochę oleju zleciało tak że raczej ubytku nie ma tylko nie wiem czy to dobrze czy żle :-D a do tego olej który wyleciał był przezroczysty ale taki jakby ciemno szary
na pewno nie miał barwy jak nowy więc pewnie już coś się w skrzyni dzieje
mam jeszcze jedno pytanie teoretycznie jak długo mogę tak jeżdzić bo biegi chodzą na razie normalnie a skrzynia nie jest w trybie awaryjnym.wiem że samo to się nie naprawi a może tylko pogorszyć niestety ale potrzebuję auto jeszcze przez kilka dni a potem pewnie remont kapitalny :-(




pawlik 36
kolego ile pojezdzi tego nikt nie wie, moze pol roku moze tydzien trudno stwierdzic. Jedno jest ,pewne, im dluzej jezdzisz tym masz wieksze szanse na to aby rozpieprzyc w skrzyni kolejne elementy. Pamietaj ze kiedys moze nastapic taki pozlizg i uderzenie podczas zmiany biegu ze dalej juz nigdzie nie pojedziesz. Przy remontach tipow zawsze dochodzi cos jeszcze i z doswiadczenia wiem ze fachowcy nie wymieniaja tylko danej rzeczy a dochodza jeszcze tarczki i inne pierdoly bo wtedy daja gwarancje na wszystko.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
Z tego co wiem to konwerter sie zasyfia z racji dzialania sil odsrodkowych, ale to mniejszy problem. Najbardziej w kosc dostaje sprzeglo lock-up, jego powierzchnia cierna to ten wąski okrąg po lewej stronie obrazka. Nie dosc ze to sie wyciera to dodatkowo sa tam sprezynki tlumiace drgania skretne (jak w zwyklej tarczy) i one tez koncza swoj zywot. Wtedy na wysokich biegach i niskich predkosciach obrotowych silnika czuc drgania podczas dodawania gazu. Dlaczego to sie dzieje w okolicy 200kkm to nie wiem - tak zeznaja wszystkie znane mi serwisy skrzyn.
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia
witam kolegów właśnie jestem po naprawie mojej skrzyni
okazało się że poszło sprzęgło całe szczęście w nieszczęściu że tylko to no i przy okazji wymiana oleju dynamiczna koszt oczywiście przyprawił mnie o ból głowy
ale dowiedziałem się przy okazji że najsłabszym punktem tych skrzyń jest kosz sprzęgłowy który potrafi się rozlecieć :shock: przynajmniej u niego większość tych skrzyń była naprawiana właśnie z tego powodu
temat zamykam i dziękuję wszystkim za zainteresowanie




pawlik 36