Dzisiaj przy mrozach -16° zauważyliśmy problem z ogrzewaniem. Co prawda grzeje, ale coś słabo.
Ustawienie na HI nie załącza maksymalnych obrotów nawiewu mimo, że silnik już jakiś czas pracuje z temp 90°
Gdy wyłączę tryb auto spokojnie można regulować siłą nawiewu. Gdy ponownie odpalę tryb auto i włączę econ jest lepiej.
Podczas jazdy czasami dorzuca do pieca jak wariat i jest gorąco.
 |
 |
 |
[D2 98 4.2PB/LPG ] Kiepskie grzanie - nie grzeje jak trzeb
-
Gość
-
Gość
Podczas jazdy nie powinno byc problemu z obiegiem gdyż głowna pompa pod obrotami daje rade,zachwiania moga byc wynikiem szwankujacego na mrozach klimatronika...-
ernesto
U mnie grzeje nawet przy tych mocno minusowych temperaturach bez pompki.Apophis pisze:Robi pompowanie płynu takie dodatkowe. Znajduje sie przy elektrozaworach koło serwa tam gdzie wchodza węże chłodnicze. Brak funkcjonujacej pompki obiegowej może sie objawiac słabym lub zanikiem ogrzewania na wolnych obrotach i na pewno
U mnie ten sam problem, nawet specjalnie naprawiłem tę pompkę, ale bez rezultatu. Jest tak jakby nie dawał płynu na nagrzewnice. Wszystko sprawdzone na stole, zaworki sprawne.Lechu pisze:Jak to dalej diagnozować ? Podejrzewamy, że jak się ociepli to wróci do normy, ale to tylko przypuszczenia.
Ostatnio w trasie z ustawieniem na HI, dopiero po 130 km gdy chwile stałem na światłach, ogrzewanie trochę powróciło. I później co chwila obroty dmuchawy rosły i malały. Mimo że silnik po ok 7 km uzyskuje temp 90 C , a na zewnątrz -5 C.
u mnie podobnie było pewien czas... na blacie 90, a ogrzewanie mizerne.... pomogło odziwo porządne odpowietrzenie układu znaczy pomogło to, że mocno nagrzany już silnik, odręcony odpowietrznik przy nagrzewnicy i mocno zwiększone obroty silnika, aż mocno płyn wywalało odpowietrznikiem jak odpowietrzałem na wolnych obrotach to efekt był słabego grzania...
znaczy pomogło to, że mocno nagrzany już silnik, odręcony odpowietrznik przy nagrzewnicy i mocno zwiększone obroty silnika, aż mocno płyn wywalało odpowietrznikiem jak odpowietrzałem na wolnych obrotach to efekt był słabego grzania...-
siwyJarocin
- Forum Audi A8
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 sty 2016, 22:17
- Lokalizacja: Jarocin
Powitać....u mnie jak na złość ten sam problem..wsciekly sie czy co...90stopni a w kabinie można śmiało bałwana przewiesc..czasami z prawej strony leci cieple powietrze a z lewej caly czas zimne..pompa działa.zawory tez.weze na nagrzewnicy gorące.komputer po podłączeniu nic(pokazał tylko blad czujnika pedalu hamulca.tylko którego jak tam są dwa)...
2 litry to może mieć karton mleka a nie silnik w samochodzie
-
siwyJarocin
- Forum Audi A8
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 sty 2016, 22:17
- Lokalizacja: Jarocin
http://allegro.pl/audi-a8-d2-regulator- ... 96044.html. A to szaleństwo za co odpowiada?
2 litry to może mieć karton mleka a nie silnik w samochodzie
-
Gość
A wcisłes przed sprawdzaniem błedów? Czujnik jest jeden bo drugi to chyba masz na mysli od tempomatu.siwyJarocin pisze:komputer po podłączeniu nic(pokazał tylko blad czujnika pedalu hamulca.tylko którego jak tam są dwa)...
U ciebie wskazuje jednak na zapowietrzone(jesli sie poprawia po przegazowaniu) bądź zawalone syfem nagrzewnice.
-
siwyJarocin
- Forum Audi A8
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 sty 2016, 22:17
- Lokalizacja: Jarocin
Nie wciskalem..no tak są dwa.. Jeden z 4 przewodami i to chyba ten od swiatel a drugi z dwoma i przewodem podcisnieniowym.a komunikat byl taki ze uszkodzony automat stopu...a co do nagrzewnicy to zapowietrzona nie jest na bank.odpowietrzalem konkretnie a syf to chyba nie bardzo bo przeciez wtedy nie grzalo by wcale albo lekko a nie ze z jednej strony grzeje a druga nie..to co mam tylko pól nagrzewnicy brudne????no i raz grzeje ta prawa strona a raz ni wiec na syf mi to nie wygladaa...
2 litry to może mieć karton mleka a nie silnik w samochodzie
