Forum Audi A8 Klub Polska

Leję valvolina 5W40 i jest wzorowo. Podejrzewam że jak bym i lał orlena lub lotosa to efekty byłby te same. Mamy stare silniki które znoszą więcej niedogodności jak te nowe typu FSI, TFSI. Nie ma co się "spuszczać" lać to co producent przewidział i będzie okej.

jeden normalny człowiek

emilus143, a ja wiesz co leje i silnik też widziałeś w środku w jakim jest stanie po 60 tyś użytkowania na tym oleju i wymianie średnio co 10 tyś ale nie będę się rozpisywał bo grozi to banicją na forum

Carola lejesz???????

emilus143 pisze:Podejrzewam że jak bym i lał orlena lub lotosa to efekty byłby te same

Juz widzé twoje efekty ... jesli silnik jest w takim stanie to ... rzeczywiscie i do koparki przepalony da rady....

i to nie normalny czlowiek który tak sádzi tylko czlowiek ze starym zaniedbanym silnikiem na to wychodzi niestety... bez urazy to mentalnosc polskich mechanikow ma 10000 to mineral lej panie...

bo na syntetyku to zajedziesz pan....

i tu racja jezeli silnik jest juz zuzyty w takim stopniu ze olej tankuje sie w tym samym momencie co paliwo albo i czesciej to tez polecilbym orlen itp..

jezeli uwazacie ze wasze silniki sá jeszcze w dobrej kondycji a piercienie nie oblepione nagarem i spilowane na tulejach to lejcie zawsze olej z najwyzszej pólki

raz na rok mozna sie szarpnac

kazdy kupuje olej na miare swojej kieszeni jedni taki inni taki ale jezeli chcesz najlepszy to LM jest trafnym wyborem


LM jest olejem jakosciowo jakby to powiedzie© Z Najwyæszej Pólki

jednak kazdy mierzy olej wlasnym portfelem a jezeli masz spalanie rzedu litra na 1000 albo i wiecej to ze wzgledów czysto ekonomicznych kup olej najtanszy na rynku

jezeli uwazasz ze masz w dobrej kondycji silnik to wyplucz syf przeplucz valvo i zalej LM by nagaru nie bylo miedzy innymi

Witam ja od 5 lat na Shellu 5/40 i zero problemu

longd2 pisze:Witam ja od 5 lat na Shellu 5/40 i zero problemu

Od roku ale efekty widoczne

dracus6662, - wiesz co to ty pojechałeś po całości
mogę umotywować dlaczego tylko za bardzo kolejny raz mi się tego nie chce pisać
mnie np wymiana kosztuje mniej jak 200 pln
a leje to co trzeba

emilus143 pisze: jak bym i lał orlena lub lotosa to efekty byłby te same

przepraszam nie mogé

a sprawdzałeś ?
czy tylko jak zwykle

orlen????? w A8 ??

Pepi nie zartuj

czemu ?
a co zabije silnik czy jak ?
wielu pewnie leje jeszcze gorszy olej i nawet o tym nic nie wie

Znajomy do D2 4.2 leje valvolina 5W40 i jest nigdy nie narzekał. To są te starsze silniki no i z nimi nie ma jakiegoś problemu.

bo z każdym nie ma
tylko niektóre te nowe są wadliwie zaprojektowane i jest wesoło

Chyba się skuszę na test - zaleję orlena, a co mi tam

Może przekonam naszego maniaka oleju LIQUI

Ernest leje Castrola - byłem widziałem i stwierdzam że jest czyściutko.

Staram się zachowywać jak normalny użytkownik samochodu i nie widzę potrzeby dokładania niepotrzebnych kwot.

Mamy stare samochody, trwałe, wybaczające dużo błędów i niedogodności. W czasach kiedy były produkowane i projektowane oleje były gorsze technologicznie.

dracus6662 pisze:kazdy kupuje olej na miare swojej kieszeni jedni taki inni taki ale jezeli chcesz najlepszy to LM jest trafnym wyborem .

LM jest olejem jakosciowo jakby to powiedzie© Z Najwyæszej Pólki

wszystkim technologii.

Nie obraź się, ale czy jesteś przedstawicielem handlowym tej marki, że prawie w każdym poście próbujesz namówić do wlewania tego oleju?


Od nowości w moim aucie był lany ten shell i też nie narzekam na stan silnika.