Do wieczoru jeszcze troszkę czasu, jak się ktoś jeszcze dopisze to i ja podjadę najwyżej bo robić 130km w obie w dodatku jutro na rano nie bardzo mi się uśmiecha jak ma być taka frekwencja niestety słabiutka
Nyku nie osłabiaj ja do Poznania jechałem na pierwsze realne spoty bo u mnie to tylko Zaker miał chec sie spotkać na kilkadziesiąt ósemek w powiecie i co z tego że było nas 3-4(jeden ze Szczecina) Spocić się trza i nie marudzić