To jest załączenie się wentylatora. Temperatura pobierana jest z temperatury płynu który jest w chłodnicy.
Biorąc pod uwagę, że termostat pracuje prawidłowo i po osiągnięci danej temperatury w pełni się otworzy pobierając płyn z chłodnicy wtedy już wkracza w ruch czujnik temperatury w niej znajdujący się.
Pierwszy bieg załącza się przy 87 stopniach jeśli go zbije do 77 to wyłącz się.
Natomiast jeśli go nie zbije to przy 92 stopniach załączy się drugi bieg wentylatora i będzie tak długo pracował na nim aż zejdzie do 82 następnie przełączy się na pierwszy bieg aż do osiągnięcia 77 stopni.
Ale czy on będzie pasował tego Ci nie podpowiem, najlepiej ktoś kto ma magiczne programy na pokładzie
Hubert zasada pracy jest taka, auto pracujące swobodnie pracuje na małym obiegu okładu chłodzenia.
Kiedy układ osiągnie daną temperaturę otwiera się termostat.
Układ przez termostat za pośrednictwem pompy wody pobiera chłodny płyn z chłodnicy.
Kiedy się ostudzi delikatnie układ, termostat zamyka się. I tak w koło macieju.
Natomiast jeśli występują warunki, że płyn w układzie silnika małego obiegu tak szybko się rozgrzewa a chłodnica nie wyrabia by się wystudzić termostat otwiera się w pełni.
Układ pracuje zarówna na małym jak i na dużym obiegu.
Temperatura w chłodnicy rośnie razem z temperaturą w silniku. Termostat jest cały czas otwarty.
Czujnik na chłodnicy wykrywa wzrost i załącza odpowiedni biegi wentylatora.
Podkreślę,ze termostat nie dział na zasadzie otwórz/zamknij.
Jego praca jest płynna i czasami potrafi się kilkadziesiąt razy otworzyć i zamknąć zanim układ będzie tak nagrzany, że otworzy się w pełni.
Oczywiście po wychłodzeniu chłodnicy przez wentylatora i wisko do odpowiedniej temperatury spowoduje,że termostat zamknię sie na nowo na małym obiegu.