Witam
Moja Audi nadal nie chce przestać marudzić, po zmianie ecu, pojawiły się problemy, chodził jak muł, i świeciły się wszystkie biegi na konsoli, okazało się że kable od ecu coś nie łączyły,po poprawie kabli skrzynia pokazuje biegi jak powinna.
następnie pojechałem się kawałek przejechać i auto nadal muli, nie idzie tak jak powinno niezbyt chętnie redukuje, jak się trochę wkręci ja na obrotach wyskakuje kontrolka cat czasem miga czasem znika na sek i wraca,auta ma niskie obroty,mocno faluje, czuć ze go zalewa, po podpięciu pod mini vaga pokazało:
17800 p1392 Bank 2.Czujnik położenia wałka rozżadu, otwarty obwód zwarcie na plusie
16506 p0122 Potencjometr zaworu przepustnicy g69 zbyt niski sygnał
16684 Rozpoznano wypadanie zapłonu
![]() |
![]() |
[D2 94 4.2PB/LPG ] Błędy 17800, 16506, 16684
[D2 94 4.2PB/LPG ] Błędy 17800, 16506, 16684
Ostatnio zmieniony 29 sty 2016, 17:39 przez Adriann89, łącznie zmieniany 1 raz.
Błąd 17800 mimo, że wskazuje na czujnik położenia wałka, powodowany jest niewłaściwą pracą czujnika obrotów silnika (G28).
Miałem kilka przypadków, gdzie 17800 występował a dopiero wymiana czujnika
położenia wału (g28) rozwiązały problem.
Dodam jeszcze:
Oczywiście należy sprawdzić okablowanie do czujnika położenia wałka oraz
podmienić sam czujnik (dla pewności). +5V, masa, sygnał do ECU.
Jeżeli jest wszystko OK, w sensie okablowania i inny czujnik nic nie zmienił, to procedura podana wyżej.
Miałem kilka przypadków, gdzie 17800 występował a dopiero wymiana czujnika
położenia wału (g28) rozwiązały problem.
Dodam jeszcze:
Oczywiście należy sprawdzić okablowanie do czujnika położenia wałka oraz
podmienić sam czujnik (dla pewności). +5V, masa, sygnał do ECU.
Jeżeli jest wszystko OK, w sensie okablowania i inny czujnik nic nie zmienił, to procedura podana wyżej.