ten specyfik jest tylko na szyby (tzw. niewidzialna wycieraczka)
na lakierze mam powłokę Max Protect UNC-R (korekta lakieru, później powłoka - kilka warstw z utwardzaniem lampą)
efekt daje jak każda tego typu powłoka - ochrona lakieru przed uv, zadrapaniami, łatwość utrzymania czystości itp. pierdoły (do Marka 330km w deszcz po A1 lecę i auto mam w miarę czyste bo syf tak nie przywiera tylko spływa - podobnie z myciem dużo wygodniej i prościej - po samym spłukaniu auto wygląda dobrze)
od tego roku wykorzystują powłokę na lakier QGlym Pro - podobno lepsza od tej co mam....do wakacji odstawie auto do nich na zapodanie tego to zobaczymy
więcej info to u źródła --> https://www.facebook.com/ErbeDetailing
ekipa sprawdzona
![]() |
![]() |
[D3 ALL ] "Płynny kryształ".
Ja kilka lat temu miałem na aucie zabieg jakiegoś tam "diamentowania" czy jakoś tak. Faktycznie, brud mniej osiadał i często wystarczało solidne opłukanie wodą. No i lakier był bardziej gładki w dotyku ręką, ale przed nałożeniem tego czegoś auto było czyszczone i lekko polerowane, wygrzewania jeszcze wtedy nie było. No i to było na lakier, nie na szyby. Z kolei szyby miałem kiedyś pokryte jakimś nano środkiem w 80-ce i rzeczywiście w deszczu jak leciało się od 80 km/h to wystarczało raz na jakiś czas przetrzeć szybę, a kropelki ogólnie zwiewał pęd powietrza, tak jak na filmie.
Chodziło mi też o Wasze doświadczenia i wypróbowane metody, bo te wszystkie wpisy i komentarze pod takimi ogłoszeniami to o kant up..y pobić. Ale czasami zdarzają się perełki - a czujne oko forumowiczów nie zawodne jest.
Pozdrawiam
Chodziło mi też o Wasze doświadczenia i wypróbowane metody, bo te wszystkie wpisy i komentarze pod takimi ogłoszeniami to o kant up..y pobić. Ale czasami zdarzają się perełki - a czujne oko forumowiczów nie zawodne jest.
Pozdrawiam
Bądź dobry jak chleb.