Forum Audi A8 Klub Polska

Witam! Jestem strasznie napalony na zakup A8 D2, koszty utrzymania czy spalanie mnie jakoś nie zniechęcają. A8 po lifcie co raz częściej osiągają ceny poniżej 25tys, a nawet są egzemplarze po 20 czy 19 tys :-P . Jak wiadomo, zdarzają się wypadki. I tu nasuwa się moje pytanie: Dlaczego takie drogie części blacharskie? Na przykład za kompletny przód przed liftem trzeba dać co najmniej 3500zł, sam zderzak do wersji po lifcie dostaniemy za 2000zł (bez chromów i belki). Bardzo za to dziwią mnie ceny zderzaków, grillów, masek i lamp A8 D3, są często sporo tańsze niż w starszej D2. Wiem, że A8 jest z aluminium, ale skąd taka rozbieżność w cenie między D2 a D3 (z korzyścią dla D3)?

Gorąco pozdrawiam!

Ja podejrzewam ze dzieje sie to tak ze wecej jest osob chetnych na czesci do d2 tzn szybciej schodza wiec czemu by nie zarobic - tak mysla handlarze czesciami ktorzy najczesciej wymyslaja ceny jak z kosmosu. Nowych d3 poderzewam ze w przypadku nawet kolizji wlascicele decyduja sie na naprawe z ASO bezgotowkowo bo i tak nie ma szkody calkowutej co w przypadku d2 gdzie w tym modelu nawet najmnijsza kolizja moze sie skonczyc szkoda calkowita wiec wtedy wlascicele tych aut sami decyduja sie na naprawe na uzywanych czesciach i nabijaja kase wlascicelom szrotow a jak pisalem wyzej ci i tak wychodza z zalozenia ze klijent i tak kupi zdzieraja jak za zboze...pozdrawiam ;-)

Kolego jak bym nie mieszkał w bloku i miał bym gdzie trzymac części to kupił bym 2 z Anglii na części i tyle .
No ale nie mam warunków do składowania tego .

jak jestes tak bardzo napalonu u planujesz zakup polifta za 20 tys czy 23 to pomysl o kosztahc utrzymania podwojnie

tomekzabrze pisze:jak jestes tak bardzo napalonu u planujesz zakup polifta za 20 tys czy 23 to pomysl o kosztahc utrzymania podwojnie

Dokładnie tak jest ;-)