Witam. Mam mały problem. Od góry zbiornika wycieka mi gdzieś paliwo. Po dostaniu się do kosza pompy widać że z wierzchu kosz był mokry. Wybrałem wszystko odpaliłem i niby na postoju nie leciało. Poskladalem wszystko do kupy, pojeździem, no i kapie. Widzę że jeden przewód jest metalowy, a drugia kruciec gumowy. Czy one dalej( poza koszem) są gdzieś jeszcze łączone? Choć w sumie góra zbiornika była sucha. Nie ma pojęcia jak to z kad leci. Teoretycznie to paliwo może tylko przewodami się wydostać na zewnątrz?
Jeśli ktoś miał podobny problem prosiłbym o pomoc
[ Dodano: 2016-05-14, 15:16 ]
Poszedłem jeszcze raz rozebrać wszystko od nowa. W koszu we wnece ( tam gdzie jest długa metalowa śruba i Wtyczka) stało paliwo.
Wąż zasilający nie był mokry. Przelewowy też suchy. Wcześniej wymieniłem też oring w długiej ślubie.
Zostawiłem auto na pół godziny i sucho. Wydaje mi się ze leci tylko podczas jazdy.
Co tu jest grane?