[D2 ALL ] Wymiana pompy paliwa

revo · Post autor: **revo** » 02 maja 2016, 22:50

Musisz wypiąć szybkozłączkę z tego czarnego karbowanego węża, jest na tyle twarda aby można było ją ścisnąć opaską, byle nie za mocno.

http://revo-shop.pl/images/A8team/fuelPump/10.jpg

Gość · Post autor: **Gość** » 02 maja 2016, 23:13

Aaa no jak to nie jest zgrzane to luz się ogarnie.

revo · Post autor: **revo** » 02 maja 2016, 23:25

Daj znać potem jak wyszło i najważniejsze czy działa

Gość · Post autor: **Gość** » 02 maja 2016, 23:34

Pewnie troche to potrwa zanim się znabęde na ochote ale dam znać i zrobic musi byc zrobione.

Jeszcze jedna jest metoda. Na dwie pompy-cos o tym kojarzysz?

revo · Post autor: **revo** » 03 maja 2016, 08:30

Słyszałem ze tak ludzie robią ale w jaki sposób montują drugą pompę, nie mam pojęcia. Mam nadzieję że nie wrzucają jej do baku luzem.

Gość · Post autor: **Gość** » 03 maja 2016, 11:25

Własnie luzem to nie jest najlepszy pomysł. A gdyby w miejsce bypasa dac pompe i przymocowac ja gdzies do czegoś to miało by racje bytu? Wtedy ta głowna mogła by se byc nawet tnaim zamiennikiem nawet bez bocznego krócca

Gość · Post autor: **Gość** » 07 maja 2016, 21:14

By-pass załozony auto hasa. Polecam rozwiazanie bo jest banalne.

kryhawrc · Post autor: **kryhawrc** » 14 cze 2016, 19:39

A ja mam pytanie z troche innej beczki ale na temat pompy-własciwie kosza.
Od pewnego czasu borykam sie z wyciekiem paliwa. Sam nie wiem z kąd cieknie???? Zagladałem tam już chyba z 5 razy(musze wyciągać butle z gazem)i nie mogę dojśc z kąd leci. Wymieniłem oring na metalowej sróbie. Dla sprawdzenia pokleiłem na wierzchy silikonem i nic. Pozmieniałem opaski,przewody i ciągle czuć paliwo. Po rozebraniu stoi w koszu, tam gdzie wtyczka.
Z kąd to leci??????

Gość · Post autor: **Gość** » 14 cze 2016, 19:44

Sprawdzałes powrót?

kryhawrc · Post autor: **kryhawrc** » 14 cze 2016, 20:11

Tak.
Na postoju kompletnie nic sie nie dzieje-czekałem chyba z godzinę- ale chyba nie ma wyjścia i trzeba zamknąć kogoś w bagażniku i jeździć.
Dodam też że początkowo myślałem ze wyciek jest z pęknięć wokół metalowej sróby, ale widzę tu na zdjęciach że kolega ma dużo większe pęknięcia niż ja.

gtfan · Post autor: **gtfan** » 14 cze 2016, 20:56

Jeszcze może być uszczelka pod dekielkiem czujnika poziomu paliwa albo miedziane podkładki na śrubie głównej linii paliwowej. Więcej miejsc, z których może tam cieknąć nie kojarzę.

kryhawrc · Post autor: **kryhawrc** » 15 cze 2016, 21:08

Z miedzianych uszczelek nie leci również na 100%.
Masz na myśli ten dekielek plastikowy z dwoma otworami????- tego nie sprawdzałem

gtfan · Post autor: **gtfan** » 15 cze 2016, 22:04

kryhawrc pisze:Masz na myśli ten dekielek plastikowy z dwoma otworami????- tego nie sprawdzałem

Tak, pod nim, w szczelinie powinien być oring.

kryhawrc · Post autor: **kryhawrc** » 23 sie 2016, 20:09

gtfan pisze:Jeszcze może być uszczelka pod dekielkiem czujnika poziomu paliwa albo miedziane podkładki na śrubie głównej linii paliwowej. Więcej miejsc, z których może tam cieknąć nie kojarzę.

Miałeś racje- po wymianie oringu spokuj

DAWIDOOO · Post autor: **DAWIDOOO** » 28 paź 2016, 19:14

revo pisze:Słyszałem ze tak ludzie robią ale w jaki sposób montują drugą pompę, nie mam pojęcia. Mam nadzieję że nie wrzucają jej do baku luzem.

Właśnie jestem w trakcie przeróbek na dwie pompy.
Chętnie się podzielę doświadczeniem.
Na początku padła mi oryginalna pompa vdo więc zakupiłem sobie pompę qap.
Zrobiłem od razu tzw bypass żeby wyeliminować jedną potencjalną nieszczelność.
Pompę zamontowałem prawidłowo ale okazało się że mały króciec tłoczy za mało paliwa w system rurek i paliwa po jakimś czasie zaczyna brakować w koszu.
Rozwierciłem więc mały króciec w qap na średnicę 4mm bo wizualnie był mniejszy przekrój niż w vdo.
Niby lepiej ale wraz po kilku minutach brakowało paliwa w koszu.
Zaczepiłem drugą pompę w baku na dnie obok ssawki. Druga pompa przelewa paliwo z dużej komory baku prosto do kosza. Pompa jest z jakiegoś diesla i niby mocna.
Zadziałało ale nie do końca tak jak bym chciał bo jak auto zimne i postoi to bardzo ciężko odpalić. Tak jakby przez ten rozwiert pompa nie mogła zbudować odpowiedniego ciśnienia na listwie. Jak odpali i popracuje chwilę to cały dzień odpala za pierwszym-drugim strzałem.

Z pompami takiego typu jak w naszych autach (nie wiem jak się fachowo nazywają- chyba zatapialne) jest taki problem że żeby podawały paliwo to muszą być zanurzone w paliwie.
Jak założyłem wąż na króciec ssawny to podciągają paliwo na max 3-5cm w tym wężu.
Mam zamiar spróbować jeszcze zamontować zwykłą pompę tzw zewnętrzną dającą do 6 barów a tą pompę qap zastosować tylko do tłoczenia paliwa w system wężyków w celu wyrównania poziomów między komorami. Taka pompa zewnętrzna bez problemu zasysa paliwo na sucho wężem na dużą wysokość.
Problemem może być zamocowanie tego tak żeby się zmieściło i nie walało się po baku. Ewentualnie można zrezygnować z kosza- tylko dekiel z pływakiem byłby potrzebny.

Jeżeli ktoś ma jakiś niepotrzebny bądz połamany kosz to chętnie go odkupię do celów doświadczalnych.

pozdr