D3 4.2L "Mercure" by VanDyke

Preston81 · Post autor: **Preston81** » 12 wrz 2016, 11:59

a nawet jak co miales chyba AC???
wyslal bym ci pw ale masz blokad

"A czy było/zakończyło się może postępowanie wyjaśniające w sprawie ustalenia sprawcy podpalenia? czy to był może przypadkowy zapłon?
kto jest właścicielem tego wew. parkingu, czy był on ubezpieczony?
Odpowiedź zależy właśnie od tych czynników. Chętnie pomogę, ale muszę wiedzieć więcej.
I czy Pana znajomy miał może polisę AC?"

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 12 wrz 2016, 12:21

Właściciel to Spółdzielnia Mieszkaniowa. Udostępniła mi swoją polisę, byli ubezpieczeni. Auto uległo nadpaleniu w wyniku pożaru auta sąsiada, który zostawił podłączony prostownik na noc. Więc w sumie to trudno jednoznacznie stwierdzić czy to właściciel jest winny czy był to samozapłon. Mam miniAC i jeżeli uznają, że to było celowe podpalenie to z AC nic nie dostanę. Zresztą z OC i tak miałbym wyższe odszkodowanie wiec idźmy tą drogą.

nick + @wp.pl

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 12 wrz 2016, 12:22

Apophis pisze:Zapewne masz tez wszelakie rachunki za naprawy i modyfikacje doposażenia? Musisz je miec to może zwiekszyć wartość.

Mam rachunków na 90 000 euro

Preston81 · Post autor: **Preston81** » 12 wrz 2016, 17:20

Spoldzielnia zatem ponosi odpowiedzialnosc i ich ubezpieczyciel bedzie ci placic a to czy oni beda scigac tego goscia nie powinno cie obchodzić
Gdzie sie ubezpieczaja??

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 12 wrz 2016, 19:00

I z tego co mi się udało ustalić to tak to będzie wyglądało. Ubezpieczyciel to InterRisk

Preston81 · Post autor: **Preston81** » 12 wrz 2016, 20:09

działaj już w kwestii wyceny pojazdu - jego stanu i ceny z przed zdarzenia, proponowałbym jakieś biuro które za ciebie załatwi wszystko u mnie robiło to PBRS nie wiem czy działają tylko w wlkp ale chyba nie, w kazdym razie po bataliach sądowych wywalczyli dla mnie wszystko co chciałem i mogę ich polecić , odradzam samotne próby ściągnięcia kasy ... najpierw ułożyć linie ataku z jajem, miec kazdy papier może nie będzie az tak beznadziejnie jak sobie to wyobrażasz

Gość · Post autor: **Gość** » 13 wrz 2016, 15:40

PW są aktywne dalej są z tym problemy?

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 14 wrz 2016, 13:51

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 14 wrz 2016, 13:53

Pneumatyka z prawej strony dalej trzyma

Wydech do uratowania

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 14 wrz 2016, 14:01

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 14 wrz 2016, 14:10

Gość · Post autor: **Gość** » 14 wrz 2016, 15:09

Qwa a takie piekna miała wnętrze....no niewiele zostało teili do odzyskania. Skrzynia silnik wydech jakies nie uczulone na żar elementy to juz wiele nie bedzie. Miecy nawet jak trzymaja moga nie nadawac sie do uzytku...

drago_o · Post autor: **drago_o** » 14 wrz 2016, 15:19

Klapa na ktorej mi zalezalo wywarzona

czekam na info o pozostale czesci

Szkoda fury mega.

Gość · Post autor: **Gość** » 14 wrz 2016, 15:32

drago liczyłeś że klapa nawet nie wywazona po opaleniu bedzie cos warta??

VanDyke · Post autor: **VanDyke** » 14 wrz 2016, 15:34

Wg straży w sektorze panowała temperatura 500 stopni, w pobliżu ognia jeszcze większą więc byłbym ostrożny z odzyskiwaniem silnika i skrzyni. Maski nie udało mi się otworzyć. Wtopiła się w błotniki.

Samochody, które parkowały za ścianą mają nawet poważne uszkodzenia. Mini stojące 20 metrów dalej ma wszystkie chromy do wymiany i wtopione relingi dachowe. Cały silnik jest w sadzy.
Dwuletnie Porsche, które stało naprzeciwko w odległości 4 metrów ode mnie ma większe uszkodzenia niż ja.