[D3 03 4.2MPI ] Rozładowuje się akumulator
Ja sie sugerowalem tabliczka bo tam 14v jest wyraznie napisane. Obecny alternator mam uzywke z 2005 roku
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
Ustaliłem, że przewód prądowy od alternatora biegnie przy prawej podłużnicy i wchodzi do kabiny w okolicy zbiorniczka spryskiwacza (za schowkiem). Tam też w przewód wbiłem igłę i zmierzyłem napięcie 14,35V, czyli tylko o 0,15V mniej niż na alternatorze. Gdyby tyle było na akumulatorze, skakałbym z zachwytu.
Ale o ile do kabiny wchodzi 14,35V, to w bagażniku do akumulatora trafia już tylko 13,3V (przy pełnym obciążeniu). Podpowie ktoś gdzie ten kabel leci i co tam się może dziać? Czy dostanę się do niego po zdemontowaniu schowka? I czy w kabinie jest jakieś połączenie galwaniczne które może korodować i w efekcie powodować takie problemy?
Ale o ile do kabiny wchodzi 14,35V, to w bagażniku do akumulatora trafia już tylko 13,3V (przy pełnym obciążeniu). Podpowie ktoś gdzie ten kabel leci i co tam się może dziać? Czy dostanę się do niego po zdemontowaniu schowka? I czy w kabinie jest jakieś połączenie galwaniczne które może korodować i w efekcie powodować takie problemy?
Z tego co mi się wydaje, to kabel idzie bezpośrednio z alternatora do aku i nie jest nigdzie łączony. Fakt spadku napięcia może powodować kiepskie połączenie (zaśniedziałe styki) lub uszkodzenie samego kabla. Dodatkowo sama długość przewodu zasilającego ma wpływ na delikatny spadek napięcia.
Sprawdzałeś wszystkie masy? Może któraś jest luźna lub zaśniedziała?
Sprawdzałeś wszystkie masy? Może któraś jest luźna lub zaśniedziała?
Sprawdziłem i czyściłem wszystkie klemy/oczka do których miałem dostęp, tj.
- masowe i prądowe w bagażniku
- prądowy przy alternatorze
- masowy na podłużnicy
Coś istotnego pominąłem? Nie dotykałem masy przykręconej do skrzyni biegów, bo nie mogę tam włożyć ręki ani żadnego klucza. Ale teoretycznie wygląda dobrze.
Nie ruszałem też przewodów przy rozruszniku, bo wydaje się to niewykonalne, ponadto połączenie alternator-akumulator chyba nawet nie przechodzi przez rozrusznik.
- masowe i prądowe w bagażniku
- prądowy przy alternatorze
- masowy na podłużnicy
Coś istotnego pominąłem? Nie dotykałem masy przykręconej do skrzyni biegów, bo nie mogę tam włożyć ręki ani żadnego klucza. Ale teoretycznie wygląda dobrze.
Nie ruszałem też przewodów przy rozruszniku, bo wydaje się to niewykonalne, ponadto połączenie alternator-akumulator chyba nawet nie przechodzi przez rozrusznik.
Jest łączony przy samym aku jakimś odłącznikiem przeciążeniowym chyba.
Moje D3:
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
http://www.fotosik.pl/u/dragonek1990/album/1562323
Chomik pełen informacji, instrukcji (EN/PL):
http://chomikuj.pl/drago_o/VAG
U mnie pojawił się problem z niegasnącym podświetlaniem biegów, przycisków start, stop engine i przycisku od świateł awaryjnych, napęd DVD też ciągle działa. Po jednej nocy akumulator martwy. Wiem, że kilku kolegów miało podobne objawy, czy rozwiązaliście ten problem? Jaka była przyczyna? Od czego zacząć?
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3526
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
Szukac tego w gatewyu czy w zarządzaniu energią?PABLO200 pisze:w VASIE jest piękna procedura która dokładnie powie które urządzenie sie nie usypia i pobiera prąd
Trwa ok 30 minut i wszystko jest jasne
[ Dodano: 2017-01-30, 18:42 ]
Czy ktos z kolegów z 4.2TDI mógłby zmierzyć prąd pobierany przez auto
na włączonej stacyjce ze wszystkim co się da wyłączonym?
Mam na myśli światła, obie klimy, grzanie foteli, kierownica, MMI.
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3526
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
to nie to, tam wszystko mi gasnie, chodziło o pomiar na włączonym zapłoniepogi1986 pisze:Problem z nie gasnącym trójkątem i podświetleniem biegów przechodziłem i jest opisany kilka postów wcześniej . Na szczęście u mnie polegał on tylko na przestawionym timerze w zielonym menu 1 przestawił sie na 0 moze spróbuj na poczatek tam zajrzeć
właśnie tyle mniej więcej mambyku pisze:O ile pamiętam to u mnie było to gdzieś w okolicach 16-22A.maciu pisze: Czy ktos z kolegów z 4.2TDI mógłby zmierzyć prąd pobierany przez auto
na włączonej stacyjce ze wszystkim co się da wyłączonym?
Mam na myśli światła, obie klimy, grzanie foteli, kierownica, MMI.
no i to jest zagadka, co tyle żre.... wyciągnąłem chyba wszystkie bezpieczniki
i dalej było prawie 20a.... paranoja, 20A na pusto, dołożymy to co normalnie
po zapłonie jest odpalone to się robi ~25-28
nic dziwnego że te akumulatory padają dosyć szybko...
szukam co tyle żre może uda się znaleźć...
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
Sporo, ale ten typ tak ma. Poza rzeczami oczywistymi prąd ciągną chociażby wszystkie urządzenia podpięte do magistrali MOST, świece żarowe, a nawet głupie żarówki (wystarczą otwarte drzwi, bagażnik, oświetlenie w kabinie - a 1 żarówka to 0.5A).
Akumulatory padają owszem, ale tylko jeśli ktoś ma uwalone ładowanie. Mając sprawne ładowanie zapomnisz, że w ogóle masz coś takiego jak akumulator.
Akumulatory padają owszem, ale tylko jeśli ktoś ma uwalone ładowanie. Mając sprawne ładowanie zapomnisz, że w ogóle masz coś takiego jak akumulator.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3526
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
tak jak pisałem gdzie indziej, na słupku A po stronie pasażera jest łączenie tego głównegobyku pisze:Sprawdziłem i czyściłem wszystkie klemy/oczka do których miałem dostęp, tj.
- masowe i prądowe w bagażniku
- prądowy przy alternatorze
- masowy na podłużnicy
Coś istotnego pominąłem?
kabla plusowego wbij się tam z pomiarem i daj znać czy czyszczenie tam pomogło
zdejmujesz plastik z progu odchylasz wykładzinę nieco i już widać, są jeszcze dwie nakrętki
i zejdzie mała osłonka i będzie widać łączenie
odczepy po 60A są na wentylatory chłodnicy
nie, od alternatora i rozrusznika idzie jeden - mając po drodze przerywacz pirotechnicznydrago_o pisze:Jest łączony przy samym aku jakimś odłącznikiem przeciążeniowym chyba.
przy samym akku wchodzi na klemę
ten drugi kabel plus z klemy co idzie za silnik zamykania klapy to jest zasilanie
całego auta (za wyjątkiem wentylatorów chłodnicy i rozrusznika)
próbowałem liczyć i na powyłączanym wszystkim co się da do 20A jeszcze było daleko...byku pisze:Sporo, ale ten typ tak ma. Poza rzeczami oczywistymi prąd ciągną chociażby wszystkie urządzenia podpięte do magistrali MOST, świece żarowe, a nawet głupie żarówki (wystarczą otwarte drzwi, bagażnik, oświetlenie w kabinie - a 1 żarówka to 0.5A).
Akumulatory padają owszem, ale tylko jeśli ktoś ma uwalone ładowanie. Mając sprawne ładowanie zapomnisz, że w ogóle masz coś takiego jak akumulator.
sam spróbuj po za tym jak pisałem w innym wątku wyciągałem bezpieczniki
i żaden nie spowodował obniżenia znaczącego...
może trzeba wyciągnąć wszystkie.... spróbujemy popatrzę jeszcze jutro na schematy
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
Dzięki @maciu, już wcześniej miałem względnie dobre ładowanie, ale teraz po wyczyszczeniu połączenia na słupku może być tylko lepiej.
Co do Twojego problemu z poborem prądu (chyba że już go rozwiazałeś?) to tak mi przyszło na myśl, że jeśli mierzyłeś cęgami, to może były nieodpowiednio skalibrowane? Na moim amperomierzu ruch pokrętłem kalibracji powoduje rozstrzał +/- 10 amperów.
Co do Twojego problemu z poborem prądu (chyba że już go rozwiazałeś?) to tak mi przyszło na myśl, że jeśli mierzyłeś cęgami, to może były nieodpowiednio skalibrowane? Na moim amperomierzu ruch pokrętłem kalibracji powoduje rozstrzał +/- 10 amperów.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 3526
- Rejestracja: 19 lip 2009, 17:06
- Moje auto: A8 D3
- Rocznik: 2006
- Silnik: V8 4.2 TDI
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Imię: maciu
- Lokalizacja: Warszawa
to jest przystawka cęgowa więc do pracy potrzebuje zewnetrznego voltomierza
po połączeniu jest guzik do zerowania
co do samego zarcia pradu to dalej szukam, na pewno mam problem z kessy bo czasami
jak zamkne auto to potrafi sie zaraz otworzyc... wiec zamykam i szybko uciekam
[ Dodano: 2017-02-17, 21:24 ]
byku wyczysciles wszystko łącznie z tym na słupku A? jakie napięcie na akku?
po połączeniu jest guzik do zerowania
co do samego zarcia pradu to dalej szukam, na pewno mam problem z kessy bo czasami
jak zamkne auto to potrafi sie zaraz otworzyc... wiec zamykam i szybko uciekam
[ Dodano: 2017-02-17, 21:24 ]
byku wyczysciles wszystko łącznie z tym na słupku A? jakie napięcie na akku?
Proszę nie pisać z pytaniami technicznymi na PW - tylko na forum.
wyPAD 2020
wyPAD 2020
Tak, wyczyściłem dokładnie chyba wszystko co się dało (oprócz okolic rozrusznika, do którego nawet nie wiem jak się dostać).
Co do napięcia na aku: między 13.6-14.4V, co ciekawe im niższe obciążenie, tym niższe napięcie ładowania (spodziewałem się odwrotnej sytuacji). Coś mi świta, że alternator chyba może wyprodukować dwa różne napięcia w zależności od obciążenia i stąd takie zachowanie.
Generalnie pokonuję bardzo krótkie odległości (3-4 km rano i tyle samo wieczorem) i nie narzekam na problemy z prądem. Z tego powodu jednak nie mogę używać regularnie ogrzewania postojowego - świeca żarowa żre więcej prądu niż alternator jest w stanie doładować w tak krótkim czasie, więc grzejąc 3 dni pod rząd, poziom aku na MMI spada do 10%.
Co do napięcia na aku: między 13.6-14.4V, co ciekawe im niższe obciążenie, tym niższe napięcie ładowania (spodziewałem się odwrotnej sytuacji). Coś mi świta, że alternator chyba może wyprodukować dwa różne napięcia w zależności od obciążenia i stąd takie zachowanie.
Generalnie pokonuję bardzo krótkie odległości (3-4 km rano i tyle samo wieczorem) i nie narzekam na problemy z prądem. Z tego powodu jednak nie mogę używać regularnie ogrzewania postojowego - świeca żarowa żre więcej prądu niż alternator jest w stanie doładować w tak krótkim czasie, więc grzejąc 3 dni pod rząd, poziom aku na MMI spada do 10%.