To jest objaw wytartego potencjometru.
Ktoś kto autem jeździ cały czas w określonych granicach, następuje wycieranie się języczka potencjometru.
W moim byłym A4 była podobna sytuacja do 2000obr/min auto nie jechało i praktycznie nie reagowało na naciśnięcie pedału gazu.
Po rozebraniu i wyczyszczeniu przepustnicy, a dokładniej mówiąc tarczy i języczków, auto zaczęło pracować.
W Twoim przypadku jest to nienormalne, spadek % otwarcia przepustnicy ewidentnie wskazuje na to, że jest uszkodzony albo pedał albo sama przepustnica.
Pierw czepił bym się potencjometru pedału przyspieszenia.
[D2 99 4.2PB ] Pomocy uporczywe przerywanie
Kolego a sprawdzałeś może jak sytuacja z listwą wtryskową?
Ja już chyba znalazłem moją bolączkę. Po którejś z kolei wizycie u gazownika [który już ma mnie dość] postanowiłem sprawdzić czy nie leją wtryski. Sytuacja wyglądała tak że przerywał mi na zimnym na PB a ciepły na LPG oraz lubił zgasnąć podczas gdy gwałtownie schodził z wysokich obrotów [tylko na LPG].
Jednak dzisiaj po przepięciu na instalacje, odłączyłem wężyk podciśnienia od regulatora ciśnienia paliwa i zaślepiłem go śrubką. Problem gaśnięcia na lpg znikł całkowicie. Pozostało natomiast mniej nasilone nierówne przyspieszanie, ale jeszcze nie wiem czy po wymianie regulatora nie muszę zrobić nowych map lub czy nie leje mi też jakiś wtryskiwacz.
Ja już chyba znalazłem moją bolączkę. Po którejś z kolei wizycie u gazownika [który już ma mnie dość] postanowiłem sprawdzić czy nie leją wtryski. Sytuacja wyglądała tak że przerywał mi na zimnym na PB a ciepły na LPG oraz lubił zgasnąć podczas gdy gwałtownie schodził z wysokich obrotów [tylko na LPG].
Jednak dzisiaj po przepięciu na instalacje, odłączyłem wężyk podciśnienia od regulatora ciśnienia paliwa i zaślepiłem go śrubką. Problem gaśnięcia na lpg znikł całkowicie. Pozostało natomiast mniej nasilone nierówne przyspieszanie, ale jeszcze nie wiem czy po wymianie regulatora nie muszę zrobić nowych map lub czy nie leje mi też jakiś wtryskiwacz.