pytanko jak w temacie, ostatnio wywaliło mi błąd lewego tylnego czujnika ABS/ESP, błąd silniczka od hamulca ręcznego. Z modułem ABS spokojnie mozna sie połączyć. Na Fisie błędy P z piorunami, abs, czujnik skrętu.
Czujniki zamienione błąd pozostaje w blokach pomiarowych prędkość na jednym kole stoi 1 km/h.
Czytając kilka tematów na forum wstępna diagnoza pada na Sterownik ABS częsta usterka u mnie pojawiło sie nagle bez wcześniejszych oznak.
W planie mam sprawdzić jeszcze wtyczke i piny, sterownik ewidentnie nie dostaje syganłu z jednego koła co skutkuje również błędem w hamulcu ręcznym. Po skasowaniu błędu powraca błyskawicznie więc kwestia bieżni odpada, kable przy kole całe wtyczki również jak nowe zero wilgoci.
Zostaje wtyczka przy sterowniku abs którą jak wspomniałem dam do sprawdzenia. Czy przychodzi wam coś jeszcze do głowy aby sprawdzić przed decyzją o rwaniu sterownika?
Pytanie kolejne czy ktoś z was skutecznie regenerował sterownik o takiej przypadłości? Sporo jest ogłoszeń, wiem że Rumia odpada na dzien dobry. W sumie jestem skłonny zaryzykować w zasadzie nic nie trace. Jeśli ktos nieskutecznie naprawi ABS to bede żądał zwrotu pieniędzy jeśli będzie stawał okoniem to pro forma dostanie pismo z kancelarii i w następnej kolejności pozew.
Jeśli już mam wysyłać abs to może ktoś poleci serwis w którym zrobiono mu abs i jeździ to dłużej niż 1mc
, nie wiem czy mozna to utożsamiać ale w 2 passatach B5 robienie regeneracji rozwiązało problem permanentnie. Budowy modułu z A8 nie znam nie wiem co potrafi tam umrzeć.Użyki to loteria nawet z lifta moge wydac 1000-2000zł plus jak rozumiem CP kolejne 200-400zł i okaże się że padnie za pół roku -.- to juz bym wolał iśc w strone nowego za 5 tyś.
, wydać 1500zł i za 3 mc mieć znowu problem to nie robota.
jeszcze żeby było jasne co jest zepsute to bym działał, a tak nie wiadomo za co się zabrać.
