Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, zwracam się do was o pomoc bo już rozkładam ręce.
Jakiś czas temu pękł mi kosz w skrzyni, oddałem auto do naprawy, po powrocie od mechanika z silnika wydobywa się dziwny dźwięk tak jakby silniczka elektrycznego z auta na baterie tylko 100x głośniejszy.
Dźwięk ten słychać wyraźnie powyżej 3 tysięcy obrotów, martwi mnie to bo to na pewno nie zwiastuje nic dobrego, mechanik u którego robiłem skrzynie twierdzi że to jakieś łożysko w silniku się kończy ale przed naprawą nie było tego dźwięku, z kolei przewiozłem innego mechanika który zawsze robi mi auto i twierdzi że to może być jakaś blacha która jest między silnikiem a skrzynią.
Spotkał się ktoś z was z czymś takim?
Dodam tylko że w związku z pękniętym koszem auto stało ostatnie półtorej miesiąca. Dodatkowo od czasu do czasu podczas jazdy jak delikatnie dodaje gazu albo powoli popuszczam, w okolicach 2000 obrotów autem zaczyna dość odczuwalnie szarpać i obroty dość mocno skaczą, tego też nie było przed naprawą i nie ma to związku z zapłonem bo z nim moja audi też ma niestety problem.
Jak się już nagrzeje zaczyna przerywać jakby wypadały zapłony. Sprawdzałem cewki i świece i niby są ok, na lpg jest to bardziej odczuwalne niż na benzynie ale na benzynie też się tak dzieje, najbardziej na światłach jak mam wrzucony drive i wciśnięty hamulec, z wypadaniem zapłonów mam problem od dawna i nie wiem już co sprawdzać, niedawno byłem na regulacji gazu, regularnie sprawdzam auto vaginą, i jak zaczyna świrować na postoju to napięcia na cewkach skaczą między 1.3 a 1.8 v obie sondy pracują od 0.05 v do 0.9 v i nie ma jednej cewki która sugerowała by że napięcie na niej jest niewłaściwe, jak telepie silnikiem to losowo skaczą napięcia.
Mam nadzieje że macie jakieś pomysły bo kupiłem v8 chcąc w jakiś sposób kultywować motoryzacje i zaczynam tego żałować bo kultura pracy tego silnika to jakiś żart

Silniki w tych autach dobrze pracują tylko mechanicy, w znakomitej większości, są g. warci.
Ten piszczący dźwięk i szarpanie podczas jazdy może być spowodowane uszkodzonym sprzęgłem. A wypadanie zapłonów wskazuje na sondy lambda, ale trudno przez internet zdiagnozować. Te zapłony wypadały wcześniej przed naprawą skrzyni czy nie? Bo nie zrozumiałem.
Weź auto na inny warsztat i trzeba dokładnie pooglądąć auto, podnieść do góry, uruchomić, osłuchać i pomału szukać przyczyny.
Jeśli będziesz zmieniał sondy, to w związku z tym że masz gaz w aucie, lepiej założyć oryginalne sondy używane niż nowy szajs ze sklepu. Zanim się obejrzysz to znowu będą do wymiany.

a nie będzie to czasem problem z filtrem oleju w skrzyni? tam cos ze smokiem było w zamiennikach.

Zakręć zawory w butli gazowej, wypal gaz do końca, wykasuj błędy vagiem, zrób na samej pb około 50km. Najprostszy temat na wyeliminowanie instalacji lpg jako jednej z przyczyn. Później zrób logi przepływki, sond, rozrządu(wyjaśnione na forum nie jednokrotnie). Cewki+świece sprawdzałeś sam? Oprócz sprawdzenia elektrycznego(napięcie w vag) sprawdzałeś mechanicznie czy na połączonej cewce wraz ze świecą(dotkniętą do masy[pokryw zaworowych np,]) jest iskra?

Iskra jest ok, problem występuje na Pb ale dużo rzadziej niż na gazie, i z vaga wychodzi ze kąt wyprzedzenia zapłonu ba bardzo duże odchyly od normy, jak silnik zaczyna przerywać to kąt skacze od 0 do 20 stopni, jakieś pomysły?

sondy