[D2 '95 4,2PB] Nawiew chodzi pomimo wyłączonego zapłonu
[D2 '95 4,2PB] Nawiew chodzi pomimo wyłączonego zapłonu
witam
a wiec jak w temacie nawiew chodzi mimo wyłączonego zapłonu
pomocy koledzy
auto normalnie odpala jezdzi itp , jedynym kłopotem jest to , że któregoś pięknego wieczora podczas zakładania alarmu przez tzw ''fachowca'' bo właśnie straciłem zaufanie do niego i w jego zdolności , włączyła się dmuchawa nawiewu i chodzi sobie nieustannie , dodam również że mruga światełko na włączniku tylnych świateł przeciwmgielnych ...
zakładany alarm oczywiście nie działa (jak narazie) wkrótce drugie podejście do alarmu , tylko co z tym nawiewem , spec od alarmu nie ma pojęcia co się stało
czy ktoś z kolegów miał lub slyszał o takim problemie ???
za wszelką pomoc będę niezmiernie wdzięczny
a wiec jak w temacie nawiew chodzi mimo wyłączonego zapłonu
pomocy koledzy
auto normalnie odpala jezdzi itp , jedynym kłopotem jest to , że któregoś pięknego wieczora podczas zakładania alarmu przez tzw ''fachowca'' bo właśnie straciłem zaufanie do niego i w jego zdolności , włączyła się dmuchawa nawiewu i chodzi sobie nieustannie , dodam również że mruga światełko na włączniku tylnych świateł przeciwmgielnych ...
zakładany alarm oczywiście nie działa (jak narazie) wkrótce drugie podejście do alarmu , tylko co z tym nawiewem , spec od alarmu nie ma pojęcia co się stało
czy ktoś z kolegów miał lub slyszał o takim problemie ???
za wszelką pomoc będę niezmiernie wdzięczny
Ostatnio zmieniony 04 gru 2010, 14:46 przez maniek, łącznie zmieniany 4 razy.
nie no ku....wa mistrzostwo świata :shock: zapytaj fachmana czy może włączy ci na stałe wycieraczki :-/maniek pisze:podczas zakladania alarmu przez tzw ''fachowca'' bo wlasnie stracilem zaufanie do niego i w jego zdolnosci , wlaczyla sie dmuchawa nawiewu i chodzi sobie nieustannie
tylko ON wie gdzie MACKI włożył i co przeciął :shock:
To chyba navi Rns z nowszych modeli audi a nie system mmi, poprawcię mnie jak się mylę :-P ?zanjac pisze:[url=http://images39.fotosik.pl/433/bbbcd8f528d5da86med.jpg]Obrazek[/URL]
[ Dodano: 2010-12-04, 08:03 ]chyba ,że takie :-Pbronko86 pisze:Dla ścisłości w D2 nie ma mmi ;-)
no i po kłopocie :d
gdybym tego sam nie zrobił , to raczej bym nie uwierzył hehe
wyjąłem pompkę od centrala , żeby zaglądnąć do niej czy wszystko gra "alarmiaż" stwierdził że były w niej tzw zimne luty i on je poprawił , szkoda że wcześniej takie jaja się nie działy , ale cóż , coś mądrego chciał powiedzieć , więc mu przytaknąłem (taaa jasne)
wygląda na to , że wd40 zrobiło swoje w kostkach i pomogło zaizolowanie kabli stykających się z "masą" ;-)
jak na moje to wszystko przez to , że nie potrzebnie wyciągał pompkę od centrala , co spowodowało zruszenie kabli i wtyczek , co za czym idzie inne umiejscowienie przewodów
albo po prostu złośliwość rzeczy martwych :evil:
dzięki za sugestie co do szukania usterki :-)
pozdro for all ósemas maniakos 8-)
gdybym tego sam nie zrobił , to raczej bym nie uwierzył hehe
wyjąłem pompkę od centrala , żeby zaglądnąć do niej czy wszystko gra "alarmiaż" stwierdził że były w niej tzw zimne luty i on je poprawił , szkoda że wcześniej takie jaja się nie działy , ale cóż , coś mądrego chciał powiedzieć , więc mu przytaknąłem (taaa jasne)
wygląda na to , że wd40 zrobiło swoje w kostkach i pomogło zaizolowanie kabli stykających się z "masą" ;-)
jak na moje to wszystko przez to , że nie potrzebnie wyciągał pompkę od centrala , co spowodowało zruszenie kabli i wtyczek , co za czym idzie inne umiejscowienie przewodów
albo po prostu złośliwość rzeczy martwych :evil:
dzięki za sugestie co do szukania usterki :-)
pozdro for all ósemas maniakos 8-)
Znaczy, że zboczeńcy ;-)tomkom1 pisze: :!: Panowie zbaczacie z tematu
A tak na poważnie to dobrze, że się udało zlokalizować. Takie usterki zazwyczaj są wredne do wykrycia. No i przy okazji nauczka żeby nie dawać auta w łapy pierwszego lepszego co się dopiero zamierza uczyć fachu...
>>>AUTOELEKTRONIKA<<<