[D2 96 3.7PB/LPG ] gasnie, szarpie, przymula, Cat i asr

Kammil · Post autor: **Kammil** » 12 gru 2017, 20:26

witam, mam taki problem, że podczas jazdy czasem auto szarpnie raz mocniej, jakby po prostu zgasło przy obojetnie jakiej prędkości i od razu odpalało i przy tym zapala sie kontrolka CAT, która od razu gaśnie i auto znowu odżywa, ostatnio zgasło mi podczas jazdy i jechałem na zgaszonym kilkaset metrów, po czym oczywiscie normalnie odpalił jak zawsze, czasem gdy stoje na D na światłach też zapala mi sie kontrolka CAT i auto gaśnie, oczywiście bez problemu od razu odpalam je znowu, wszystko dzieje się nieregularnie jednego dnia pare razy a później przez 2 tygodnie nic sie nie dzieje, nie wiem czy jest to też powiązane ale zawsze jak postoje z zapalonym silnikiem z 20 minut bez ruchu to auto przez pare kilometrów, nie ma mocy, obroty wchodzą wolniej a jak ma 5 tysięcy obrotów nawet na dwójce to dostaje takiego strzała, że zaboksuje przy 100km/h na suchym asfalcie i od tego momentu jedzie normalnie, aktualnie codziennie gdy je odpalam nie chce mi zmienić przez kilkanascie kilometrów na gaz i pokazuje jakby się skończył przy czym wywala błąd cat i asr i nie chodzi na wszystkie cylindry, po kilkunastu kilometrach, gasze silnik, odpalam i działa jak należy, nawet jak znowu wystygnie odpale na wieczór nie mam cat ani asr, dopiero za dzień lub dwa. Pojawiają mi się też problemy ze skrzynią, czasem z opóźnieniem sporym wrzuca mi biegi, ewentualnie je zrzuca i daje sama neutralny gdy troszkę mocniej hamuje a jest to uciążliwe jak się jedzie pod górke, mocno się zahamuje i auto się cofa, dopiero po dodaniu gazu wrzuca bieg, jak wrzucam ręczną skrzynie to czasem na jedynce auto ma zmułe i telepie. błędy 01192, 00526, 16989. pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Pepek · Post autor: **Pepek** » 12 gru 2017, 23:19

Wpierw obejrzyj czy ECU nie pływa, potem przeczyść mu kostki. Jak nie pomoże wywal w pi*du sterownik gazu i pojeździj jakiś czas na samej benzynie. Jeśli jesteś pewny, że instalacja gazowa jest poprawnie założona a nic się nie poprawi to ECU właśnie kończy swój żywot.

Kammil · Post autor: **Kammil** » 05 sty 2018, 18:31

kupuje sprawny sterownik silnika, zobaczę czy będzie działać, dzwoniłem do magika który się zajmuje naprawą sterownika silnika i wycenił do 600 złoty, więc bardziej się opłaca kupić następny sterownik silnika

[ Dodano: 2018-01-05, 18:31 ]
kupilem sterownik silnika auto odpalalo i gaslo wiec odeslalem, na starym sterowniku (mam dwa) wywala wiecej bledow np. misfire cylinder 2, voltage to low, wykrecilem wszystkie swiece i wymienilem znowu, wczesniej 10tkm temu na beru, dzisiaj na ngk, swieca na drugim cylindrze miala osadzony kamien dosyc sporo reszta tak nie miala, cewka ngk, dawalem z innego cylindra ale caly czas to samo, wiec co moze byc powodem tego cylindra? cewka i swieca sa dobre, bylem u gazownika wszystko poustawial wiec teraz z gazem wszystko jest ok

Pepek · Post autor: **Pepek** » 05 sty 2018, 18:43

A przekodowałeś immo dla nowego ECU?

pepi · Post autor: **pepi** » 05 sty 2018, 21:24

pewnie nie

Kammil · Post autor: **Kammil** » 05 sty 2018, 21:43

a jak to sie robi? no ale mam dwa sterowniki i oba działają odpalaja auto.

Pepek · Post autor: **Pepek** » 05 sty 2018, 22:25

Skoro auto w miarę jeździ na obu ECU i nie przypisujesz do nich immo to najprawdopodobniej immo masz w ogóle wycięte i zastąpione emulatorem. I to by mogło wskazywać na błąd 16989. On czasem potrafi robić różne dziwne akcje, ale wydaje mi się (niech mnie ktoś w razie czego poprawi), że w D2 immo blokuje tylko odpalenie i jak już auto załapie to nie zgaśnie. Objawy dodatkowo częściowo wskazują na padający przepływomierz.
Immobiliser dopisujesz vagiem tak: zapłon włączony -> immobiliser -> adaptacja -> kanał 00 i teraz dajesz read a potem save -> wyłączyć zapłon.

Kammil · Post autor: **Kammil** » 06 sty 2018, 16:02

zrobiłem i teraz mam takie coś ze raz na jakis czas jak próbuje odpalic auto to wlacza sie tylko jakis wentylator a silnik sie nie włącza i musze pare razy kręcić kluczykiem, oczywiście jak zakręci silnik to od razu odpala. nadal mam jeszcze problem z tym ze czasem jakies opoznienia lapie skrzynia i nie wrzuca mi biegu oraz, po hamowaniu na swiatlach do zera, zrzuca bieg i nie chce sam wrzucic dopóki nie wcisne gazu i zazwyczaj rusza z szarpnieciem co moze byc przyczyną? nie znajduje żadnych błędów

danishow · Post autor: **danishow** » 06 sty 2018, 16:50

Kammil pisze:zrobiłem i teraz mam takie coś ze raz na jakis czas jak próbuje odpalic auto to wlacza sie tylko jakis wentylator a silnik sie nie włącza i musze pare razy kręcić kluczykiem, oczywiście jak zakręci silnik to od razu odpala. nadal mam jeszcze problem z tym ze czasem jakies opoznienia lapie skrzynia i nie wrzuca mi biegu oraz, po hamowaniu na swiatlach do zera, zrzuca bieg i nie chce sam wrzucic dopóki nie wcisne gazu i zazwyczaj rusza z szarpnieciem co moze byc przyczyną? nie znajduje żadnych błędów

Ogarnij silnik ...a jak już ogarniesz silnik to i skrzynia zapewne zacznie dobrze pracować.

Kammil · Post autor: **Kammil** » 06 sty 2018, 16:59

ale co mam ogarnac w silniku? jak odpali to dobrze pracuje i wywala tylko błąd 00711 , wiec nie mam pojecia co moze byc powodem

danishow · Post autor: **danishow** » 07 sty 2018, 00:26

Kammil pisze:ale co mam ogarnac w silniku?

No tego to ja nie wiem, szklane kule nie istnieją

...a tak na poważnie to chodziło mi o to iż jeżeli skrzynia płata figle a masz problemy z silnikiem to czepianie się skrzyni jest zbyteczne, najpierw musisz znaleźć usterkę w silniku. Skrzynia nie będzie chodzić poprawnie jak silnik kuleje. Pzdr.