W tej cenie nie lepiej było poszukać całego, jeżdżącego angola ? Czy nie było czasu ?MeWaPKP pisze:Motor nie mało - 6kPLN, ale jest pisemna gwarancja.MateoKrk pisze:Z ciekawości ile pieniążków cały motor? Daje gość jakąś gwarancję?
 |
 |
 |
[S8 D2 98 LPG ] Uszkodzenie gładzi cylindra
-
MeWaPKP
Dzięki bardzo!ernesto pisze:MeWaPKP, Możesz nieco odrobić straty sprzedając stary motor na części, glowice, blok, tłoki, jakieś pierdoły z osprzętu. W moim przypadku wyszło na plus, ale oczywiści po pewnym czasie.
Po założeniu nowego motoru, od razu rób pomiar kompresji. Będziesz znał mniej więcej kondycję jednostki.
Czy macie jeszcze jakieś istotnie porady? Nie chciałbym się w topić - całą tę operację robię pierwszy raz w życiu.
FOSS pisze:A miało być tak dobrze
Ogólnie mechanicznie zajmuje się nieco większymi pojazdami
Cześć
Podczepię się pod ten temat, bo właśnie przerabiam podobny problem.
W skrócie - zainwestowałem kupę kasy w remont głowic (wszystko nowe - prowadnice, uszczelniacze, gniazda, hydropopychacze, nastawniki), ponieważ moja a8 dymiła przy porannym zapalaniu, a mi to bardzo przeszkadzało
Niestety po założeniu głowic silnik dalej dymił, tyle że teraz już nie tylko przy zapalaniu. Generalnie było gorzej, nie lepiej. (nie licząc nastawników, które przestały grzechotać przy rozruchu)
Z tego powodu silnik został rozebrany po raz drugi, tym razem w celu wymiany pierścieni (tak wiem, idiotyzmem było nie zajrzenie do nich za pierwszym razem... ale cóż mądry po szkodzie itd
).
Po paru obróceniach wałem zauważyłem, że na żadnej z gładzi nie ma progów ale każda w mniejszym lub większym stopniu posiada delikatne, pionowe ryski na dolnej części gładzi (tej na której tłok grawitacyjnie się opiera). Ryski są tak delikatne, że nawet nie czuć ich pod paznokciem.
Chciałbym was prosić o opinię, mogę bez przeszkód złożyć silnik na nowych pierścieniach czy muszę szukać innego bloku?
Na zdjęciu poniżej najgorszy cylinder, na innych ciężko było uchwycić te ryski.
![Obrazek]()
Podczepię się pod ten temat, bo właśnie przerabiam podobny problem.
W skrócie - zainwestowałem kupę kasy w remont głowic (wszystko nowe - prowadnice, uszczelniacze, gniazda, hydropopychacze, nastawniki), ponieważ moja a8 dymiła przy porannym zapalaniu, a mi to bardzo przeszkadzało
Niestety po założeniu głowic silnik dalej dymił, tyle że teraz już nie tylko przy zapalaniu. Generalnie było gorzej, nie lepiej. (nie licząc nastawników, które przestały grzechotać przy rozruchu)
Z tego powodu silnik został rozebrany po raz drugi, tym razem w celu wymiany pierścieni (tak wiem, idiotyzmem było nie zajrzenie do nich za pierwszym razem... ale cóż mądry po szkodzie itd
).Po paru obróceniach wałem zauważyłem, że na żadnej z gładzi nie ma progów ale każda w mniejszym lub większym stopniu posiada delikatne, pionowe ryski na dolnej części gładzi (tej na której tłok grawitacyjnie się opiera). Ryski są tak delikatne, że nawet nie czuć ich pod paznokciem.
Chciałbym was prosić o opinię, mogę bez przeszkód złożyć silnik na nowych pierścieniach czy muszę szukać innego bloku?
Na zdjęciu poniżej najgorszy cylinder, na innych ciężko było uchwycić te ryski.
-
Marcin1981
- Super Klubowicz
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 lip 2011, 20:43
- Lokalizacja: Łódź
-
Jakubek1986
- Forum Audi A8
- Posty: 7
- Rejestracja: 03 gru 2017, 23:03
- Lokalizacja: Częstochowa
Odpusc temat... szkoda twojego czasu i pieniedzy tak mozesz zrobic jak bus sie pozbywal auta. Dam ci namiar na goscia co handluje czesciami do ósemek... odezwij sie na priv jak jestes zainteresowany...toshi0759 pisze:Ja tam bym bardzo chętnie honował - tylko problemem jest chyba to, że nie istnieją nadwymiarowe pierścienie do tego silnika
-
Marcin1981
- Super Klubowicz
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 lip 2011, 20:43
- Lokalizacja: Łódź
-
Marcin1981
- Super Klubowicz
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 lip 2011, 20:43
- Lokalizacja: Łódź
-
Marcin1981
- Super Klubowicz
- Posty: 347
- Rejestracja: 04 lip 2011, 20:43
- Lokalizacja: Łódź
Ja bym nie ryzykował kupna silnika który może mieć z 300000 odkręcone .chyba że silnik w alcie i pewny przebieg .Ja robiłem taką naprawę przy abz-cie prz 350000 .koszty spore ale kolega zadowolony .Teraz doczytałem .kto robi górę a zostawia dół 
.
.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2018, 21:28 przez Marcin1981, łącznie zmieniany 2 razy.
A pamiętasz jak wyglądały cylindry w tym ABZ? Były idealne czy jakieś ryski się pojawiały?
Nic mi nie mów o kosztach
Rozbieram silnik drugi raz w ciągu paru miesięcy, same głowice wciągnęły $$$ a jeszcze byłem na tyle durny, że nie zajrzałem do pierścieni... Sugerowałem się wzorową kompresją - stwierdziłem, że muszą być ok.
Były idealne czy jakieś ryski się pojawiały?Nic mi nie mów o kosztach
Rozbieram silnik drugi raz w ciągu paru miesięcy, same głowice wciągnęły $$$ a jeszcze byłem na tyle durny, że nie zajrzałem do pierścieni... Sugerowałem się wzorową kompresją - stwierdziłem, że muszą być ok.
