[D2 01 4.2PB/LPG ] Szarpanie tyłu
[D2 01 4.2PB/LPG ] Szarpanie tyłu
Witam, mam taki dziwny problem.
Od jakiegoś czasu wyczuwalne jest delikatne poszarpywanie/bicie tak mi się wydaje że z tyłu auta.
Nie występuje to cały czas, jeden dzień jest ok, następnego dnia szarpie.
Poszarpywanie przy prędkości 40km/h to tak raz na 1 sek. W miarę przyspieszania, szarpania przyspieszają. Gdy puszczę gaz lub gdy zmienię bieg na N nic nie jest lepiej tak jakby coś z zawieszeniem.
Podczas jazdy wyczuwalne jest to na siedzeniu kierowcy dokładnie na tyłku
Te szarpania, czy też bicie nie ma dźwięku, wygląda to tak jakby zapłony wypadały.
Podczas wizyty na przeglądzie, diagnosta stwierdził na rolkach, że tak jakby opony z tyłu były niewyważone.
Oczywiście opony wyważyłem, sprawdziłem czy felga nie bije i jest ok.
Byłem na podnośniku, mechanik sprawdzał zawieszenie niby jest ok. Zauważyliśmy, że poduszki tylnego mostu są do wymiany, już zamówiłem ale nie sądzę aby to była przyczyna mojego problemu.
Pomyślałem, ze zapytam na forum. Może miał ktoś już taką przypadłość? Ewentualnie jakieś sugestie na co mógłbym zwrócić uwagę jak będę wymieniał poduszki tylnego mostu.
Arek
Od jakiegoś czasu wyczuwalne jest delikatne poszarpywanie/bicie tak mi się wydaje że z tyłu auta.
Nie występuje to cały czas, jeden dzień jest ok, następnego dnia szarpie.
Poszarpywanie przy prędkości 40km/h to tak raz na 1 sek. W miarę przyspieszania, szarpania przyspieszają. Gdy puszczę gaz lub gdy zmienię bieg na N nic nie jest lepiej tak jakby coś z zawieszeniem.
Podczas jazdy wyczuwalne jest to na siedzeniu kierowcy dokładnie na tyłku
Te szarpania, czy też bicie nie ma dźwięku, wygląda to tak jakby zapłony wypadały.
Podczas wizyty na przeglądzie, diagnosta stwierdził na rolkach, że tak jakby opony z tyłu były niewyważone.
Oczywiście opony wyważyłem, sprawdziłem czy felga nie bije i jest ok.
Byłem na podnośniku, mechanik sprawdzał zawieszenie niby jest ok. Zauważyliśmy, że poduszki tylnego mostu są do wymiany, już zamówiłem ale nie sądzę aby to była przyczyna mojego problemu.
Pomyślałem, ze zapytam na forum. Może miał ktoś już taką przypadłość? Ewentualnie jakieś sugestie na co mógłbym zwrócić uwagę jak będę wymieniał poduszki tylnego mostu.
Arek
Ja miałem problem i to sporadyczny, gdy przyspieszałem delikatnie to całym autem szarpało myślałem że to skrzynia i jak dodałem gazu więcej to problem znikał, na postoju czasem autem bujało jak by silnik nie równo pracował i to było sporadyczne. U mechanika okazało się i to przypadkiem że kable zapłonowe miałem uszkodzone a dokładnie na jeden cylinder podgryziony był, wymieniłem na nowe i auto śmiga bez zarzutu.
Poduszki wymienione. Przez dwa dni było jakby lepiej. Tak jakby drgania się zmniejszyły.
Teraz trochę się nasila. Jak jadę z pasażerem to ja te drgania czuję na prawej nodze, a pasażer na lewej nodze.Ewidentnie coś drga od strony wału napędowego.
Podejrzewam podporę wału lub przegub na wale. Ale raczej to pierwsze bo raczej przegub nie wprowadzał by takich drgań.
Taki jeszcze jeden przypadek: Jadę po równej drodze tak około 100 i oczywiście drgania czuję. W pewnej chwili drgania ustały i jakąś chwilę było ok. Po chwili drgania wróciły.
Wydaje mi się, że łożysko podpory oddzieliło się od gumy.
No nic w weekend może mi się uda tam dostać.
P.S. Wymiana poduszek tylnego mostu, bez piły szablastej nie podchodź. Stare poduszki jeszcze były ori. Wydaje mi się, że podpora też będzie ori więc już czas na wymianę.
Arek
Teraz trochę się nasila. Jak jadę z pasażerem to ja te drgania czuję na prawej nodze, a pasażer na lewej nodze.Ewidentnie coś drga od strony wału napędowego.
Podejrzewam podporę wału lub przegub na wale. Ale raczej to pierwsze bo raczej przegub nie wprowadzał by takich drgań.
Taki jeszcze jeden przypadek: Jadę po równej drodze tak około 100 i oczywiście drgania czuję. W pewnej chwili drgania ustały i jakąś chwilę było ok. Po chwili drgania wróciły.
Wydaje mi się, że łożysko podpory oddzieliło się od gumy.
No nic w weekend może mi się uda tam dostać.
P.S. Wymiana poduszek tylnego mostu, bez piły szablastej nie podchodź. Stare poduszki jeszcze były ori. Wydaje mi się, że podpora też będzie ori więc już czas na wymianę.
Arek
Nie strasz kolego, nie strasz.
Zbyt dużego doswiadczenia to ja nie mam z takimi autami.
Czy myslisz, ze skrzynia mogła by drgać? Bo szarpaniem nie można tego nazwać.
Skrzynia chodzi ładnie. Gdyby drgało cos w skrzyni to na przodzie auta też było by czuć. Tak mi się wydaje.
Moja teza jest taka:
Czułem drgania w tyle auta. Jezeli podpora jest uwalona to drgania przenisily sie na most, a tam poduszki były naderwane. Gdy wymieniłem poduszki to most sie usztywnił. No i teraz podpora mocniej wali.
Mam zamiar w weekend to rozebrać i zobaczyć.
Zbyt dużego doswiadczenia to ja nie mam z takimi autami.
Czy myslisz, ze skrzynia mogła by drgać? Bo szarpaniem nie można tego nazwać.
Skrzynia chodzi ładnie. Gdyby drgało cos w skrzyni to na przodzie auta też było by czuć. Tak mi się wydaje.
Moja teza jest taka:
Czułem drgania w tyle auta. Jezeli podpora jest uwalona to drgania przenisily sie na most, a tam poduszki były naderwane. Gdy wymieniłem poduszki to most sie usztywnił. No i teraz podpora mocniej wali.
Mam zamiar w weekend to rozebrać i zobaczyć.
marekp750 pisze:By stwierdzić czy podpora wału jest zerwana nie trzeba nic rozbierać.
Auto do góry na podnośnik.
Łapiesz za wał jak najbliżej podpory i ruszasz góra-dół. Jak lata i stuka to podpora rozwalona.
Tak też bym zrobił, jeśli nie zauważysz nic w niej zdemontował bym wał i zawiózł do sprawdzenia.
Luz w ogonie, czyli na przegubie wału?
Jaki jest dopuszczalny, o ile w ogóle jest?
[ Dodano: 2018-03-03, 13:45 ]
Dzisiaj zwaliłem tłumik oraz osłonę podpory wału.
Wygląda to tak:
YOUTUBE Podpora wału
Nie wiem czy taki stan podpory jest akceptowalny.
Byłem przekonany, że będzie wyglądała gorzej. Była w pewnych miejscach naderwana.
Gdy ruszałem wałem to obijałem nim o ścianki podpory, chyba tak to nie powinno wyglądać.
Tak czy siak zamawiam podporę nową.
Dodatkowo wyszło, że muszę wymienić przegub wału po stronie mostu. Występuje tam duży luz.
Jaki jest dopuszczalny, o ile w ogóle jest?
[ Dodano: 2018-03-03, 13:45 ]
Dzisiaj zwaliłem tłumik oraz osłonę podpory wału.
Wygląda to tak:
YOUTUBE Podpora wału
Nie wiem czy taki stan podpory jest akceptowalny.
Byłem przekonany, że będzie wyglądała gorzej. Była w pewnych miejscach naderwana.
Gdy ruszałem wałem to obijałem nim o ścianki podpory, chyba tak to nie powinno wyglądać.
Tak czy siak zamawiam podporę nową.
Dodatkowo wyszło, że muszę wymienić przegub wału po stronie mostu. Występuje tam duży luz.