Witam jestem nowym nabywcą a8 d2 3.7 quattro wersja po liftowa,skrzynia oczywiście tip tronik 5 biegowy.
Ogólnie skrzynie nie wydaje żadnych nie po kojących dzwieków, redukuje i zmienia przełożenia perfekcyjnie przy spokojnym przyśpieszaniu jak i deptaniu , jedno tylko co mnie nie pokoi ,że podczas hamowania / zwalniania wyczuwam jak redukuje w dół i minimalnie szarpie przy schodzeniu bodajże , z 3 na 2 bieg. Nie jest to zawsze odczuwalne,ale ma takie coś miejsce , zaczne jutro od sprawdzeniu oleju w skrzyni szukałem podobnego problemu ale znaleźć nie specjalnie mogłem . Jakieś rady , może ktoś miał podobny problem ? Pozdrawiam
![]() |
![]() |
[D2 01 3.7PB ] Pytanie odnośnie redukcji skrzyni biegów
-
- Forum Audi A8
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 lis 2017, 13:22
- Lokalizacja: Stalowa wola
[D2 01 3.7PB ] Pytanie odnośnie redukcji skrzyni biegów
Ostatnio zmieniony 03 maja 2018, 00:29 przez kuba210796, łącznie zmieniany 9 razy.
- Pepek
- Super Klubowicz
- Posty: 659
- Rejestracja: 29 maja 2016, 13:46
- Moje auto: S8 D5
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Imię: Przemek
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pytanie odnośnie redukcji skrzyni biegów
Zobacz co się dzieje jak zrobisz redukcję tiptronikiem przy wyższych obrotach. Generalnie ten objaw to typowe eksploatacyjne zużycie skrzyni. Tak że jedyna rada to jeździć, obserwowaćkuba210796 pisze:Jakieś rady , może ktoś miał podobny problem ?

Osiem garów, klima, wtrysk. Warto dla tej chwili żyć.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Skrzynie padają z przytupem, będziesz wiedział że coś jest nie tak bo nie będzie jechała.
Uślizg przy włączaniu wyższego biegu, solidny kop albo brak ciągu na wstecznym. Szarpanie przy zmianach. No to można się martwić. Ona kiedyś padnie na dębowo bo wszystkie padają wtedy zrobisz sobie remont.
Uślizg przy włączaniu wyższego biegu, solidny kop albo brak ciągu na wstecznym. Szarpanie przy zmianach. No to można się martwić. Ona kiedyś padnie na dębowo bo wszystkie padają wtedy zrobisz sobie remont.
Kot też jest Quattro
Nie do końca może to być wina skrzyni. U siebie miałem takie objawy kiedy miałem rozjechane mapy.
Dla przykładu, dojeżdżam do skrzyżowania bez gazu i na chwilowym spalaniu pokazuje mi ponad 10/100, redukcja następuje przy ponad 1200or/min i jest Jebuuut
Po wyeliminowaniu przyczyny teraz podczas takiego samego manewru średnie spalanie od 4-6/100, bieg zrzuca w dół w granicach 1000obr/min i robi to płynnie.
Możesz zwrócić na to też uwagę.
Na pracę skrzyni bardzo wpływa sama praca jednostki napędowej. Zanim się czepisz jej pierw upewnij się, że z silnikiem wszystko jest ok.
Głupie podciśnienie, lewizna, przepływka ma spory wpływ na prace.
Dla przykładu, dojeżdżam do skrzyżowania bez gazu i na chwilowym spalaniu pokazuje mi ponad 10/100, redukcja następuje przy ponad 1200or/min i jest Jebuuut

Po wyeliminowaniu przyczyny teraz podczas takiego samego manewru średnie spalanie od 4-6/100, bieg zrzuca w dół w granicach 1000obr/min i robi to płynnie.
Możesz zwrócić na to też uwagę.
Na pracę skrzyni bardzo wpływa sama praca jednostki napędowej. Zanim się czepisz jej pierw upewnij się, że z silnikiem wszystko jest ok.
Głupie podciśnienie, lewizna, przepływka ma spory wpływ na prace.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 lis 2017, 13:22
- Lokalizacja: Stalowa wola
Po rozgrzaniu coś piszczy z okolic odmy - aczkolwiek jakby z króćca obok odmy, ciężko zlokalizować , naciskanie króćća nieco zmienia pisk , po dodaniu gazu ustępuje . Wycieraczki chodziły na najszybszych obrotach - w tempie żółwia , myślałem ,że zastane i się rozrzuszają to teraz już wogóle nie działają. Bezpieczniki w skrzyncę obok nóg pasażera całe . Czujniki parkowania nie chodzą . Troszkę załamuję mnie ta D2 jka no ale fortuny za nią nie dałem więc trzeba będzie dołożyć ,ale szczerze po tym co się oczytałem to boje się tego samochodu jak ognia aż nie wiem od czego zacząć :o
Masz smochód który wyprodukowano wtedy kiedy miałeś 4 lata :-)
Czasem chodzisz do dentysty?! on też potrzebuje serwisu. Ja to już miałem gastroskopie więc się nie przejmuj. Rób systematycznie odwdzięczy się. Tyle że czasem na naprawę trzeba przeznaczyć tyle ile sąsiad na całe auto. A jeździ nim na wczasy do Bułgarii trzeci rok z rzędu i dopiero co teraz wymienił klocki, pierwsze od zakupu. Takie życie z A8 ale to pewnie wiesz jak kupiłeś
O piszczących odmach było, o zatartych mechanizmach też. To pierdoły, szukaj na forum.
Czasem chodzisz do dentysty?! on też potrzebuje serwisu. Ja to już miałem gastroskopie więc się nie przejmuj. Rób systematycznie odwdzięczy się. Tyle że czasem na naprawę trzeba przeznaczyć tyle ile sąsiad na całe auto. A jeździ nim na wczasy do Bułgarii trzeci rok z rzędu i dopiero co teraz wymienił klocki, pierwsze od zakupu. Takie życie z A8 ale to pewnie wiesz jak kupiłeś

O piszczących odmach było, o zatartych mechanizmach też. To pierdoły, szukaj na forum.
Kot też jest Quattro