Była głowica strzelona -normalna sprawa w tym modelu motoru zakupiłem inną sprawną która okazała się też strzelona -przynajmniej kase udało się wyrwać bo by człek był 1,4 tys w plecy .
Druga głowica już ok .
Odpaliłem to chodzi ale kuleje podpinam się wtrysk 2 babol 16686 wypadanie zapłonu .
Posprawdzałem kostki ok wyrwałem wtrysk i dałem do sprawdzenia -stwierdzili że leje i takie tam to niech zrobią 450 pln koszt regeneracji .
Po naprawie tego wtrysku auto jak odpali to w ciągu 10 -20 s tak zadymi że jakby stara lokomotywa pracowała moim zdaniem leje na całego wtrysk bo nawet tylko na plaku odpala .
Logiczne jest to ze to ten naprawiany błędu auto już nie zgłasza .
Ja z tarktorami to mam pod górę prawie zawsze i moze coś spartoliłem przy zakładaniu .
Robiłem to tak odkręcona śruba od regulacji pompki i przy maksymalnym wciśnięciu sruba do oporu i odkręcamy 180 -220 w tym przedziale .
Bo jak znam życie to zaraz będzie pan mechanik zepsuł wtrysk był sprawny .
Z benzynami jest o wiele prościej i wszystko samemu można sprawdzić
![:]](https://a8team.pl/images/smilies/kwadr.gif)