jakie lambdy zapodałeś ?
teoretycznie one powinny być wymienione po 150 tys tylko kto to robi
[S8 D2 00 ] Drgania na postoju
Zakupiłem boscha 077906265J natomiast te które miałem były ori więc nie zmieniane przez 240 tyś. Uszkodzone sondy lambda potrafią tak namieszać że silnik będzie prychał i szarpał jakby miał się rozlecieć cały samochód wiem bo odpiąłem je i podłączyłem na pracującym silniku i po tej operacji padły kompletnie i stanęły pokazując maksymalne wartości, musiałem je odpiąć, więc rada na przyszłość nie ruszać albo ruszać tylko na odłączonym aku.
Lekkie drgania wydaje mi się że powoduje jakaś mała lewizna w dolocie. Ja ostatnio to rozpołowiłem kolektor nawet i tam uszczelka się rozleciała sama z siebie, więc potraktowałem wszystko silikonem włącznie z uszczelką od przepustnicy, a tak pozatym to już zawsze wszystko będę silokonował mimo że byłem trochę tego przeciwnikiem, ale jest spokój i nic nie cieknie. Ale minimalne drgania jednak są i nawet ostatnio wsiadłem do s4 b5 kumpla to tam również występują takie drgania co jakąś chwilkę takie zabujanie mimo że to inny silnik, ale ja to chyba jestem za bardzo na to wyczulony teraz.
Oringi od wtyskiwaczy też wymieniałem i podkładki ale sens to tylko wymiana podkładek miała bo oringi w stanie idealnym wręcz, natomiast podkładki już łatwo pękały przy demontarzu.
Oringi od wtyskiwaczy też wymieniałem i podkładki ale sens to tylko wymiana podkładek miała bo oringi w stanie idealnym wręcz, natomiast podkładki już łatwo pękały przy demontarzu.
Stare strzelałby przy lekkiej próbie demontażu, wymiana ich to priorytet według mnie, co by było gdyby wpadł i podparł zawór czy coś. A wsadzanie ich jest ciężkie to fakt, ja wciskałem je kciukiem na miejsce, nie jest to przyjemne dla palucha, można by chyba jeszcze jakimś nasadowym malutkim i lekko pukać jakimś małym młoteczkiem, może by szło ale ja się bałem że coś uszkodzę, a taki wtryskiwacz to chyba tani nie jest i raczej niedostępny.