Mam identyczne objawy, co dokładnie zrobiłeś i przy których bezpiecznikach?simon68 pisze:kurcze moja fura doznała samo-uzdrowienia, zakupiłem nowy wentylator i przymierzałem się do wymiany, oczywiście schemat elektryczny co i jak podłączone i elsa itd .....
(dodam że wentylator łaził cały czas na maksa i po wyłączeniu stacyjki dalej pracował do ostatnich voltów w aku, VAG pokazywał że np żąda od wentylatora tylko 30% a on na max i wartość z niego wracana N/A, mam układ z jednym wentylatorem 620mm, do tej pory radziłem sobie że po prostu odpinałem wtyczkę od wentylatora przy chłodnicy po zakończonej jeździe)
przed zabraniem się do wymiany coś mnie tkneło i zacząłem bawić się bezpiecznikami z racji że opis na nich w języku wroga a ja posługuje się biegle tylko alianckim i do kompa z elsą miałem za daleko bo cały dom do przejścia to zacząłem szukać po omacku bezpiecznika od sterowania wentylatorem 5A i jakież było moje zdziwienie jak wentyl zaczął po zabawie z bezpiecznikami działać poprawnie, ruszyłem mój leniwy tyłek i poszedłem po VAS-a w odczycie z wentyla nagle już nie było N/A tylko wartości procentowe aktualnej prędkości, na wstępnego czuja to tak jak by komp silnika miał gdzieś wartość sprzężenia zwrotnego prędkości, i po czystym restarcie na gorąco zaczął znów działać poprawnie, działa tak już drugi tydzień a nowy wentylator leży na półce w garażu
z góry dzięki z odpowiedź
