 |
 |
 |
[D2 98 4.2PB ] Wibracje, odgłosy z silnika lub napędu
Ciśnienia oleju jeszcze nie mierzyłem, za to po raz kolejny przysłuchiwałem się odgłosom przez "kijek" przyłożony do ucha i wydaje mi się, że w miarę wkręcania na obroty na ciepłym, pompa wspomagania jakoś dziwnie rzęzi w środku. Z resztą gdzieś już wcześniej pisałem, że na ciepłym silniku na postoju jak skręcam mocno kierownicę i dodaję lekko gazu to nie zawsze, ale często buczy, piszczy i trzęsie jakby całym silnikiem i kierownicą, ale raz to wystepuje mocniej raz słabiej.
Z dołu. Klucza nie potrzebujesz, tylko jakiś cieniutki imbus lub wiertło (o ile pamiętam tak ok 3mm) do zablokowania napinacza. Aby go ustawić w miejsce, w którym można włożyć blokadę najlepiej ciągnąć za pasek na samym dole - tam jest najdłuższy odcinek. Narysuj sobie wcześniej ułożenie paska.
Na focie widać gdzie ma pin wejść.
Na focie widać gdzie ma pin wejść.
Taka krótka historyjka na niedzielę.. sobota rano, garaż z kanałem czeka, tylko dojechac do niego, czas wygospodarowany (a ztym ciężko), cel zrzucić pasek osprzętu.. i obsłuchać co się da. Schodzę do auta, chcę otworzyć...dupaaa, aku umarł ! Zostawiłem 2 dni wcześniej światełko w kabinie a akurat w piątek nie jeździłem! Tak czy siak wiczorem na chwile dotarłem na ten kanał, tyle że już za późno było na zaplanowaną robotę więc zacząłem sprawdzać inne rzeczy. I tu moje spostrzeżenie.. półośki tylne sztywne, a z przodu mają delikatny luz góra dół, tzn jak kciukiem popycham do góry to wyraźnie metalicznie sobie stuka. Ten luz jest na tyle mały, że gdyby nie to stukanie to stwierdziłbym, że nie ma luzu, ale jednak wyraźnie stuka. I teraz pytanie czy takie luz może mieć związek z tym, że na wybojach słyszę stuki pomimo, że prawie cały zawias z przodu nowy, albo z tym z tym ze samochodem lekko szarpie w czasie jazdy przy jezdzie na niższych obrotach? A może taki luz jest normalny?
[ Dodano: 2020-04-28, 16:16 ]
Ok, a więc tak... garaż z kanałem zaliczony. Pasek zrzucony. Samochód popracował bez paska, silnik się rozgrzał i.... przy tych samych obrotach co zwykle znowu buczenie. Tak więc właśnie wyeliminowaliśmy przyczynę leżącą w osprzęcie.... niestety. Siedząc pod autem miałem wrażenie, że dźwięk dochodzi gdzieś z dołu silnika, może z miski olejowej, może z okolic filtra oleju, nie potrafie dokładnie określić. Tak czy siak wygląda no to, że skoro to nic z osprzetu, a czynnnikiem "włączającym" hałas jest temperatura, to chyba chodzi tu o temperature oleju w silniku, czyli im rzadszy olej tym bardziej coś rzęzi. ?????
A jako temat poboczny mała videorelacja z innych stuków i luzów które zauważyłem z poziomu kanału.
https://www.youtube.com/watch?v=HT9YEqZfXq4
https://www.youtube.com/watch?v=tPRfK8LE7vU
https://www.youtube.com/watch?v=sNMuH8UDmjA
https://www.youtube.com/watch?v=rVUpTm1P2B4
[ Dodano: 2020-04-28, 16:16 ]
Ok, a więc tak... garaż z kanałem zaliczony. Pasek zrzucony. Samochód popracował bez paska, silnik się rozgrzał i.... przy tych samych obrotach co zwykle znowu buczenie. Tak więc właśnie wyeliminowaliśmy przyczynę leżącą w osprzęcie.... niestety. Siedząc pod autem miałem wrażenie, że dźwięk dochodzi gdzieś z dołu silnika, może z miski olejowej, może z okolic filtra oleju, nie potrafie dokładnie określić. Tak czy siak wygląda no to, że skoro to nic z osprzetu, a czynnnikiem "włączającym" hałas jest temperatura, to chyba chodzi tu o temperature oleju w silniku, czyli im rzadszy olej tym bardziej coś rzęzi. ?????
A jako temat poboczny mała videorelacja z innych stuków i luzów które zauważyłem z poziomu kanału.
https://www.youtube.com/watch?v=HT9YEqZfXq4
https://www.youtube.com/watch?v=tPRfK8LE7vU
https://www.youtube.com/watch?v=sNMuH8UDmjA
https://www.youtube.com/watch?v=rVUpTm1P2B4
Pepi na pomiar ciśnienia wciąż nie dojechałem, ale kolejne przejechane kilometry i dochodzę do kolejnych wniosków. Pisałem gdzieś wcześniej, że poza tym buczeniem silnik wpada w wibracje między 1500 a 2500 obr jak się go przegazowuje na postoju, pisałem też, że czasem czuć lekkie poszarpywanie w czasie jazdy i teraz wydaje mi się, że to wszystko się łączy..tzn dopóki silnik nie jest rozgrzany to nie buczy, wibracje między 1500-2500obr bardzo delikatne, podczas jazdy wszystko ok.... a jak rozgrzany to buczy przy ok 1500obr, wibracje na postoju mocne w przedziale 1500-2500obr a do tego w czasie jazdy wibracje silnika stają się odczuwalne i dlatego wydaje się, że występuje szarpanie gdzieś z napędu a moim zdaniem to właśnie wibracje silnika przenoszą się tak mocno właśnie w tych przedziałach obrotów.
Pepi o 5.41 rano wszystko może być urojone 
Poważnie myślę, że to wszystko ma związek, na autostradzie szarpie jak lekko przyspieszam przy wyższych prędkościach, ale jak już mu wciskam powyżej 2500obr to nie szarpie. Na zimnym, czyli przez pierwsze km nic nie szarpie, więc całą sytuacja jest analogiczna do tego jak pracuje silnik na postoju. Może wymienić mu sondy? i zobaczyć czy jakaś poprawa będzie?
[ Dodano: 2020-05-07, 16:04 ]
machul333 jak możesz to puść to zdjęcie o którym mówiłeś, a ja póki co umówiłem się na komputer, sprawdzimy sondy i rozrząd na ciepłym. W przyszłym tygodniu spróbuję jeszcze ogarnąć ciśnienie oleju.
Poważnie myślę, że to wszystko ma związek, na autostradzie szarpie jak lekko przyspieszam przy wyższych prędkościach, ale jak już mu wciskam powyżej 2500obr to nie szarpie. Na zimnym, czyli przez pierwsze km nic nie szarpie, więc całą sytuacja jest analogiczna do tego jak pracuje silnik na postoju. Może wymienić mu sondy? i zobaczyć czy jakaś poprawa będzie? [ Dodano: 2020-05-07, 16:04 ]
machul333 jak możesz to puść to zdjęcie o którym mówiłeś, a ja póki co umówiłem się na komputer, sprawdzimy sondy i rozrząd na ciepłym. W przyszłym tygodniu spróbuję jeszcze ogarnąć ciśnienie oleju.
