[D3 06 4.2MPI ] Drgania przy mocnym skręcie
-
- Forum Audi A8
- Posty: 36
- Rejestracja: 23 cze 2018, 21:14
- Lokalizacja: Świdnik
K..... zmieniłeś swój używany torsen na inny używany... super... i wlałeś nowy olej... więc pomogła albo wymiana oleju albo faktycznie jakimś fartem ten drugi torsen był w lepszym stanie. Jak to oceniłeś? Na razie takie info niewiele wnosi. Jak już głosicie takie teorie to róbcie to merytorycznie - co sie konkretnie zużywa - jaki element? Bo może sama wymiana oleju pomogła (kompletna, czego nie da sie zrobić bez rozbierania)
Porównywałeś nowy torsenem ze starym ? widać było jakieś różnice w zużyciu mechanizmów?
Porównywałeś nowy torsenem ze starym ? widać było jakieś różnice w zużyciu mechanizmów?
- dice111
- Moderator
- Posty: 6004
- Rejestracja: 16 maja 2009, 01:18
- Moje auto: S8 D2
- Rocznik: 1996
- Silnik: V8 4.2
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Imię: AHC by MTM
- Lokalizacja: Těšin
Skoro wcześniej wymieniał w swoim olej i były opiłki a po wymianie oleju tylko na chwilę był spokój to chyba jasne w czym był problem po wymianie na inny ? Po w/w wnioskuje, że kupił zlał i zalał bez rozbierania (trafił na mniej zużyty wiec się cieszy).zbir pisze:K..... zmieniłeś swój używany torsen na inny używany... super... i wlałeś nowy olej... więc pomogła albo wymiana oleju albo faktycznie jakimś fartem ten drugi torsen był w lepszym stanie.
Ktoś się w ogóle bawił w regenerację ? Pewnie, można kupić nowy
Jednego czego nie rozumiem, dlaczego tego efektu nie ma w D2 ? Ja w D3 nie miałem, wiec nie mam jak porównać, ale w obu D2 także spokój.
Black Cars Matters
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
Ja zmienilem olej i nic nie pomogło co prawda kupiłem za małe pieniądze od kolegi z forum lecz byl otwarty teraz pytanie czy rzeczywiście w butelce był ori olej z aso ale to już nie istotne . Interesuje mnie kwestia tych drgań tylko na rozgrzanym oleju tzn. po przejechaniu np. 5km . Po porannym rozruchu koła na maxa skręcone i mocne ruszenie , auto pięknie i płynnie startuje a już na ciepłym drgania i jak by z oporem ruszało . Chyba kupie ori z aso i zaleje jeszcze raz .
chicken2009 mam to samo, zresztą już pisałem kiedys posta w tym temacie. Dopóki zimny skręca jak po masle, po chwili jazdy zaczyna sie tarka przy skręcie. Efekt odczuwalny również przy skręconych kołach na wstecznym, wystarczy lekko puscic hamulec na wrzuconym R i skręconych kołach i już czuć drgania. Ciekawe czy ktos ma na to jakąs dobrą radę....
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
A ingerowałeś w naprawę? Czy nic nie robiłeś. Ewidentnie wina leży po stronie oleju biorąc pod uwagę przebytą drogę i pojawienie się drgań . Muszę spróbować postawić go żeby się rozgrzał do 90 st tak z 10 min i sprawdzić czy już się pojawią drgania jak nie to sprawdzic temp. Oleju skrzyni na vagu i wrzucić na D postać z 10 min na zapiętej skrzyni i sprawdzac temp. Czy urosła jak urosła to znowu proba . Po braku wibracji zostaje już tylko torsen środkowy lub przedni mech. Różnicowy.pszemoll pisze:chicken2009 mam to samo, zresztą już pisałem kiedys posta w tym temacie. Dopóki zimny skręca jak po masle, po chwili jazdy zaczyna sie tarka przy skręcie. Efekt odczuwalny również przy skręconych kołach na wstecznym, wystarczy lekko puscic hamulec na wrzuconym R i skręconych kołach i już czuć drgania. Ciekawe czy ktos ma na to jakąs dobrą radę....
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin
-
- Super Klubowicz
- Posty: 658
- Rejestracja: 30 sty 2013, 16:07
- Lokalizacja: Szczecin