[D4 12 4.2TDI ] Krzywe tarcze hamulocwe Zimmerrmann
[D4 12 4.2TDI ] Krzywe tarcze hamulocwe Zimmerrmann
Mam ostatnio pecha , nic nie wytrzymuje okresu gwarancyjnego:) Pytanie czy tarcze Zimmermann do A8 D4 ktoś stosował i jakie wrażenia? Auto przejechało na nowych może z 8 tys km , tarcze około roku. Żadnych ekscesów , rajdów, jazdy po kałużach. Przy hamowaniu potwornie wibrują. Zachamowanie z prędkości powyżej 120km/h wymaga ciepliwości. 1400 zł za 1sztukę sam przód jeśli pamiętam. Przednie otworowane bo innych w czasie w którym kupowałem nie było w całej Polsce, kupowane u oficjalnego przedstawiciela. Wszystko wynosiło cos ok 3600-4000 tyś zł
Czy może ktoś mi powiedzieć czy to taki shit ogólnie czy tylko mi się trafiło? No i czy coś się zmieniło w temacie zamienników , czy tylko zimmermann.
Napisałem reklamację do sklepu ale ciekaw jestem tylko tego co sklep powie, tzn. co zrobiłem nie tak że popsułem tarcze:) Bo to że tarcze do bani to zapewne nikt nie przyzna.
Czy może ktoś mi powiedzieć czy to taki shit ogólnie czy tylko mi się trafiło? No i czy coś się zmieniło w temacie zamienników , czy tylko zimmermann.
Napisałem reklamację do sklepu ale ciekaw jestem tylko tego co sklep powie, tzn. co zrobiłem nie tak że popsułem tarcze:) Bo to że tarcze do bani to zapewne nikt nie przyzna.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Risto, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 2449
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 21:57
- Lokalizacja: Elbląg
Standardowy temat - hamulce seryjne w 4.2 tdi - bardzo slabe , kontrolnie zweryfikowałbym piasty czy nie są krzywe
Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
Hamulcesklep.pl Levian , zdaje się że to oficjalny dystrybutor tych tarcz na Polskę?. Zobaczymy , na razie dostałem standardową odpowiedz tzn. "skoro mój mechanik twierdzi że to tarcze po jeżdzie próbnej, to jest ingnorantem" .uzlik pisze:Co to za sklep?
W zasadzie to nie spodziewałem się innej odpowiedzi. W Polsce nikomu nic się nie należy. A sprzedawcy maja szósty albo siódmy zmysł tj. wiem wszystko nawet jak na oczy nie zobaczyłem. Pewnie sprawa trafi do sądu bo ani nie wjechałem w kałuże ani jakieś tam głupoty które pewnie sklep wymyśli. Ale zobaczymy.
Na koniec spodziewam się dostać info typu : wjechał Pan w wodę na rozgrzanych felgach... albo jeszcze coś ciekawszego. Zobaczymy czy tez mam szósty zmysł.
Tak czy inaczej mimo że sklep twierdzi iż mój mechanik to ignorant to do tej pory sprawdzone felgi, wymienione opony na nowe, dziś auto wyjechało dodatkowo ze stacji diagnostycznej i diagnosta wyeliminował zawieszenie. Twierdzi że z jego wiedzy to co widzi na wskazaniu komputera to "zmienne opory toczenia w zależności od położenia koła" . Podał tez info że nie widzi aby któryś z tłoczków przytrzymywał. Czyli tarcze krzywe. Fajnie , tarcze za 2800zł , jeszcze nawet rant się nie zrobił a tarcze wo wywalenia.
[ Dodano: 2021-03-11, 18:03 ]
Mógłbyś rozwinąć? Przyznam że średnio znam się na tym. O co chodzi z Piastami ?michalwruszak pisze:Standardowy temat - hamulce seryjne w 4.2 tdi - bardzo slabe , kontrolnie zweryfikowałbym piasty czy nie są krzywe
Poza tym szczerze na fabrycznych tarczach jeździłem do 2020 czyli 8lat i nigdy czegoś takiego nie było aby tak waliło kierownicą przy hamowaniu. No i generalnie to odczucie miałem takie że ukłąd hamulcowy jest ok. A na zimmermanach jakiś koszmar. Wczoraj jeżdził mechanik i stwierdził ze takiego walenia w kierownicę dawno nie miał żadnym aucie a jazdę uważa za niebezpieczną. Trudno mi nie wierzyć autem opiekuje się mechanik któremu od zawsze odstawiam auta.
No i pytanie przy okazji , sklep w odpowiedzi napisał mi " proszę podać wartość pomiaru bicia przy zakładaniu tarcz."
Zabrzmiało jakbym miał taki obowiązek? Sprawdziłem u znajomego który dytrybuje tarcze Boscha i mówi że nie ma takich wymogów, wie ktoś coś co sklep kombinuje?
-
- Super Klubowicz
- Posty: 2449
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 21:57
- Lokalizacja: Elbląg
Tak - obowiązkowe są pomiary bicia tarcz i piast , dziwne ze mechanik nie zaproponował sam tego . Takie zalecenia producenta tarcz
Rozkodowywanie numerów VIN grupy VAG i inne
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
FB: https://www.facebook.com/michalwruszak
mail: michalwruszak@gmail.com
tel: 508121044
Sklep- wjechał pan w kałużę
Kierowca- nie wjechałem w kałużę
Sklep- ostro pan hamował zaraz po założeniu nowych tarcz
Kierowca- nie hamowałem w ten sposób- i co sędzia ma na to powiedzieć?
A tak poważnie- zakładając, że tarcze były dobre- czasem po wymianie tarcz któryś z zacisków mocniej trzyma i tarcza się przegrzewa i stopniowo wichruje. Podobno przegrzana tarcza zmienia kolory?
Czy po zatrzymaniu wszystkie felgi są tak samo ciepłe?
Kierowca- nie wjechałem w kałużę
Sklep- ostro pan hamował zaraz po założeniu nowych tarcz
Kierowca- nie hamowałem w ten sposób- i co sędzia ma na to powiedzieć?
A tak poważnie- zakładając, że tarcze były dobre- czasem po wymianie tarcz któryś z zacisków mocniej trzyma i tarcza się przegrzewa i stopniowo wichruje. Podobno przegrzana tarcza zmienia kolory?
Czy po zatrzymaniu wszystkie felgi są tak samo ciepłe?
Jeszcze nie wiem czy robił czy nie robił. Jutro spytam. Zawsze stawiam auto , reguluje fakturę, mechanik dzwoni jak coś nie tak albo dodatkowe koszty. Widocznie było ok.michalwruszak pisze:Tak - obowiązkowe są pomiary bicia tarcz i piast , dziwne ze mechanik nie zaproponował sam tego . Takie zalecenia producenta tarcz
[ Dodano: 2021-03-11, 20:49 ]
Masz rację bo początek korespondencji już na to wskazuje a dodatkowo właśnie znalazłem tu na forum wątek gdzie jest info że jakość Zimmernann spadła mocno a reklamacje są odrzucane.Dżordż pisze:Sklep- wjechał pan w kałużę
Kierowca- nie wjechałem w kałużę
Sklep- ostro pan hamował zaraz po założeniu nowych tarcz
Kierowca- nie hamowałem w ten sposób- i co sędzia ma na to powiedzieć?
A tak poważnie- zakładając, że tarcze były dobre- czasem po wymianie tarcz któryś z zacisków mocniej trzyma i tarcza się przegrzewa i stopniowo wichruje. Podobno przegrzana tarcza zmienia kolory?
Czy po zatrzymaniu wszystkie felgi są tak samo ciepłe?
Więc może nie ma sensu się wdawać w dyskusje ? Nie mam ochoty łazić po sadach , ale niestety ostatnie 2-3 lata zauważyłem że wszystko , ale to totalnie wszystko odrzucane jest na etapie korespondencji i mam na myśli marki raczej te globalne. Natomiast dzieje się to głównie u nas w Polsce. Taki mamy klimat. Pytanie czy trzeba się zawsze z tym zgadzać czy właśnie dochodzić swoich praw.? 6 na 6 reklamacji były odrzucane na etapie zgłoszenia. Uważam że to robi się regułą bo ludzie nie dochodzą swoich praw i sprzedawcy to widzą. Po 6-tej odrzuconej reklamacji nie wyrobiłem i 4 zleciłem do prawnika firmy . Wszystkie 4 po wezwaniach przedsądowych skutecznie trafiły do serwisu i firmy podjęły naprawę. Najgorzej wk...wia że sprzęt nawet nie trafi do serwisu a już po drugiej stronie masz diagnozę.
A wracając do tematu , nie zauważyłem żadnych kolorów nigdy na tarczy , tarcze są dość dobrze widoczne na co dzień. Przy zmianie tez. Dodatkowo dzisiaj właśnie na stacji diagnostycznej diagnosta stwierdził że nie wychodzi mu na komputerze nic co by sugerowało że właśnie jest coś z tłoczkami, zaciskami etc. A felg nie dotykałem. Nie wiem czy ciepłe czy nie.
Qui tacet consentire videtur (kto milczy ten daje przyzwolenie)- całkowita zgoda, tolerowanie takiego traktowania klientów powoduje, że sprzedający staje się coraz bardziej bezczelny. Jeśli jest tylko czas i się to kalkuluje to na pewno warto podjąć walkę o swoje.
Ja po wymianie tarcz i klocków miałem przypadek, że po jeździe tak dla sprawdzenia dotknąłem wszystkich czterech felg, trzy były tylko ciepłe ale jedna wyraźnie gorąca, wręcz parząca, i tak przy każdym sprawdzeniu po jeździe. Okazało się, że ten konkretny zacisk był do naprawy.
Ja po wymianie tarcz i klocków miałem przypadek, że po jeździe tak dla sprawdzenia dotknąłem wszystkich czterech felg, trzy były tylko ciepłe ale jedna wyraźnie gorąca, wręcz parząca, i tak przy każdym sprawdzeniu po jeździe. Okazało się, że ten konkretny zacisk był do naprawy.
Zacznijmy od tego, że firma Levian należy do Pana Adama Dylewskiego, którego doskonale znam z innego forum, w którym wciskał każdemu beznadziejne tarcze Zimmermanna. Zacytuje kilka jego mądrości z umieszczonych na stronie https://mazda6forum.pl.Risto pisze:Hamulcesklep.pl Levian , zdaje się że to oficjalny dystrybutor tych tarcz na Polskę?. Zobaczymy , na razie dostałem standardową odpowiedz tzn. "skoro mój mechanik twierdzi że to tarcze po jeżdzie próbnej, to jest ingnorantem" .uzlik pisze:Co to za sklep?
W zasadzie to nie spodziewałem się innej odpowiedzi. W Polsce nikomu nic się nie należy. A sprzedawcy maja szósty albo siódmy zmysł tj. wiem wszystko nawet jak na oczy nie zobaczyłem. Pewnie sprawa trafi do sądu bo ani nie wjechałem w kałuże ani jakieś tam głupoty które pewnie sklep wymyśli. Ale zobaczymy.
Na koniec spodziewam się dostać info typu : wjechał Pan w wodę na rozgrzanych felgach... albo jeszcze coś ciekawszego. Zobaczymy czy tez mam szósty zmysł.
Pierwsza dotyczy tego, że zawsze lub prawie zawsze za bicie tarcz odpowiada niefachowy mechanik. Według Pana Adam prawie wszyscy mają źle zamontowane tarcze. cyt.
Byłem wielokrotnie na szkoleniach które były w grupach 10-15 osobowych, byli tam kierownicy czy mechanicy wielkich serwisów kilku czy kilkunastu stanowiskowych i nie mieli nawet podstawowej wiedzy o hamulcach... A później ludzie na forach piszą, że im się tarcze pogięły
lub
A podobno wymiana tarcz czy klocków to taka prosta sprawa
Patrząc mocno optymistycznie to 1 na 10 mechaników ma pojęcie jak wymienia się tarcze i klocki.
lub
No to obstawiam, że serwis się nie popisał Lepiej szybko jedź do kogoś kto zna się na tym bo za chwilę możesz mieć tarcze i klocki do wyrzucenia.
Druga mądrość, tarcze nigdy się nie krzywią i to nie one odpowiadają za tzw. bicie. cyt.
Ehh... Tarcza nie może się skrzywić i tyle Fizyka na to nie pozwala.
lub
To co powoduje bicie u mnie?
Złotej kuli to ja nie mam No ale najczęstsze przyczyny to różnica w grubości tarcz powstała na skutek błędnego montażu lub nieprawidłowego działania układu lub też przegrzanie materiału
lub
Nie pisz proszę o tych krzywych tarczach bo aż mnie serduszko zaczyna boleć
Jeśli już pojawia się problem z tarczami hamulcowymi i nie można tego zrzucić na montaż, to oczywiście winne są klocki i pojawią się tego typu mądrości, cyt.
No to normalny objaw przegrzanego układu Jak przegrzeją Ci się klocki to zaczyna dochodzić do zrywania filmu hamulcowego co odczuwasz jako wibracje na kierownicy.
lub
Ostatnio po raz pierwszy przetestowałem klocki Powerstop, 3k km i poleciały w śmietnik.
Na trasie poczułem że coś nie tak bo przy hamowaniu czuć było jakby po prostu puszczały, tak jakby układ na chwilę tracił ciśnienie, co się okazało klocki się rozpłynęły pozostawiając "smołę" na tarczach. Dobre cywilne klocki wytrzymują wiele więcej.
Jeśli miałbyś odrzuconą reklamację z powodu kałuży lub myjni, możesz podeprzeć się taką opinią oficjalnego dystrybutora Zimmermana cyt.
Taak i ta słynna kałuża No i jeszcze wjazd na myjnie po trasie.
Jeszcze nigdy padający deszcz nie spowodował żebm odstawił auto do garażu zamiast jechać w zaplanowaną trasę. Ba ! często wracając z trasy wlatuje prosto na myjnie, jeszcze mi nie nie pogięło
Żeby Pan Adam Dylewski zbudował autorytet produktów Zimmermann piszę takie o to wywody, cyt.
Kiedy pojawił się problem z Mazdą GJ to od razu nadzieje były pokładane w Zimmermann'ie bo wiele razy już były przypadki aut z takimi problemami i tam Zimmermann okazywał się rozwiązywać wiele tych problemów, począwszy od różnych modeli BMW poprzez Mitsubishi Outlandera, Opla Insignię po Volvo XC90, wystarczy otworzyć oczy i poczytać trochę opinii użytkowników. Masz Mazdę i masz ten komfort, że możesz przebierać w różnych tarczach bo zamienników jest całe mnóstwo, gdybyś miał takie auto jak BMW M5, Audi A8 D4, Audi RS6, Porsche 911, Porsche Panamera, Porsche Cayenne Turbo to nie miałbyś wyboru bo tam tarcze produkuje tylko Zimmermann, czy to na pierwszy montaż czy na Aftermarket i jakoś ludzie nie narzekają i problemów z hamulcami nie mają.
U mnie oryginalne tarcze i klocki na razie wytrzymały prawie 60 tys km, a katowane są czasem prędkościami, o których lepiej nie pisać publicznie. Nigdy produktów ze sklepu Lewian nie założę.
Pacz Pan to ja jestem jedyny które te problemy z zimmermannami ma. One and only. Ciekaw jestem kto faktycznie produkuje na pierwszy montaż tarcze. Bo na oryginalnych nigdy nie było problemów a tu niestety jest jak jest.
Swoją drogą nie dzwoniłem dziś do mechanika więc sam nie wiem jak z tymi pomiarami. Pytanie więc jak ktoś wyżej napisał że pomiary są obowiązkowe. Sprawdziłem w necie coś tam pisze że powinno się robić ale raczej na portalach motoryzacyjnych , ale pytanie o wykładnię prawną? Kto tak twierdzi? Gdzie jest potwierdzenie prawne tego wymogu? Jako Kowalski nie muszę się znać ale jeśli taki pomiar jest konieczny to nie powinienem być o tym poinstruowany? Nie podpisywałem przy zawarciu umowy żadnych ows (ogólne warunki sprzedaży) ani z fakturą nie dostałem żadnych innych dokumentów. Jeszcze nie sprawdzałem strony zimmermanna bo aż tak nie jestem nagrzany, ale z prawnego punktu widzenia wiem że sama ich publikacja na stronie nie nie zmienia dokóki sprzedający mnie tam nie odeśle formalnie np. poprzez wspomniane ows. Zaciekawiło mnie to.
Co do pomiarów jednym z nich jest pomiar piasty ok, tego producent zrobić nie może , ale drugi to pomiar tarczy . Trochę mi się to kłóci z zawarciem umowy jaką jest transakcja miedzy firmami gdzie tutaj muszę (tzn. jeszcze tego nie wiem) zmierzyć czyli zweryfikować czy sprzedany mi przedmiot jest zgodny z umową ? To brzmi jak przerzucenie obowiązku na inną stronę umowy. To nie lezy w moim obowiązku z myśl prawa z momencie zawarcia umowy o ile strony nie zawarły takiej umowy odrębnie. To ja zawierając ją w momencie zakupu towaru nowego powinienem dostać towar zgodny z umową a nie weryfikować ten stan czyli czy odchylenie tarczy jest w normie czy nie. I kolejna sprawa czy to zalecenie i czy obowiązek bo to dwie różne rzeczy.
Ciekawe...
Taka jeszcze jedna mi się rzecz nasuwa. Jak się cokolwiek kupuje to nikt nic, byle sprzedać. Jak coś zaczyna się dziać to oburzenie, zdziwienie ze jak , nie wiedział Pan?
Przy okazji czy mógłbym zapytać ,może ktoś wie a może moderator. Czemu ciągle wylogowuje mnie z forum. Zanim skończę pisać post już muszę się zalogować po wyślij i ginie treść.
Swoją drogą nie dzwoniłem dziś do mechanika więc sam nie wiem jak z tymi pomiarami. Pytanie więc jak ktoś wyżej napisał że pomiary są obowiązkowe. Sprawdziłem w necie coś tam pisze że powinno się robić ale raczej na portalach motoryzacyjnych , ale pytanie o wykładnię prawną? Kto tak twierdzi? Gdzie jest potwierdzenie prawne tego wymogu? Jako Kowalski nie muszę się znać ale jeśli taki pomiar jest konieczny to nie powinienem być o tym poinstruowany? Nie podpisywałem przy zawarciu umowy żadnych ows (ogólne warunki sprzedaży) ani z fakturą nie dostałem żadnych innych dokumentów. Jeszcze nie sprawdzałem strony zimmermanna bo aż tak nie jestem nagrzany, ale z prawnego punktu widzenia wiem że sama ich publikacja na stronie nie nie zmienia dokóki sprzedający mnie tam nie odeśle formalnie np. poprzez wspomniane ows. Zaciekawiło mnie to.
Co do pomiarów jednym z nich jest pomiar piasty ok, tego producent zrobić nie może , ale drugi to pomiar tarczy . Trochę mi się to kłóci z zawarciem umowy jaką jest transakcja miedzy firmami gdzie tutaj muszę (tzn. jeszcze tego nie wiem) zmierzyć czyli zweryfikować czy sprzedany mi przedmiot jest zgodny z umową ? To brzmi jak przerzucenie obowiązku na inną stronę umowy. To nie lezy w moim obowiązku z myśl prawa z momencie zawarcia umowy o ile strony nie zawarły takiej umowy odrębnie. To ja zawierając ją w momencie zakupu towaru nowego powinienem dostać towar zgodny z umową a nie weryfikować ten stan czyli czy odchylenie tarczy jest w normie czy nie. I kolejna sprawa czy to zalecenie i czy obowiązek bo to dwie różne rzeczy.
Ciekawe...
Taka jeszcze jedna mi się rzecz nasuwa. Jak się cokolwiek kupuje to nikt nic, byle sprzedać. Jak coś zaczyna się dziać to oburzenie, zdziwienie ze jak , nie wiedział Pan?
Przy okazji czy mógłbym zapytać ,może ktoś wie a może moderator. Czemu ciągle wylogowuje mnie z forum. Zanim skończę pisać post już muszę się zalogować po wyślij i ginie treść.
Jeżeli będziesz miał krzywe piasty to każda założona tarcza ulegnie odkształceniu.
Nie jest to wina producenta tarczy.
Dlatego po złożeniu tarcz mierzy się ich bicie. Jeżeli jest za duże to lecimy
mierzyć piasty... i wszystko wtedy wiadomo.
Ale to jest sprawa mechanika a nie Twoja jako właściciela auta.
Bicia boczne tarcz do 0.03 mm można uznać za ok.
Powyżej już coś jest nie tak (szczególnie od 0.05 mm w górę) i należy zmierzyć piasty.
Firmy produkujące tarcze wycwaniły się i przyjmują reklamację jeżeli tarcze mają powyżej 0.1 mm bicia... tutaj przy hamowaniu to zęby wylatują jak się siedzi w takim samochodzie.
Nie jest to wina producenta tarczy.
Dlatego po złożeniu tarcz mierzy się ich bicie. Jeżeli jest za duże to lecimy
mierzyć piasty... i wszystko wtedy wiadomo.
Ale to jest sprawa mechanika a nie Twoja jako właściciela auta.
Bicia boczne tarcz do 0.03 mm można uznać za ok.
Powyżej już coś jest nie tak (szczególnie od 0.05 mm w górę) i należy zmierzyć piasty.
Firmy produkujące tarcze wycwaniły się i przyjmują reklamację jeżeli tarcze mają powyżej 0.1 mm bicia... tutaj przy hamowaniu to zęby wylatują jak się siedzi w takim samochodzie.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 109
- Rejestracja: 01 paź 2012, 21:29
- Lokalizacja: Konin
Aktulane dane. Wychodzi na to że mechanik nie mierzył niczego przy montążu. Tarcze wróciły z Lewian i reklamacja odrzucona ze wzgędu na niewłąściwie przygotowane miejsce montażu (załączę zdjęcie jak mi się uda)
Pomiary tarcz w teśce DTV gdzie norma ma niby 0,015mm , jedna wykazała 0,030 a druga 0,055 czyli trzykrotne przekroczenie. Ciekaw jestem czy po zdjęcieu potwierdzicie że to mechanik dał du...y?
Pomiary tarcz w teśce DTV gdzie norma ma niby 0,015mm , jedna wykazała 0,030 a druga 0,055 czyli trzykrotne przekroczenie. Ciekaw jestem czy po zdjęcieu potwierdzicie że to mechanik dał du...y?
-
- Forum Audi A8
- Posty: 109
- Rejestracja: 01 paź 2012, 21:29
- Lokalizacja: Konin