![]() |
![]() |
![]() |
[D4 12 4.2TDI ] Wibrująca osłona głośnika subwoofera na ty
[D4 12 4.2TDI ] Wibrująca osłona głośnika subwoofera na ty
Witam
Czy ktos spotkal sie z sytuacja kiedy słucha się głośno muzyki z mocno podbitym seryjnym subwooferem w tylnej półce plastikowa maskownica zaczyna hałasować i wpada w rezonans. Czy ktos poradzil sobie z tym problemem.
Pozdrawiam
Czy ktos spotkal sie z sytuacja kiedy słucha się głośno muzyki z mocno podbitym seryjnym subwooferem w tylnej półce plastikowa maskownica zaczyna hałasować i wpada w rezonans. Czy ktos poradzil sobie z tym problemem.
Pozdrawiam
Oj , kurcze , jak pod pokrywę ? , muszę to zobaczyć , możesz zrobić jakieś fotki ? , jak na moje rozeznanie to nie zamkniesz siatki na głośniku ? , czy jakoś inaczej ... PozdrawiamRafmax pisze:Ja sobie poradziłem tak że otwarłem wszystkie pokrywy i wokół ramki przyciąłem biały filc o grubosci 3mm wstwiłem pod każda pokrywę - rezonas zniknął całkowicie
To bardzo bym Ciebie prosił bo ASO w Gliwicach poległo i półkę wraz z z głośnikami za 10k chcieli zmieniać .............Rafmax pisze:tak udało mi sie podocinać materiał filcowy (mam własną hafciarnie wiec posiadam takowe) i tak podocinałem aby obejsc zaczepy zamknięć. pokrywy ładnie siadły i problem zniknął. Zdjęcia zrobie przy okazji jak bede wymieniac głosniki bo mam taki plan i narazie rozeznaje temat.
A jak dodam więcej mocy na subwooferze to pierdzieć zaczyna i mnie szlak trafia , a że muzę klubową lubię to nie można tego słuchać :-((((
dziękuje i do usłyszenia .
U mnie tez halasuje glosnik na tylnej polce, troche upierdliwe, ale nie na tyle, zeby jechac do serwisu. Zreszta znajac serwis, to pewnie nie beda slyszeli, a potem beda myslec co zrobic, rozbiora pol samochodu i bedzie gorzej.
[ Dodano: 2019-07-26, 09:39 ]
Bylam w serwisie Audi z tym glosnikiem (razem z innymi rzeczami). Wedlug nich to nie wina polki, ani obudowy, tylko samego glosnika. Zostawilam im muzyke, na ktorej moga testowac glosnik. Odebralam samochod po wymianie glosnika i jest podobnie, a nawet gorzej. Teraz trzeszczy/stuka nawet przy nieco cichszej muzyce.
Oczywiscie, zeby pociagnac temat dalej, trzeba umowic sie na kolejna wizyte, pokazac im ten problem jeszcze raz i zmarnowac z pol dnia na to. W weekendy nie mozna podjechac zademonstrowac problemu, tylko w tygodniu. W zwiazku z tym wstawilam samochod do garazu i przesiadlam sie w Abartha. Nie dosc, ze trzeszcza mi drzwi (po ostatniej naprawie jest jeszcze gorzej), to nie moge tego nawet zagluszyc muzyka, bo bas wtedy trzeszczy. Jak mi przejdzie frustracja obsluga klienta, to zajme sie tym. Na dodatek ten salon Audi zostal kupiony przez inna siec, maja dodatkowy chaos i wszystko trwa dluzej niz poprzednio.
Nie mialam takich problemow z glosnikiem w S8, wiec cos musialo byc troche inaczej zrobione. Tamten samochod mial alkantare, ten ma zwykla tapicerke. Moze jest to wszystko inaczej oklejone przy tylnym glosniku.
Mysle, ze dobry specjalista car audio rozwiazalby problem z glosnikiem i trzeszczacymi drzwiami, ale nie znam takowego, a poza tym nie chce placic za cos, co jest za darmo na gwarancji.
[ Dodano: 2019-07-26, 09:39 ]
Bylam w serwisie Audi z tym glosnikiem (razem z innymi rzeczami). Wedlug nich to nie wina polki, ani obudowy, tylko samego glosnika. Zostawilam im muzyke, na ktorej moga testowac glosnik. Odebralam samochod po wymianie glosnika i jest podobnie, a nawet gorzej. Teraz trzeszczy/stuka nawet przy nieco cichszej muzyce.
Oczywiscie, zeby pociagnac temat dalej, trzeba umowic sie na kolejna wizyte, pokazac im ten problem jeszcze raz i zmarnowac z pol dnia na to. W weekendy nie mozna podjechac zademonstrowac problemu, tylko w tygodniu. W zwiazku z tym wstawilam samochod do garazu i przesiadlam sie w Abartha. Nie dosc, ze trzeszcza mi drzwi (po ostatniej naprawie jest jeszcze gorzej), to nie moge tego nawet zagluszyc muzyka, bo bas wtedy trzeszczy. Jak mi przejdzie frustracja obsluga klienta, to zajme sie tym. Na dodatek ten salon Audi zostal kupiony przez inna siec, maja dodatkowy chaos i wszystko trwa dluzej niz poprzednio.
Nie mialam takich problemow z glosnikiem w S8, wiec cos musialo byc troche inaczej zrobione. Tamten samochod mial alkantare, ten ma zwykla tapicerke. Moze jest to wszystko inaczej oklejone przy tylnym glosniku.
Mysle, ze dobry specjalista car audio rozwiazalby problem z glosnikiem i trzeszczacymi drzwiami, ale nie znam takowego, a poza tym nie chce placic za cos, co jest za darmo na gwarancji.
Ostatnio zmieniony 26 lip 2019, 22:38 przez Unseen, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje auto spedzilo tydzien w serwisie, mialam odbierac wczoraj, ale glosnik ciagle wibrowal przy niektorych utworach. Powiedzialabym, ze rozwiazali problem na 80%. Technik mowil, ze jest modyfikacja do glosnika i podkladaja jakies koleczki miedzy glosnik, a obudowe.
Przed chwila do mnie dzwonili, ze doszli do wniosku, ze to oslona glosnika wymaga wymiany i trzeba na nia czekac 10 dni i czy chce zostawic auto czy odebrac. Oczywiscie nie chce przez kolejne 10 dni jezdzic Audi A1, wiec jade odebrac auto i umowic sie na kolejna wizyte. Wziawszy pod uwage, ze czesc ktora wymaga wymiany nie byla w samochodzie, podejrzewam, ze zostala uszkodzona podczas eksperymentow. Bez oslony nic nie trzeszczy.
Niezaleznie od glosnika, naprawiali trzeszczenie w prawych drzwiach i w desce obok slupka A po lewej. Z daleka brzmialo to jakby dzwiek dochodzil z drzwi, ale jak przejechalam sie na miejscu po lewej jako pasazer, to zlokalizowalam to w rejonach slupka. Jak bylam na jezdzie testowej wczoraj, to slyszalam jeszcze troche tego trzeszczenia z lewej, ale jak wzielam kierowce z Audi i przejechalam sie na miejscu pasazera, to juz nie slyszalam tego, wiec odpuscilam im tutaj. Pojade do domu boczna droga i tam wszystko wyjdzie.
Nie odpuszczam im tych napraw, bo tak sie zdarzylo, ze pracuje w tym samym miescie gdzie jest dealer, wiec jest mi latwiej zawracac im glowe. Mam nadzieje, ze uwina sie w miesiac, bo wtedy zwijam sie stad.
[ Dodano: 2019-09-14, 10:20 ]
Kontynuacja sagi glosnikowej: Na czesc czekalam prawie 4 tygodnie, zamontowali ja w minute i powiedzieli dziekujemy. Sprawdzilam muzyke i na niektorych utworach ciagle lekko wibruje, a na niektorych juz nie. Nie ruszam juz dalej tematu, bo szkoda mi zycia na jezdzenie w to miejsce. Nie wiem czy nowa czesc przyszla od razu zmodyfikowana, czy spedzili czas w serwisie modyfikujac ja przed zalozeniem.
Po drodze byly wpadki w stylu: jade na umowiona wizyte pod koniec sierpnia, a tam nikt nic o tym nie wie. Czesci nie ma, bo nie dojechala. Mieli zadzwonic i poinformowac kiedy bedzie, ale oczywiscie nikt sie nie pofatygowal. Dowiedzialam sie sama w dziale czesci, bo z serwisem nie idzie sie dogadac.
Wiem, ze ten glosnik to glupota, ale poziom obslugi klienta, jest tragiczny. Nie wiem czy przy powazniejszych problemach bardziej sie przejmuja, czy dealer jest tak samo beznajdziejny.
Przed chwila do mnie dzwonili, ze doszli do wniosku, ze to oslona glosnika wymaga wymiany i trzeba na nia czekac 10 dni i czy chce zostawic auto czy odebrac. Oczywiscie nie chce przez kolejne 10 dni jezdzic Audi A1, wiec jade odebrac auto i umowic sie na kolejna wizyte. Wziawszy pod uwage, ze czesc ktora wymaga wymiany nie byla w samochodzie, podejrzewam, ze zostala uszkodzona podczas eksperymentow. Bez oslony nic nie trzeszczy.
Niezaleznie od glosnika, naprawiali trzeszczenie w prawych drzwiach i w desce obok slupka A po lewej. Z daleka brzmialo to jakby dzwiek dochodzil z drzwi, ale jak przejechalam sie na miejscu po lewej jako pasazer, to zlokalizowalam to w rejonach slupka. Jak bylam na jezdzie testowej wczoraj, to slyszalam jeszcze troche tego trzeszczenia z lewej, ale jak wzielam kierowce z Audi i przejechalam sie na miejscu pasazera, to juz nie slyszalam tego, wiec odpuscilam im tutaj. Pojade do domu boczna droga i tam wszystko wyjdzie.
Nie odpuszczam im tych napraw, bo tak sie zdarzylo, ze pracuje w tym samym miescie gdzie jest dealer, wiec jest mi latwiej zawracac im glowe. Mam nadzieje, ze uwina sie w miesiac, bo wtedy zwijam sie stad.
[ Dodano: 2019-09-14, 10:20 ]
Kontynuacja sagi glosnikowej: Na czesc czekalam prawie 4 tygodnie, zamontowali ja w minute i powiedzieli dziekujemy. Sprawdzilam muzyke i na niektorych utworach ciagle lekko wibruje, a na niektorych juz nie. Nie ruszam juz dalej tematu, bo szkoda mi zycia na jezdzenie w to miejsce. Nie wiem czy nowa czesc przyszla od razu zmodyfikowana, czy spedzili czas w serwisie modyfikujac ja przed zalozeniem.
Po drodze byly wpadki w stylu: jade na umowiona wizyte pod koniec sierpnia, a tam nikt nic o tym nie wie. Czesci nie ma, bo nie dojechala. Mieli zadzwonic i poinformowac kiedy bedzie, ale oczywiscie nikt sie nie pofatygowal. Dowiedzialam sie sama w dziale czesci, bo z serwisem nie idzie sie dogadac.
Wiem, ze ten glosnik to glupota, ale poziom obslugi klienta, jest tragiczny. Nie wiem czy przy powazniejszych problemach bardziej sie przejmuja, czy dealer jest tak samo beznajdziejny.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 13
- Rejestracja: 03 cze 2021, 17:50
- Lokalizacja: swiony