Witam! Pacjent A8 D2 2.8 AAH manual. Sytuacja dziś z rana. Przy wciskaniu i puszczaniu sprzęgła dziwny dźwięk - jakby świergotanie, piszczenie. Podwyższone wolne obroty - 1000. Do tego jak dojechałem już do miasta, na światłach zaczęły falować obroty - z 1000 do 1300 i tak skakały w odstępach co 1-2 sekundy. Przy zmianie biegów czuć jakby szarpanie, ogólnie te kilkaset metrów do miejsca pracy dziwnie jechał. Zaparkowałem i nie wiem co dalej... Płyn hamulcowy jest, tak na szybko nic w komorze silnika niepokojącego nie widzę.
P.S. wydawało mi się też, że przy wciśniętym sprzęgle i kręceniu kierownicą przy parkowaniu ten dźwięk piszczenia nasilił się. Bez wciśniętego sprzęgła nic nie słychać.
Co może być przyczyną?
Edit: Na zimnym silniku wolne obroty utrzymują się na poziomie 1000. Na ciepłym natomiast... po odpaleniu trzyma ładnie 800 obr/min - do momentu dodania gazu. Schodzi do 1000 i tak trzyma. Ponowne wciśnięcie pedału gazu powoduje falowanie 1000-1500 obrotów plus do tego potrafi zostać na tych 1500 i dopiero kolejne przegazowanie powoduje zejście do 1000. Do tego w czasie jazdy przy dodawaniu i odpuszczaniu gazu czuć wyraźne szarpnięcie.
Edit 2: Błędy po przeskanowaniu:
16502 - Engine Coolant Temp. Sensor (G62): Signal too High
P0118 - 35-10 --- Intermittent
16500 - Engine Coolant Temp. Sensor (G62): Implausible Signal
P0116 - 35-10 --- Intermittent
17912 - Intake Air System: Leak Detected
P1504 - 35-10 --- Intermittent
16557 - Fuel Trim; Bank 2: Malfunction
P0173 - 35-10 --- Intermittent
16554 - Fuel Trim; Bank 1: Malfunction
P0170 - 35-10 --- Intermittent
[ Dodano: 2021-09-19, 19:27 ]
Sam se odpowiem;) Dziwne dźwięki to łożysko oporowe. Jakiś czas temu puścił mi przewód zasilający idący do wtryskiwaczy i benzyna ładnie leciała sobie po podwoziu wypłukując smar z łożyska.
Natomiast falujące obroty to wina silniczka krokowego. Na razie stary pomoczył się trochę w benzynie i jest trochę lepiej ale będę go wymieniał na nowy.
[ Dodano: 2021-11-15, 15:02 ]
Problem z falującymi obrotami nierozwiązany - wolne obroty cały czas utrzymują się na 1000 i falują tak do 1300, czasami do 1500. Przy dodawaniu i odejmowaniu gazu czuć wyraźne szarpnięcie. Co zostało zrobione:
-wymieniony silniczek krokowy,
-wymieniona przepustnica,
-wymieniony przepływomierz,
-nowy filtr powietrza,
-nowe świece,
-układ dolotowy sprawdzony (spsikany samostartem, nic się nie zmieniało, chociaż jeszcze zastanawiam się czy nie poszukać gdzieś zakładu gdzie sprawdzą szczelność układu dymem, to chyba najdokładniejsze).
Cały czas na kompie jest jeden błąd:
17912 - Intake Air System: Leak Detected
P1504 - 35-10 --- Intermittent.
Podpowiecie jeszcze gdzie szukać przyczyny?
![]() |
![]() |
![]() |
[D2 94 2.8PB/LPG ] Falujące obroty, szarpanie, sprzęgło
Falują i na benzynie i na gazie tylko na gazie skaczą szybko od 1000 do 1300 obr/min a na benzynie od 1000 do 1500 obr/min ale nie skaczą tylko wolno rosną i wolno spadają. To dalej może być wina LPG?pepi pisze:dolot się sprawdza zapalasz auto i dodajesz gazu i zatykasz dolot i jak zgaśnie to ok
falujące obroty to może być lpg
Tutaj najprościej to po nocy, na zimnym silniku, podpiąć się pod komputer i sprawdzić jakie temperatury pokazują czujniki temp. powietrza i płynu - powinny być zbliżone do siebie (2-3 stopnie odchyłki jest ok) i zgodne z temperaturą na dworze.Jarek1988 pisze:O to już jakiś trop - jak doszedłeś, że to może być ten czujnik? Wyskakiwał z nim jakiś błąd na komputerze?
Następnie odpalasz auto i obserwujesz jak wskazania z tych czujników rosną. Powinny rosnąć płynnie, bez jakichś dziwnych skoków.
Prawidłowych wartości w 2.8 nie znam, ale u mnie w ABZ, na rozgrzanym silniku, temp. w dolocie utrzymuje się ok 25-30* powyżej temperatury otoczenia przy jeździe w trasie i ok 50-60* powyżej temperatury otoczenia w korku. Raczej nigdy nie powinna przekroczyć 80*.
No i skoro cały czas wyrzuca błąd o nieszczelności w dolocie, to można w tym kierunku drążyć.
Four rings to rule them all