Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich.

Posiadam Audi A8 D3 z 2003 roku o pojemności 4,2 benzyna i kodzie silnika BFM.
Pompy o jakim silniku będą pasowały do mojego auta?? Bo tak patrzę to ten dłuższy kruciec bywa w różnych pozycjach (nie wiem czy jest on obrotowy czy jak).
Stoję przed wymianą pompy wspomagania. Kręcenie kołem kierownicy na postoju to jest udręka, dopiero dodając gazu w pozycji skrzyni na neutral kierownicą można lżej kręcić. Płyn wspomagania był wymieniony nowy oryginał VW Audi 3 lutry poszło w "kanał" ale za wiele to nie pomogło. Jest jakiś sensowny i łatwy sposób dostania się do niej bez demolowania połowy samochodu?? Z której strony najlepiej się do niej dostać?? Jak macie jeszcze jakieś dobre rady to chętnie poczytam.

Dzięki bardzo za pomoc.

Numery:
4E0145155N
4E0145155T
4E0145156B
4E0145156C
4E0145156E
7693955228
7692955198
Prosta robota. Dla większej wygody przy wypinaniu węży możesz wysunąć lewą lampę bez demontażu zderzaka.

Ciekawe jak chcesz wyjąć lampę bez zrzucania zderzaka. A już szczególnie jeśli ktoś będzie miał polifta. Musisz go minimum z lewej strony odkręcić i cały przód. Lepiej poświęcić te 15 minut więcej i zdjąć zderzak niż połamać mocowania lamp lub porysować zderzak

W D3 preFL da się wyjąc reflektory bez zrzucania zderzaka.

Jasne że się da bo to robiłem jak u siebie zmieniałem pompę. Nic się nie uszkodziło.

sssebek pisze: ↑

08 wrz 2025, 10:29

Ciekawe jak chcesz wyjąć lampę bez zrzucania zderzaka. A już szczególnie jeśli ktoś będzie miał polifta. Musisz go minimum z lewej strony odkręcić i cały przód. Lepiej poświęcić te 15 minut więcej i zdjąć zderzak niż połamać mocowania lamp lub porysować zderzak

Nie wiem jak wy to robicie. Przecież nie da się odjechać lampą do przodu za zderzakiem na tyle, aby wpierw wyszła ona z dolnych prowadnic. No chyba że macie ułamane te górne piórka czy jak to nazwać.

Nie mam D3 od ponad 8 lat, ale z tego co pamiętam problem nie był przy wyciąganiu, ale wsadzaniu i właśnie w dolny ślizg.

Ale chwila, bo ja czegoś nie rozumiem czy piszemy o tym samym. Chodzi mi o demontaż i montaż pompy wspomagania, nie wiem jakim cudem się dostawaliscie do niej przez ściągnięcie lewej lampy. Ściągając lewą lampę przez mamy dostęp jedynie do zbiorniczka od wspomagania a gdzie do pompy wspomagania która jest na dole poniżej kompresora klimatyzacji. O ile pasek wielorowkowy da radę ściągać bo to już raz wymieniałem to czy da radę wymienić pompę wspomagania. Między kołami osprzętu a chłodnicą jest miejsca tyle by ledwie rękę wcisnąć. Niby gdzieś widziałem, że ktoś ściągał pompę dołem ale musiał wypinać dolne sanki lecz nie wiem z jakiego silnika była demontowana... wolał bym uniknąć ingerencji w zawieszenie póki jeszcze nie mam potrzeby go wymiany.

Wymieniałem pompę własnie przez okienko po wyjęciu lampy . Jest trochę gimnastyki ale da się . Miałem wtedy 4.2 BFM .

Plus warto dodać, że jeśli nikt nie grzebał wcześniej właśnie przy zbiorniczku bądź wężach od wspomagania, to po wyjęciu lampy jest dobry dostęp do opaski zaciśniętej na dolnym wężu ze zbiorniczka. Bez wyjęcia lampy bardzo ciężko jest to rozpiąć bez odpowiednich narzędzi.

To ja nie wiem jakie macie ręce łamane w ilu miejscach by zdemontować i zamontować pompę wspomagania . Z tego co tak domniemywam to trzeba ściągnąć najpierw pasek osprzętu a następnie pompę tylko czy da się zdemontować pompę w całości z kołem w sensie odkręcić śruby montażowe pompę do silnika czy jednak trzeba odkręcić centralną śrubę koła, ściągnąć koło i wtedy jest dostęp do śrub montażowych. No ale jeśli piszecie, że się da bez zrzucenia zderzaka i pasa przedniego razem z chłodnicami lub przez rozpinanie dolnego zawieszenia / sanek to pewnie się da . Lampy przednie zdemontowałem już chyba dwa razy w celu polerki na szczęście bez demontażu zderzaka. Więc by to ułatwiło o wiele zadanie. Ale chyba bardziej i tak na macanego niż by coś tam w ogóle widzieć .