Witam,
Kolego mam chyba podobny problem. Możesz znaleźć mój wątek. Powymieniałem już chyba pół silnika i dalej nie było rezultatu. I w końcu podjechałem na nowy warsztat w kwestii wymiany czujnika wału, nie mówiąc im nic o tym, że auto ma problem z odpaleniem. Na drugi dzień przy odebraniu koleś mi mówi, że mam takie objawy jak kilkakrotnie już im się zdarzały w AUDI kiedy to po wymianie pompy została ona źle zamontowana i/lub coś zostało uszkodzone w baku i pompa zasysa częściowo powietrze. Jeśli ich teoria jest prawdziwa to pokrywa się z moimi testami, bo tak naprawdę ciśnienie pompy miałem zawsze idealne, ale nie sprawdzali czy w wężyku od paliwa widać jakieś bąbelki powietrza. Może u Ciebie jest to samo. Jak jest zimniej to silnik więcej paliwa zużywa i wtedy może być gorzej bo pompa zasysa więcej powietrza. U mnie normalnie odpala wtedy gdy bak jest zalany kompletnie do pełna, po straceniu 8-10 litrów już zaczynają się problemy. Co więcej nie tyczy się to tylko modelów A8 ale i A6 tam gdzie QUATTRO było i bak dzielili na pół.
[D2 96 4.2PB/LPG ] chyba pompa, ale niekoniecznie
hmm , a miałeś kiedyś w jakimś samochodzie tak że jak silnik był zimny to palił tyle samo czy nawet mniej niż jak jest ciepły :?: :?:damiangow pisze: Jak jest zimniej to silnik więcej paliwa zużywa
Wydaje mi się że to jest normalne że jak silnik zimny to więcej pali ponieważ chodzi na ssaniu ;-)
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Nie przeczę, że to jest normalne, powtarzam tylko w zdaniu oczywisty (dla was) fakt, żeby przedstawić go jako ewentualny powód tego, że na zimnym gorzej odpala ... Nie musisz się do razu czepiać kolego. Dla mnie oczywiste są inne rzeczy, nie jestem mechanikiem.
Quattro + 4.2 + V8 = wszystko co trzeba