[D2 96 4.2PB/LPG ] Czy silnik 4,2 jest kolizyjny

Tomi87 · Post autor: **Tomi87** » 28 gru 2011, 23:42

Witam, interesuje mnie co dzieje się po zerwaniu paska rozrządu w silniku 4,2 96r, czy jest to jednostka kolizyjna czy też nie...

tomi26 · Post autor: **tomi26** » 28 gru 2011, 23:53

Jest kolizyjny,mi po zerwaniu paska poszło się je..ć 16 zaworów ssących.

PEPOL D2 · Post autor: **PEPOL D2** » 29 gru 2011, 00:01

W każdym aucie jest jednostka kolizyjna.Jesli stało się zerwanie podczas jazdy spokojnej to najczęściej idzie 60 proc zaworów a ten 1 proc to i tak możesz sobie wymontowac bo wszystko jest do naprawy .A jesli jechałeś pedałem do dechy no to

Tomi87 · Post autor: **Tomi87** » 29 gru 2011, 01:16

uuuuuu ;/ to nie dobrze i tu mnie właśnie zastanawia niedopracowanie audi flagowego modelu ;/ bo np bmw i mercedes to tylko łańcuszek;) ze starości zacznie hałasować ale tragedii nie będzie. Jak to pokazują statystyki audi ma daleko za bmw i mercedesem, co widać na pierwszy rzut oka wewnątrz... jedyna przewaga to napęd quattro

tomi26 · Post autor: **tomi26** » 29 gru 2011, 03:38

Tomi87, wnioskuje po tym poście i niezadowoleniu do marki Audi,że z autem dalej kicha :?:

sylwekr · Post autor: **sylwekr** » 29 gru 2011, 08:20

Tomi87 pisze:bmw i mercedes to tylko łańcuszek;) ze starości zacznie hałasować ale tragedii nie będzie. Jak to pokazują statystyki audi ma daleko za bmw i mercedesem, co widać na pierwszy rzut oka wewnątrz

Kolego co do tego wierzenia w łancuszki w Mercedesach to ja się już przekonałem czym to grozi. W żony Mercedesie na łancuszku rozrząd przeskoczył. I nie było żadnych ostrzeżeń wcześniej - piszesz o hałasowaniu na starość (tu 11 lat i silnik chodził cichutko). Po rozebraniu silnika przez mechanika jedyna słuszna decyzja kupić drugi, naprawa była nieopłacalna. Zresztą jak poczytasz opinie o Mercedesach to może zmienisz trochę zdanie (tych wyprodukowanych w połowie lat 90-tych do dnia dzisiejszego) i dopiero pisz o wyższości jednej marki nad drugą. Ja w domu mam Audi i Mercedesa (od kilku lat) i w najmniejszym stopniu Twojej opinii nie podzielam

Tomi87 · Post autor: **Tomi87** » 29 gru 2011, 10:07

a to ciekawe:) też warto wiedzieć... ale np w moim poprzednim aucie E38 4,4 łańcuszek był ledwo słyszalny przy 250tys km i mechanik powiedział że nie ma konieczności jego wymiany ale jak już było rozebrane to się zmieniło, a mi chodzi że niby flagowa limuzyna audi a chodzi na... gumie;/ a słyszałem przypadki o pęknięciu paska po 10tys km bo tak samo jak opona, nie zawsze ma taką samą jakość... druga sprawa wymiana tego rozrządu , jednym słowem masakra i to nie tylko w A8 a nawet i w A4 1,9tdi kto to konstruował?? żeby cały przód rozbierać trzeba było ;/

Post autor: **pioter** » 29 gru 2011, 10:22

Trzeba może było kupić z innej stajni flagowe auto a nie niby flagową limuzynę . Prawda jest taka że jak się dba to się ma .

bobasgoleniow · Post autor: **bobasgoleniow** » 29 gru 2011, 11:30

Swięta prawda częśći wymieniasz na czas i nie ma problemu jest sporo ludzi co kupuje A8 ale tak naprawde nie stać ich na jej utrzymanie.

123mielony · Post autor: **123mielony** » 29 gru 2011, 11:33

Tomi87 pisze:wymiana tego rozrządu , jednym słowem masakra i to nie tylko w A8 a nawet i w A4 1,9tdi kto to konstruował?? żeby cały przód rozbierać trzeba było ;/

Kolego nie ma co narzekać jeszcze nie jest tak najgorzej w nowszych konstrukcjach to jest dopiero kosmos połowę samochody trzeba rozebrać żeby wymienić żaróweczkę w przedniej lampie.

mdamian · Post autor: **mdamian** » 29 gru 2011, 11:41

Tomi87, a pytałeś się mechanika czy powyżej tych 250kkm weźmie na siebie odpowiedzialność za łańcuch :?: :?:
przypuszczam , że nie .
rozmawiałem z ojcem (jest elektro-mechnikiem od 32lat) i powiedział mi że łańcuszki rozrządu powinno się wymieniać one nie są bezawaryjne , potrafi łańcuch przeskoczyć (rozciąga się łańcuch) bez żadnego ostrzeżenia tak jak pisze sylwekr,

sylwekr · Post autor: **sylwekr** » 29 gru 2011, 12:29

Tomi87 pisze: druga sprawa wymiana tego rozrządu , jednym słowem masakra i to nie tylko w A8 a nawet i w A4 1,9tdi kto to konstruował?? żeby cały przód rozbierać trzeba było ;/

Samochody nie są teraz konstruowane aby je było łatwo naprawiać i to nie dotyczy tylko Audi. Łatwość naprawy przy konstruowaniu samochodu jest teraz chyba ostatnią rzeczą która jest brana pod uwagę. Nawet coraz częściej można się spotkać z tym, że producent celowo stosuje niestandardowe rozwiązania, aby pierwszy lepszy mechanik tego nie naprawił. Jakiś czas temu czytałem ciekawy artykuł poparty wieloma przykładami, gdzie producent stosuje nietypowe śruby, zabezpieczenia, sposobu montażu abyś tego sam nie rozebrał (i takie rzeczy właśnie w Mercedesach znajdziesz). Jak się popsuje masz przyjechać do ASO i zostawić worek $$$

bobasgoleniow · Post autor: **bobasgoleniow** » 29 gru 2011, 12:44

Szkoda gadać i tak wiadomo że mercedes czy dres auto nie mają polotu do audi

johnmark · Post autor: **johnmark** » 29 gru 2011, 17:30

PEPOL D2 pisze:W każdym aucie jest jednostka kolizyjna.Jesli stało się zerwanie podczas jazdy spokojnej to najczęściej idzie 60 proc zaworów a ten 1 proc to i tak możesz sobie wymontowac bo wszystko jest do naprawy .A jesli jechałeś pedałem do dechy no to

kolego i tutaj z przykrością muszę Cie poinformować że nie jest tak jak piszesz, podam dwa przykłady, zerwanie paska w audi 100 c4 z silnikiem 2,8 v6 AAH 12V nic nie robi. Wałek w głowicy zatrzymuje się w trzech pozycjach kiedy to zawory są otwarte ale niecałkowicie, w takim stopniu że tłok nie uderza w zawory. Drugi przykład to audi 100 c3 silnik 2,3 NF zerwanie ząbków na pasku przeskok paska, nic mu nie robi bo tłok dochodzi na styk do otwartego zaworu. Oba auta miałem i w obu miałem takie sytuacje i w jednej sytuacji była to wina nieuczciwego sprzedającego który troszeczke przesadził z datą wymiany paska a w zatarła pompa płynu chłodzącego. teraz wiem że po kupnie auta trzeba wymienić cały komplet, pasek, rolki, pompa wody.[/quote]

[ Dodano: 2011-12-29, 17:51 ]

Tomi87 pisze:uuuuuu ;/ to nie dobrze i tu mnie właśnie zastanawia niedopracowanie audi flagowego modelu ;/ bo np bmw i mercedes to tylko łańcuszek;) ze starości zacznie hałasować ale tragedii nie będzie. Jak to pokazują statystyki audi ma daleko za bmw i mercedesem, co widać na pierwszy rzut oka wewnątrz... jedyna przewaga to napęd quattro

Miałem mercedesa 126 z silnikiem 4,2 V8 i faktycznie łańcuszek hałasował, mechanik (najlepszy w Tomaszowie Lub.) powiedział że się nic nie dzieje, tak ma być, ok, tak jeździłem aż mi pół silnika szlak trafił, Poszukałem innego mechanika, okazało się że łańcuszek hałasował przez zużyte prowadnice i napinacz łańcucha, łańcuszek ocierał o obudowę aż zaprasowanie bolczyków łączących ogniwa ścięło i się rozpiął. Szlak trafił, głowice, dwa tłoki, obudowa łańcuszka. koszty naprawy ok. 12000zł. Sprzedałem, nie mam na to nerwów, teraz mam A8 i się cieszę że ma pasek. Koszt całego rozrządu 1050zł. dzień zabawy i 120000km spokoju, jedyne po 60000km sprawdzić stan i naciąg paska. Kolego, pasek jest świetnym rozwiązaniem, cichy i tańszy.

mdamian · Post autor: **mdamian** » 29 gru 2011, 22:47

johnmark, Popieram , czemu teraz w silnikach 1.4TSI VW po 32000km pada napinasz łańcuszka , a niby ma być bezobsługowy , tak że wolę ten pasek ;-)

Drodzy klubowicze, jak większość pewnie zauważyła nastąpiły dość znaczne zmiany na forum, konta (nicki) które mieliście przed zmianami zostały, należy tylko użyć funkcji przypomnij hasło (kliknij) aby wygenerowało nowe hasło na email.

Ps: Jeśli jest jakikolwiek problem z forum po migracji zgłaszajcie do mnie bo migracja zawsze niesie za sobą jakieś niedoskonałości które nie zawsze szybko się wychwyci. Nasz temat - kliknij.

Forum Audi A8 Klub Polska

[D2 96 4.2PB/LPG ] Czy silnik 4,2 jest kolizyjny

[D2 96 4.2PB/LPG ] Czy silnik 4,2 jest kolizyjny