Forum Audi A8 Klub Polska

Ciekawe to ASO naprawde. Ja za te kilka sekund bez wspomagania nie zaplacilbym 8000 zl. no chyba ze to naprawde powazne uszkodzenie.

Panowie w ASO w Opolu nie są, anie mili ani zachęcający dla klienta, jak z nimi rozmawiałem to właśnie miałem takie wrażenie jak bym był frajerem który kupił stare A8 bo na nowe z salonu go nie stać i chce udawać jaki to nie "kasiasty" jest. Trochę to przykre, poczułem się tam jak intruz a pojechałem tam bo chce mieć po prostu sprawny samochód jaki by on nie był i najlepsze w tym wszystkim jest to, że dziś stwierdzili iż przydała by się dodatkowa diagnostyka żeby mieć pewność, że to maglownica. Dodam tylko; w dniu wczorajszym jak odbierałem auto i miałem zapłacić rachunek to byli pewni w 100% typując maglownice. To straszne jak można tak traktować ludzi, może faktycznie na pierwszy rzut oka nie wyglądam na milionera i na pewno nim nie jestem ale to nie znaczy, że możne mnie nie szanować, ZAŁAMKA :-( . Najlepsze w tym wszystkim to to, że dalej nie wiem co tak naprawdę mam naprawić w aucie i ile wydać ciężko zarobionych pieniędzy

ps; DRANIE!!!! :diabel:

O tak, A8 to delikatniejszy samochód od BMW.

Na marginesie. Klapa bagażnika otwiera sie tobie z pilota sama czy już musisz jej pomóc?

8-)

Risorius pisze:Panowie w ASO w Opolu nie są, anie mili ani zachęcający dla klienta, jak z nimi rozmawiałem to właśnie miałem takie wrażenie jak bym był frajerem który kupił stare A8 bo na nowe z salonu go nie stać i chce udawać jaki to nie "kasiasty" jest. Trochę to przykre, poczułem się tam jak intruz a pojechałem tam bo chce mieć po prostu sprawny samochód jaki by on nie był i najlepsze w tym wszystkim jest to, że dziś stwierdzili iż przydała by się dodatkowa diagnostyka żeby mieć pewność, że to maglownica. Dodam tylko; w dniu wczorajszym jak odbierałem auto i miałem zapłacić rachunek to byli pewni w 100% typując maglownice. To straszne jak można tak traktować ludzi, może faktycznie na pierwszy rzut oka nie wyglądam na milionera i na pewno nim nie jestem ale to nie znaczy, że możne mnie nie szanować, ZAŁAMKA :-( . Najlepsze w tym wszystkim to to, że dalej nie wiem co tak naprawdę mam naprawić w aucie i ile wydać ciężko zarobionych pieniędzy

ps; DRANIE!!!! :diabel:

przecież to złodziejstwo bierz pismo z podpisem że diagnozowali i stwierdzili uszkodzoną maglownice a nie teraz się wykręcają a jak będziesz chciał naprawić to co jak to nie będzie jednak maglownica kto poniesie odpowidzialność za błędną diagnoze za nie małą kwote prawie 1 tyś zł ? ja bym tak tego nie zostawił :evil: szukaj używanej maglownicy jak chcesz to mam namiar na gości co mają dużo części do A8