![]() |
![]() |
![]() |
[D2 97 3.7PB/LPG ] Naprawa pompy - Olsztyn
Dokładnie. Świeczki do zmiany napewno. Spróbuj zrobić jeszcze dwie rzeczy: przed przyjazdem do domu przełącz z parę kilometrów wcześniej na benzynę i potem zgaś tak silnik - rano zobaczymy jak zapali. A przed odpaleniem możesz jeszcze z 2-3 razy przekręcić sam zapłon żeby pompka napompowała trochę ciśnienia. Wyeliminujemy tym parę rzeczy. O katy pytałem, bo ja miałem w jednym pęknięty środek który skutecznie blokował wydech, auto zimne bardzo nierówno pracowało. Więc jak widzisz jak ma się pecha to z reguły przyczyn zawsze jest więcej jak jedna :mrgreen:
dariuszmuzyka, a ja ci polecam świece,które polecał dice111, czyli zwykłe DENSO T20EPRU, a irydówki IT20.
Jakiś czas temu założyłem je u siebie i autko bardzo fajnie śmiga :-) no i kupowałem je po 7 zł/szt czyli za komplet 56 zł :shock: :lol: Tak to ja mogę codziennie coś do autka kupować :-P
[ Dodano: 2011-11-16, 21:02 ]
teraz dojrzałem,że masz silnik 3.7 ,ale też chyba będzie to samo ;-)
Jakiś czas temu założyłem je u siebie i autko bardzo fajnie śmiga :-) no i kupowałem je po 7 zł/szt czyli za komplet 56 zł :shock: :lol: Tak to ja mogę codziennie coś do autka kupować :-P
[ Dodano: 2011-11-16, 21:02 ]
teraz dojrzałem,że masz silnik 3.7 ,ale też chyba będzie to samo ;-)
Sygnatura została usunięta bo była za fajna i wszyscy zazdrościli 

- dariuszmuzyka
- Forum Audi A8
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 gru 2010, 22:49
- Lokalizacja: Olsztyn
świece zmienione i nadal jest problem
śmigam na benzynie już od tygodnia bo zalałem środek do czyszczenia wtrysków, butlę też zakręcałem i wypalałem z przewodów resztki lpg. Przekręcałem zapłon już wcześniej parę razy przed zakręceniem i nic nie pomogło. Jutro sprawdzę wizualnie te wtryski i oringi, ale jak sprawdzić czy dobrze rozpryskują? czy nie leją? Co do wydechu to jest ok bo równo pracuje i dobrze jeszcze wygląda.
[ Dodano: 2011-11-20, 11:46 ]
problem zdiagnozowany, nie dość że zabrudzone to i popękane, 4 wtryski do wymiany.
[ Dodano: 2011-11-20, 11:46 ]
[ Dodano: 2011-11-20, 11:47 ]
http://imageshack.us/photo/my-images/100/wtryski1.jpg/
[ Dodano: 2011-11-20, 11:47 ]
Uploaded with ImageShack.us[/img]
[ Dodano: 2011-11-20, 11:49 ]
![Obrazek]()
Uploaded with ImageShack.us
![Obrazek]()
Uploaded with ImageShack.us
![Obrazek]()
Uploaded with ImageShack.us
[ Dodano: 2011-11-20, 11:51 ]
mam pytanie, można wymieniać 4 czy wszystkie trzeba za jednym razem?
[ Dodano: 2011-12-05, 22:38 ]
po wymianie dalej jest zle, może pompa zle zamontowana, dalej mi nie ciągnie do dna, może z kosza spływa i przez to te odpalanie? macie jakieś pomysły?
[ Dodano: 2012-01-13, 17:22 ]
Witam mam problem z pompą, nie ciągnie do zera i potrzebuje kogoś z okolic Olsztyna który wie jak to prawidłowo zamontować. Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-11-20, 11:46 ]
problem zdiagnozowany, nie dość że zabrudzone to i popękane, 4 wtryski do wymiany.
[ Dodano: 2011-11-20, 11:46 ]
[ Dodano: 2011-11-20, 11:47 ]
http://imageshack.us/photo/my-images/100/wtryski1.jpg/
[ Dodano: 2011-11-20, 11:47 ]
[ Dodano: 2011-11-20, 11:49 ]
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
[ Dodano: 2011-11-20, 11:51 ]
mam pytanie, można wymieniać 4 czy wszystkie trzeba za jednym razem?
[ Dodano: 2011-12-05, 22:38 ]
po wymianie dalej jest zle, może pompa zle zamontowana, dalej mi nie ciągnie do dna, może z kosza spływa i przez to te odpalanie? macie jakieś pomysły?
[ Dodano: 2012-01-13, 17:22 ]
Witam mam problem z pompą, nie ciągnie do zera i potrzebuje kogoś z okolic Olsztyna który wie jak to prawidłowo zamontować. Pozdrawiam
@dariuszmuzyka
jesli chodzi o problem z odpalaniem to jesli masz LPG prawdopodobnie jak stygnie reduktor od gazu wtedy przez węzyk podcisnienia wydostaje sie gaz do kolektora.
jak to potwierdzic, sa dwa sposoby
1. na pracujacym silniku na gazie zakrec butle i poczekaj az auto zgasnie (wypali sie gaz z rury) wtedy rano auto powinno zapalic od razu, palil ci silnik jak bylo cieplo bo trzymał zaworek w reduktorze, teraz jak jest zimo rozszczelnia sie i gaz idzie w kolektor.
2. odlacz wężyk podcisnienia z reduktora i sprawdz na zgaszonym silniku czy nie idą z niego bańki.
moga nie isc od razu ale rano powinno smierdziec w garazu i banki beda isc.
naprawa:
ja mam akurat reduktor KME gold bo zwykle taki dają do A8 3.7 - 4.2
jesli masz ten sam to pomiedzy węzami gazowymi jest obok czujnika temp sruba. wykrec ja pod nią jest sprezynka a na koncu gumowy "czopek", wykrec tez kruciec od wężyka reduktora
teraz oczysc "czopek" jest napewno zalany śmierdzącym "olejem", wyczysc też pałęczką do uszu krótki kanalik pomiedzy otworem "czopka" a otworkiem po krućcu podciśnienia.
zakreć wszystko spowrotem i rano bedzie palić na raz. mialem to samo a świece to tylko dodatek, napewno po 90tys warto bylo tez wymienic.
jesli chodzi o problem z odpalaniem to jesli masz LPG prawdopodobnie jak stygnie reduktor od gazu wtedy przez węzyk podcisnienia wydostaje sie gaz do kolektora.
jak to potwierdzic, sa dwa sposoby
1. na pracujacym silniku na gazie zakrec butle i poczekaj az auto zgasnie (wypali sie gaz z rury) wtedy rano auto powinno zapalic od razu, palil ci silnik jak bylo cieplo bo trzymał zaworek w reduktorze, teraz jak jest zimo rozszczelnia sie i gaz idzie w kolektor.
2. odlacz wężyk podcisnienia z reduktora i sprawdz na zgaszonym silniku czy nie idą z niego bańki.
moga nie isc od razu ale rano powinno smierdziec w garazu i banki beda isc.
naprawa:
ja mam akurat reduktor KME gold bo zwykle taki dają do A8 3.7 - 4.2
jesli masz ten sam to pomiedzy węzami gazowymi jest obok czujnika temp sruba. wykrec ja pod nią jest sprezynka a na koncu gumowy "czopek", wykrec tez kruciec od wężyka reduktora
teraz oczysc "czopek" jest napewno zalany śmierdzącym "olejem", wyczysc też pałęczką do uszu krótki kanalik pomiedzy otworem "czopka" a otworkiem po krućcu podciśnienia.
zakreć wszystko spowrotem i rano bedzie palić na raz. mialem to samo a świece to tylko dodatek, napewno po 90tys warto bylo tez wymienic.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 sty 2011, 21:45
- Lokalizacja: Kraków
Ja sam montowałem pompę paliwa bo też mi nie wyciągała do końca po robocie mechanika. skończyło się to na wyciągnięciu wszystkiego z baku kosza z pompą podstawy kosza wszystkich przewodów z 3 ssawkami podającymi paliwo do kosza.
dopiero jak to wszystko zmątowałem po wyjęciu z baku na warsztacie i wszystkie 3 ssawki zanurzyłem w pociętych bańkach zalanych benzyną, wtedy byłem w stanie wszystko skontrolować. co gdzie kapie i puszcza, i wyszło oringi grubych węży podających paliwo z ssawków do kosza były zwiodczałe i przez nie odpływało paliwo.
następnie pompa ma małe wyjście zaraz przy ssaniu którym podaje paliwo pod ciśnieniem do tych ssawków i to wyjście z pompy musi być szczelne aby nie było strat, aby to osiągnąć dodatkowo dociskałem pompkę w koszu w duł .
a i tak po testach wychodziło na to że pompa mniej podaje do kosza niz z kosza chce podawać do silnika(to pewnie dlatego ze nie jest oryginalna i już swoje przeszła). odpiąłem wtedy 3 ssawek i od tamtej pory w moim baku jest po jednym ssawku na komorę i wszystko lata bez problemu można wyciągnąć cały bak do końca.
A pro po mi się udało włożyć pompę za pierwszym razem poprawnie. to nie jest takie straszne jak się wydaje. przez otwór po mierniku poziomu paliwa(ta długa tuba zaraz obok pompy) można bez problemu oglądać nefralgiczne miejsce połączenia kosza z podstawą kosza w baku. sam polecam włożyć wtedy tą długa śrubę i chycić ją o jeden obrót na gwincie pozwoli nam to sterować pompą bez problemu tak by trafić tym połączeniem ciśnienia idącym do ssawków, wystarczy przekręcić do małego oporu kosz w kierunek przeciwny wskazówką zegara i wcisnąć go o pozostałe 3cm w duł.
odnośnie wtrysków polecam od razu kupić 8, ja kupując 2 sztuki wymieniłem już 6 sztuk. a i reszta do wymiany prawie. tak więc niema co kombinować.
a jeśli chodzi o test szczelności wtrysków to najprościej podnieść listwę wtrysków do góry tak pod kątem 90stopni bez odłączania przewodów paliwowych, wysuszyć końcówki wtryski chusteczką i przekręcić zapłon aby pompka dobiła ciśnienia. wtedy każdy wtrysk który puszcza paliwo zacznie się wilgotnieć.
w razie czego mogę pomóc.
dopiero jak to wszystko zmątowałem po wyjęciu z baku na warsztacie i wszystkie 3 ssawki zanurzyłem w pociętych bańkach zalanych benzyną, wtedy byłem w stanie wszystko skontrolować. co gdzie kapie i puszcza, i wyszło oringi grubych węży podających paliwo z ssawków do kosza były zwiodczałe i przez nie odpływało paliwo.
następnie pompa ma małe wyjście zaraz przy ssaniu którym podaje paliwo pod ciśnieniem do tych ssawków i to wyjście z pompy musi być szczelne aby nie było strat, aby to osiągnąć dodatkowo dociskałem pompkę w koszu w duł .
a i tak po testach wychodziło na to że pompa mniej podaje do kosza niz z kosza chce podawać do silnika(to pewnie dlatego ze nie jest oryginalna i już swoje przeszła). odpiąłem wtedy 3 ssawek i od tamtej pory w moim baku jest po jednym ssawku na komorę i wszystko lata bez problemu można wyciągnąć cały bak do końca.
A pro po mi się udało włożyć pompę za pierwszym razem poprawnie. to nie jest takie straszne jak się wydaje. przez otwór po mierniku poziomu paliwa(ta długa tuba zaraz obok pompy) można bez problemu oglądać nefralgiczne miejsce połączenia kosza z podstawą kosza w baku. sam polecam włożyć wtedy tą długa śrubę i chycić ją o jeden obrót na gwincie pozwoli nam to sterować pompą bez problemu tak by trafić tym połączeniem ciśnienia idącym do ssawków, wystarczy przekręcić do małego oporu kosz w kierunek przeciwny wskazówką zegara i wcisnąć go o pozostałe 3cm w duł.
odnośnie wtrysków polecam od razu kupić 8, ja kupując 2 sztuki wymieniłem już 6 sztuk. a i reszta do wymiany prawie. tak więc niema co kombinować.
a jeśli chodzi o test szczelności wtrysków to najprościej podnieść listwę wtrysków do góry tak pod kątem 90stopni bez odłączania przewodów paliwowych, wysuszyć końcówki wtryski chusteczką i przekręcić zapłon aby pompka dobiła ciśnienia. wtedy każdy wtrysk który puszcza paliwo zacznie się wilgotnieć.
w razie czego mogę pomóc.
- dariuszmuzyka
- Forum Audi A8
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 gru 2010, 22:49
- Lokalizacja: Olsztyn
dzięki zobaczę tę listwę jak będzie cieplej. Teraz przy mrozach bardzo ciężko pali mimo pełnego baku i wywala błędy
16684 Losowe wypadanie zapłonu
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16689 Brak zapłonu cylinder 5
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16692 Brak zapłonu cylinder 8
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16690 Brak zapłonu cylinder 6
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16691 Brak zapłonu cylinder 7
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16534 Sonda lambda obwód (strona 2 czujnik 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY.
Odpala i po chili gaśnie jakby dostawał powietrza lub za mało paliwa lub za dużo, nie wiem a po rozgrzaniu chodzi dobrze, parę razy zdarzyło mi się że zgasł na wolnych obrotach. . Mam już tego dość, nikt nie może z mechaników zlokalizować problemu
16684 Losowe wypadanie zapłonu
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16689 Brak zapłonu cylinder 5
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16692 Brak zapłonu cylinder 8
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16690 Brak zapłonu cylinder 6
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16691 Brak zapłonu cylinder 7
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16534 Sonda lambda obwód (strona 2 czujnik 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY.
Odpala i po chili gaśnie jakby dostawał powietrza lub za mało paliwa lub za dużo, nie wiem a po rozgrzaniu chodzi dobrze, parę razy zdarzyło mi się że zgasł na wolnych obrotach. . Mam już tego dość, nikt nie może z mechaników zlokalizować problemu

-
- Forum Audi A8
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 sty 2011, 21:45
- Lokalizacja: Kraków
a zastanawiałeś się na d modułem zapłonowym?? to że cylindry od 5 do 8 robią problemy, to wskazuje właśnie na moduł..
a codo odpalania to zbadaj ciśnienie paliwa pod maską podepnij jakiś manometr na wężyk i włacz zapłon. (ja wpinałem byle jaki manometr z pąpki do kuł. powinno być koło 6 barów. i jak szybko spada to już jest coś nie tak.
jak pąpka nie daje ciśnienia to można zapomnieć o zapalaniu od kopa.
a codo odpalania to zbadaj ciśnienie paliwa pod maską podepnij jakiś manometr na wężyk i włacz zapłon. (ja wpinałem byle jaki manometr z pąpki do kuł. powinno być koło 6 barów. i jak szybko spada to już jest coś nie tak.
jak pąpka nie daje ciśnienia to można zapomnieć o zapalaniu od kopa.
- dariuszmuzyka
- Forum Audi A8
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 gru 2010, 22:49
- Lokalizacja: Olsztyn
wymieniłem pompę i zalałem na full zbiornik, ciśnienie okolo 4 bary tak jak powinno być AUDI A8 2.8-4.2 94-02 4 BAR. Przy odpaleniu zimnego silnika i włączeniu D komputer pokazuje 17,4 l w spalaniu chwilowym a u kumpla w a6 c5 2,8 pokazuje 52l, zastanawiam się czy coś nie mam powalone ze ssaniem, jak u was jest>?
[ Dodano: 2012-01-31, 21:58 ]
mam nowy moduł zapłonowy i jak go montuje to nie robi to różnicy
[ Dodano: 2012-01-31, 21:58 ]
mam nowy moduł zapłonowy i jak go montuje to nie robi to różnicy
-
- Forum Audi A8
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 sty 2011, 21:45
- Lokalizacja: Kraków
pompka sama z siebie mierzona przed listwą powinna dawać 6 bar. przynajmniej u mnie tak jest. a był i czas przed kombinacjami ze dawała 7 bar. 4 to mało dlatego że 4bary to ma być ciągle w listwie i takie ciśnienie utrzymuje w listwie zawór upustowy.
mój przy obecnej temperaturze załączony na zimno pokazuje chwilowo 14,5l.
52l?? ja tyle osiągam chwilowo jak przyśpieszam na 1 do odcięcia. więcej się chyba nie da.
Gdzieś jeszcze słyszałem że cewki przy świecach potrafią robić takie problemy. ale sam tego nie przerabiałem.
mój przy obecnej temperaturze załączony na zimno pokazuje chwilowo 14,5l.
52l?? ja tyle osiągam chwilowo jak przyśpieszam na 1 do odcięcia. więcej się chyba nie da.
Gdzieś jeszcze słyszałem że cewki przy świecach potrafią robić takie problemy. ale sam tego nie przerabiałem.
- dariuszmuzyka
- Forum Audi A8
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 gru 2010, 22:49
- Lokalizacja: Olsztyn
-
- Forum Audi A8
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 sty 2011, 21:45
- Lokalizacja: Kraków
- dariuszmuzyka
- Forum Audi A8
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 gru 2010, 22:49
- Lokalizacja: Olsztyn
regulator sprawdzony i nie puszcza, poza tym założyłem elektrozawór za nim na wężu i dalej kiszka, zauważyłem że na benzynie jak wolno wciskam pedał gazu to dobrze przyśpiesza a jak wcisnę szybko w glebę to jest taki objaw jakby kończył się gaz, a na gazie jest wszystko ok. Ostatnio trzymałem go tak dłużej na pełnym gazie podczas jazdy i wywaliło mi cat i esp a w vagu te wyżej wklejone błędy. Co to może być?
koledzy mówili mi że gdy rozrząd jest źle ustawiony to może być właśnie problem z rozruchem przez zmiana punktu zapłonu.
koledzy mówili mi że gdy rozrząd jest źle ustawiony to może być właśnie problem z rozruchem przez zmiana punktu zapłonu.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 sty 2011, 21:45
- Lokalizacja: Kraków
miało by to sens z tym zapłonem i rozrządem gdyby czujnik położenia wału korbowego był zamontowany gdzieś na wałku rozrządu inaczej to nie za bardzo. bo silnik był by bez mocy na gazie jak by rozrząd był walnięty,
takie objawy jak opowiadasz z kontrolką kat i złym zapalaniem i szarpaniem przy gwałtownym dodaniu gazu miałem już u siebie.
były spwodowane problemami z układem paliwowym a dokładniej jak miałem jeszcze źle założoną pompę i dochodził mi powiom w baku do połowy to dokładnie tak robił szarpało go przy gwałtownym dodaniu gazu. nie miał mocy.
u ciebie by się to zgadzało zwłaszcza jak masz ciśnienie na pompie koło 4 bar przy gwałtownym dodaniu gazy w układzie paliwowym masz za małe ciśnienie bo pompa nie wydala z dodawaniem paliwa. przez co mieszanka jest nie odpowiednia i wyskakuje kontrolka CAT.
sprawdzałeś czy poprawnie pracuje regulator ciśnienia na listwie??
Sprawdzałeś czy wtryski są szczelne??
takie objawy jak opowiadasz z kontrolką kat i złym zapalaniem i szarpaniem przy gwałtownym dodaniu gazu miałem już u siebie.
były spwodowane problemami z układem paliwowym a dokładniej jak miałem jeszcze źle założoną pompę i dochodził mi powiom w baku do połowy to dokładnie tak robił szarpało go przy gwałtownym dodaniu gazu. nie miał mocy.
u ciebie by się to zgadzało zwłaszcza jak masz ciśnienie na pompie koło 4 bar przy gwałtownym dodaniu gazy w układzie paliwowym masz za małe ciśnienie bo pompa nie wydala z dodawaniem paliwa. przez co mieszanka jest nie odpowiednia i wyskakuje kontrolka CAT.
sprawdzałeś czy poprawnie pracuje regulator ciśnienia na listwie??
Sprawdzałeś czy wtryski są szczelne??
- dariuszmuzyka
- Forum Audi A8
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 gru 2010, 22:49
- Lokalizacja: Olsztyn
ale jak mam cały bak to problem z pompą powinien być wyeliminowany, ale może się mylę, może da radę aż tak źle ją zamontować że i na pełnym będzie problem. Co do regulatora to jak sprawdzić jego poprawność działania? Co do wtrysków to uszczelki są dobre a nie sprawdzałem czy nie cieknie z nich po wyjęciu listwy i włączeniu zapłonu.
-
- Forum Audi A8
- Posty: 49
- Rejestracja: 20 sty 2011, 21:45
- Lokalizacja: Kraków
codo regulatora to możesz podpiąć manometr i ciśnienie powietrza do listwy. jeśli powoli napuszczając ciśnienia do listwy ciśnienie dojdzie do 4bar i potem będzie zawór upuszcał ciśnienie to wtedy będzie dobrze,
możesz to zrobić podpinając pompkę do kuł na wejściu do listwy. (jak masz okucia na wężykach paliwa oreginalne to już większy problem bo tak to zdejmiesz wężyk i podłączysz pompke.
a codo pełnego baku i problemów to mechanicy potrafią tak na grzebać że głowa pęka.
ja miałem jakiś dziadowski wężyk między wkładem pąpki a koszem po jakimś czasie tak zaczął tracić ciśnienie i okazało się że wężyk przepuszczał paliwo z powrotem do baku i była utrata ciśnienia paliwa.
mój mechanik jak zajrzał w komputer firmowy to znalazł że ciśnienie paliwa dawane przez pąpke, badane przed listwą powinno przez minute po dobiciu utrzymywać się na poziomie powyżej 3bar.
możesz to zrobić podpinając pompkę do kuł na wejściu do listwy. (jak masz okucia na wężykach paliwa oreginalne to już większy problem bo tak to zdejmiesz wężyk i podłączysz pompke.
a codo pełnego baku i problemów to mechanicy potrafią tak na grzebać że głowa pęka.
ja miałem jakiś dziadowski wężyk między wkładem pąpki a koszem po jakimś czasie tak zaczął tracić ciśnienie i okazało się że wężyk przepuszczał paliwo z powrotem do baku i była utrata ciśnienia paliwa.
mój mechanik jak zajrzał w komputer firmowy to znalazł że ciśnienie paliwa dawane przez pąpke, badane przed listwą powinno przez minute po dobiciu utrzymywać się na poziomie powyżej 3bar.