[D2 02 3.3TDI ] problem z olejem.
[D2 02 3.3TDI ] problem z olejem.
Witam
mam pytanie może ktoś podpowie co sie stało lub miał taką sytuację silnik 3.3 TDI zalany castrol 5W-30 Long life przejechane 16 tys, przebieg auta 350 tys , ostatnio sprawdzałem poziom oleju grudzień 2011 ok. w niedziele jechałem trasę zapaliła się kontrolka czerwona Ol druck, otworzyłem maskę przy korku i bagnecie było brudno od oleju, koniec jazdy, laweta
mechanik dolał az 6 litrów nowego oleju, nie stwierdzając żadnych innych wycieków z silnika niz to co troche wydostało się przez korek i bagnet.
musiał silnik spalic ale podczas jazdy nie zauwarzam kopcenia, czy niebieskawego dymu Turbosprężarka , gdzie podział sie olej w takiej ilości , co silnikowi dolega, proszę o pomoc pozdrawiam.
mam pytanie może ktoś podpowie co sie stało lub miał taką sytuację silnik 3.3 TDI zalany castrol 5W-30 Long life przejechane 16 tys, przebieg auta 350 tys , ostatnio sprawdzałem poziom oleju grudzień 2011 ok. w niedziele jechałem trasę zapaliła się kontrolka czerwona Ol druck, otworzyłem maskę przy korku i bagnecie było brudno od oleju, koniec jazdy, laweta
mechanik dolał az 6 litrów nowego oleju, nie stwierdzając żadnych innych wycieków z silnika niz to co troche wydostało się przez korek i bagnet.
musiał silnik spalic ale podczas jazdy nie zauwarzam kopcenia, czy niebieskawego dymu Turbosprężarka , gdzie podział sie olej w takiej ilości , co silnikowi dolega, proszę o pomoc pozdrawiam.
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
mechanik jak pisałem nie stwierdził wycieku, zalał 6 litrów sprawdził wszystko ok. kontrolka zgasła nic nie kopci , odebrałem jak autko idzie jakby odżyło , mam narazie kontrolować olej i tyle, fakt ostatnio zaglądałem pod maskę przed zimą ale przez 1 rok nie zauważyłem żadnych ubytków oleju wiec jak najmniej sie tego spodziewałem, naprawde ciekawe co sie dzieje
pozdrawiam
dziekuje tym co napisali moze ktoś miał podobny przypadek niech napisze
pozdrawiam
dziekuje tym co napisali moze ktoś miał podobny przypadek niech napisze
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1400
- Rejestracja: 31 maja 2010, 23:09
- Lokalizacja: Wrocław
co do turbiny to wiem na czym to polega a i objawia sie to niebieskawym dymem ale takiego nie widać, jak uszczelniacze czarny dym również brak jedynie czasami przy ostrym przyspieszeniu się pojawiał?
zrobione na tym oleju ok 10-11tys , auto ma 350 tys olej jak fabrycznie 5w30 castrol long life, może inny przy tym przebiegu bedzie lepszy
[ Dodano: 2012-02-15, 16:41 ]
a jeszcze jedno jak leje turbina wymiana,regeneracja? przy 250tys była robiona lub zmieniana?
zrobione na tym oleju ok 10-11tys , auto ma 350 tys olej jak fabrycznie 5w30 castrol long life, może inny przy tym przebiegu bedzie lepszy
[ Dodano: 2012-02-15, 16:41 ]
a jeszcze jedno jak leje turbina wymiana,regeneracja? przy 250tys była robiona lub zmieniana?
wznowie temat minoł rok od ubytku oleju znowu autko zaczeło po tygodniowych postjach w mrozie dymić , po pierwszym styczniowym jak zaczołem jeździć wszystko ok , olej nie ubywa , po drugim marcowym postoju znowu wróciło dałem do mechanika już definitywnie na regeneracje którejś z turbin i co , turbiny ok ale stwierdził pojawienie się oleju na kolektorze wydechowym i co teraz zaczął rozbierać silnik, twierdzi że z jednej strony mam wałki rozrządu wytarte do wymiany w pn zabiera sie za drugą , czy sciągać głowice??? i dalej zagłądać , co puszcza olej a może to paliwo , już gdzieś wyczytałem jak prowadnice puszczają ???
jaka porada
jaka porada
diesel musi kopcić przy przyspieszaniu 8-) a tak nawiasem mówiąc, nie ma czegoś takiego jak olej typu longlife.... chcesz mieć zdrowy motor, wałki turbiny to lej castrola 5w30 longlife, ale wymiany rób co 10 max 15.000km. Jeśli motor jest zdrowy to lej syntetyk nie kombinuj. Stara zasada; kto smaruje ten jedzie....sylwek422 pisze:czarny dym również brak jedynie czasami przy ostrym przyspieszeniu się pojawiał?
zrobione na tym oleju ok 10-11tys , auto ma 350 tys olej jak fabrycznie 5w30 castrol long life, może inny przy tym przebiegu bedzie lepszy
Witam
Mam przyczynę dymienia jak już pisałem działo się to w mrozach i po dłuższym postoju auta , okazało sie , że to ODMA odpowietrzenie silnika zbierała sie skroplona woda i przymarzała nie dając ujśc olejowi , wzrastało ciśnienie i pchało olej na kolektor, sprawdzajcie i czyście odmę warto, po zatym mam wałki do roboty po przebiegu 350 ok. zrobię odrazu rozrząd pasek itp
zamówię wszystko w Autossilniki chyba ok.
kolego Szyryfis sam czasami coś załap i pisz ;-) ????
pozdrawiam sylwek
Mam przyczynę dymienia jak już pisałem działo się to w mrozach i po dłuższym postoju auta , okazało sie , że to ODMA odpowietrzenie silnika zbierała sie skroplona woda i przymarzała nie dając ujśc olejowi , wzrastało ciśnienie i pchało olej na kolektor, sprawdzajcie i czyście odmę warto, po zatym mam wałki do roboty po przebiegu 350 ok. zrobię odrazu rozrząd pasek itp
zamówię wszystko w Autossilniki chyba ok.
kolego Szyryfis sam czasami coś załap i pisz ;-) ????
pozdrawiam sylwek